[DT] Arnoldzdobywca

No trochę gorzej, ale widać że łapa została bez zmian chyba :D

Łapsko wcale się źle nie prezentuje Reszta faktycznie pozostawia do życzenia.

na pompie od jedynego ćwiczenia, które wykonuję
Jak już kupię ten karnet, to wszystko będzie dograne. W tej chwili micha na 100% leci, także powinno być dobrze

spore barki i lapa w stosunku do plecow i klaty swiadcza tylko o jednym...

owszem, nie umiem ćwiczyć. Czucie mięśniowe u mnie nie istnieje

kombinowales z tym?

ciągle próbuję. Ale jestem w takim stanie:
Kończę serię, bo plecy nie mogą już nic więcej
Na drugi dzień nie boli nic

i tak zawsze. Jeśli schodzę niżej z ciężarami i robię mega dokładnie-też nic nie czuję

jedyny przypadek, kiedy czułem plecy po treningu, to wtedy, kiedy zarzucałem po ponad 100kg w wiośle (w dużej mierze praca nóg, na filmikach wyglądało to zaj**iście śmiesznie), ale to już było średnio zdrowe dla kręgosłupa-techniki kompletny brak

A klaty to już w ogóle, nigdy nie czuję

a drazek?
wydluzone fazy ekscentryczne?

negatywy?

drążek dopiero niedawno włączyłem-i faktycznie pojawia się progress

z resztą nie próbowałem. Dodam wydłużone fazy ekscentryczne i dropsety w każdym treningu, może coś ruszy

Ja tak mam z barkami. Zero pompy, zero domsów - nigdy!