A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.
-Przepraszam Pana, ale po co Panu ten wysoki płot.
[Sąsiad z oburzeniem]- Pan sobie ze mnie bezczelnie drwi?
Mojego faceta zbiło to z tropu, ale nie popuścił. No i od słowa do słowa okazało się, że sąsiad ten przez prawie rok prowadził batalię w spółdzielni, aby zabronili nam trzymać kota. Bo nasz kot terroryzował podobnież jego psa, takiego na oko owczarka niemieckiego lub coś koło tego. A mój kot to jest taki tchórz, co się boi wszystkiego. Do dziś nie mam pojęcia jak on mógł terroryzować psa.
A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.
A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html
Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html
But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.
Główną przyczyną naszych porażek i sukcesów w życiu jesteśmy my sami
Nowy dziennik - pods. str 5
http://www.sfd.pl/Trening_siłowy,_Trening_biegowy_i_jak_to_pogodzić__dziennik_Kessika-t1065957.html
dziennik pierwszy podsumowanie s. 24
http://www.sfd.pl/Potrzebuję_pomocy__redukcja-t1014685.html
a tu jedzonko
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Kessik_piecze_i_gotuje_ale_czasem_też_trenuje-t1078111.html#post4
kiedyś w moim obecnym mieszkaniu (jak byłam nastolatką, było wynajmowane przez moich rodziców)
mieszkał Ważny Pan Ochroniarz jakichś Ważnych Osobistości
no i mieszkanie mu się podobało, w ogóle super extra,
ale jak kilka razy z rzędu tato dowiedział się w spółdzielni mieszkaniowej, że facet nie płaci rachunków
(a wtedy wynajmowaliśmy tak, że najemca płacił rachunki, no comments)
to grzecznie powiedział mu, że będzie brał od niego całość opłat i sam opłaci rachunki
pan był wielce niezadowolony, co miesiąc zwlekał z płaceniem, zaczęło się robić nieprzyjemnie...
no i w końcu zapowiedział, że wyprowadza się.
Co też uczynił.
Nie omieszkał przy wyprowadzce...zabrać drzwi wejściowych, które wstawił bez naszej wiedzy i zgody.
Zniszczył przy tym futrynę i wewnętrzne drzwi, więc wejście do mieszkania przedstawiało opłakany widok.
No ale fantazja pana granic nie miała...
Przy przeprowadzce gruntownie zniszczył parkiet w salonie.
Kasy zaległej oczywiście nie oddał.
Inna sprawa: pani wynajmująca wraz z nastoletnią córką - również miała ciągłe problemy finansowe,
więc nigdy nie płaciła na czas i w zasadzie nigdy nie zapłaciła całości miesięcznych opłat
no ale trudna sytuacja życiowa, etc etc, przykro nam było i nie ściągaliśmy z niej tej kasy, bo wiadomo
trzeba się po ludzku zachowywać...
któregoś dnia do taty dzwoni sąsiadka - starsza pani, która jeszcze moją mamę zna z dzieciństwa
z pytaniem "czy się wyprowadzamy ze starego mieszkania, bo podjechał wóz do przeprowadzek"
tata osłupiał, wskoczył do samochodu i jedzie!
obrotna mieszkanka naszego starego mieszkania postanowiła wynieść się nie płacąc za bieżący miesiąc,
do tego z naszymi meblami i sprzętem agd+rtv
dzięki Bogu za naszą sąsiadkę, mielibyśmy niezły minus po takiej akcji
kolejna akcja - ubiegły rok - facet wraca do PL z zagranicy,
wprowadza się do naszej kawalerki,
po 3 miesiącach zaczyna mieć kłopoty finansowe, no ale przecież
"trzeba się po ludzku zachowywać"
zachowywaliśmy się po ludzku przez 9 miesięcy, aż zrobiłam mężowi Awanturę (przez duże A)
ponieważ płaciliśmy za gościa rachunki, a nie należymy do dobrze zarabiających osób...
no i wywalił go, kasy za te 9 miechów oczywiście nie otrzymaliśmy,
sprawa nie do wygrania, bo facet nigdzie nie zameldowany, posiada tylko paszport,
żadnego majątku, żadnej rodziny,
byliśmy w plecy kilka kafli, a w tym roku jeszcze...przyszła nam dopłata za niego za wodę...
w tym roku, na początku, po przeremontowaniu mieszkania po niepłacącym gościu
mąż wynajął kawalerkę jakiejś dziewczynie
dziewczyna sympatyczna, tylko tak trochę dziwnie się zachowująca
zawsze dzwonił za nią jej kolega, zawsze jak mąż coś miał z nią załatwić to najpierw dzwoniła po kolegę
nawet się naśmiewałam z męża, że taki groźny jest, że straszy biedną dziewczynę
...no i po miesiącu z kawałkiem zrezygnowała z najmu i wróciła do rodziców,
powód: sąsiedzi ją obserwowali i dziwnie na nią patrzyli
Dziewczyny, to jest 30% wszystkich opowieści. Ja nie wiem, czy my mamy pomiędzy wierszami napisane w ogłoszeniach
"jesteśmy frajerami, oskubcie nas"? czy jak,
ale fakt faktem, że jak słyszę żale drugiej strony, to robię sobie w myślach takie pfffft
Mens sana in corpore sano:
http://www.sfd.pl/Zoria_Połunocznaja,_Dziennik_treningowy-t1001383.html
Redukcja monczis
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- ...
- 301