[DT] Arnoldzdobywca

Siły to ci zazdroszczę, ja atg konczylem na 67 kg ostatnio... ale jak na mnie progres w ... wiec niedługo cię dogonie.

Też bym sie bał ryzykować ze sztangą 105 kg na barkach i robiąc jak najniżej Siłowo już mówiłem bardzo dobrze tobie idzie , cheat day ni odłoży sie w tłuszcz ;) Takie nadwyżki kaloryczne odkładają sie w ft po 3 dniach ponieważ istnieje metoda dla hardgainerów zwiększania przez 3 dni kaloryczności o 50 % np : z 3000 do 4500 ;) Co do słodyczy powiedz im nie to ostatnie g**** same pruchnice po tym nic to dobrego nie ma ja je dawno odstawiłem i jako słodycz mam czekolade żeby posmarować omleta ( i rzadko ) mleko , odżywka białkowa , banan i cukier do cherbaty ai ciastka owsiane moim to zdaniem wystarczy jak da mnei

mówiłem już, że nie chce, a jeśli już chcą coś kupić, to wolę jakąś dobrą czekoladę. To se pogadałem

Mnie czasami ostro ssie na coś słodkiego ale jako że nigdy nic w domu nie mam to i nie czituje :P Najlepszy sposób nie kupować

Jak się mieszka z rodzicami, to zazwyczaj tak czy siak coś słodkiego w domu jest.

Zmieniony przez - SnicK w dniu 2014-03-24 22:39:07

U mnie nie. Ja wprowadziłem taki zwyczaj i tak już zostało ;)

No u mnie tak samo ale czasami przydało by się mieć coś słodkiego pod ręką

Ja zawsze mam gorzką czekoladę schowaną w lodówce Nikt prócz mnie nie lubi to sb leży i czeka na mnie;)

Jakby nam nikt nie pokazał syfiasteo jedzenia ani słodczy to nikt by na to ochoty nie miał

Ja to takiego smaka mam zawsze jak gdzieś do sklepu wejdę że to masakra ;P Te Milki nowe czekolady wyglądają obłędnie ^^