Tactical Mohawk - kącik Specjal'sa

W weekend majowy również pomaszerowałem z grupą moich podopiecznych. I krótko mówiąc trochę ich zajechałem, bo 50km dla nich jak na pierwszy raz to za dużo :P Mi szło się naprawdę bardzo dobrze, nogi mnie nie bolały a stopy całe jak nigdy, ZERO ODCISKÓW. Warto było wydać tyle pieniędzy na dobre buty do trekingu (jak by ktoś się pytał, to posiadam buty LOWA RENEGATE GTX). Waga plecaka 15kg a używam zasobnika piechoty górskiej. W sobotę znów wyruszam na marsz z tym, że większy dystans oraz tempo takie gdzie co 10 - 12 km będę robił przerwy po 5min.

Ostatnio rozmawiałem ze znajomą, która jest ratownikiem medycznym i na odkażanie w przypadku np. odcisków poleciła octenisept oraz rywanol z tym, że jego wadą jest to, że barwi wszystko na żółto :D

Nie lubię was z tymi Renegade GTX :P Uświadamiacie człowiekowi, że zostaje tak wiele brutalnych wydatków do zrobienia (i rozchodzenia) przed ruszeniem w tygodniowy bój.

Co do samych butów jeszcze - odrzuciłem Lowa Zephyr (za miękkie) ale teraz mam ostatni problem - Salomon QUEST 4D GTX czy wspomniane powyżej Renegade GTX - o jednych i drugich słyszę świetne recenzje.

Co do odżywiania - to fakt, żołądek skurczony i ciągły wysiłek nie będzie pomagał w przyswajaniu jakichkolwiek pokarmów. A co do 'tremy' przed selekcją ;) Sam jestem ciekaw jak to przeżyję, ale nie zdziwię się jak mimo całego zacięcia i charakteru będę się odżywiał... wodą ^^

A MMarek jak to wyglądało przed Twoim startem?

Witam, mam konkretne pytanie i potrzebuję szybkiej odpowiedzi.


Czy kurs nurkowania P1 (zwykłe turystyczne do 20m)przyda mi się w rekrutacji do Formozy lub pozostałych js, czy te pieniądze lepiej przeznaczyć np. na lepszy sprzęt na selekcję?

Wiem, że kurs na pewno nie zaszkodzi, ale czy warto go robić skoro dla nurków bojowych odbywają się inne przeszkolenia?

Sam sobie odpowiedziałeś, a i odpowiedzi na te pytania już były w tym wątku. Kurs się przyda jako doświadczenie, ale fakt że go masz - obchodzi tylko Ciebie. Bo jak przyjdzie co do czego to i tak będziesz uczony jak wszyscy według konkretnych standardów.

Jak widać szukam potwierdzenia. Dzięki. Skończyłem czytać na 55 stronie, a na szybkości potrzebowałem podjąć decyzję o kursie.

Zniw

Nie lubię was z tymi Renegade GTX :P Uświadamiacie człowiekowi, że zostaje tak wiele brutalnych wydatków do zrobienia (i rozchodzenia) przed ruszeniem w tygodniowy bój.

Co do samych butów jeszcze - odrzuciłem Lowa Zephyr (za miękkie) ale teraz mam ostatni problem - Salomon QUEST 4D GTX czy wspomniane powyżej Renegade GTX - o jednych i drugich słyszę świetne recenzje.

No co zrobić :P Ja sobie naprawdę chwalę te buty za wygodę, wcześniej do marszów używałem zwykłych desantów ale nogi po kilkunastu km odmawiały posłuszeństwa. Natomiast w tych LOWA to latam :P
Co do pozostałych wydatków jakie mnie czekają to m.in. odzież termoaktywna oraz dobre spodnie trekingowe oraz śpiwór. Obecnie posiadam ten pododdziałów specjalnych WP ale jest za duży i ciężki, choć ciepły. Co do okrycia wierzchniego to standardowo kurtka GoreTex WP a pod spód jak będzie zbytnio zimno polar. Sprawdzałem tę konfigurację w boju nie raz i się sprawdza.

I pytanko, czy podczas selekcji można rozpalać ognisko?!

Apropo śpiwora - masz już coś lepszego na oku? Myślałem nad tym 729/MON ale faktycznie jest wielki i ciężki...

No ja mam dużo par butów, a mam genialne zdolności do doprowadzania ich do stanu agonalnego (ksywa się skądś musiała wziąć w końcu) więc chyba faktycznie padnie na te LOWA. Wiecie gdzie można je kupić albo przymierzyć w PL?

Co do odcisków problem jest taki że jeśli nie przebijemy to zasychają i zostaje taka gruba skóra jak na pięcie. Plus jest taki że następnym razem jest to miejsce mniej wrażliwe a minus że kiepsko wygląda. Ja po marszach w domu nic z tym nie robię i samo znika/przeistacza się w twardą skórę.

Co do pękniętych odcisków (nie przez nasza ingerencję) to polecam maść z antybiotykiem. Można kupić je w takich małych saszetkach po 1g a wszystkie zaczerwienienia i stany zapalno/ropne szybko znikają. Osobiście stosuję "TRIBIOTIC" ze względu na szerokie spektrum działania.

Na pocenie stóp można je posmarować antyperspirantem w sztyfcie...głupie i dziwne ale częściowo działa. Polecam sprawdzić.

Zniw

Apropo śpiwora - masz już coś lepszego na oku? Myślałem nad tym 729/MON ale faktycznie jest wielki i ciężki...

No ja mam dużo par butów, a mam genialne zdolności do doprowadzania ich do stanu agonalnego (ksywa się skądś musiała wziąć w końcu) więc chyba faktycznie padnie na te LOWA. Wiecie gdzie można je kupić albo przymierzyć w PL?

Obecnie posiadam właśnie ten 729/MON i jest zaj**isty jeśli chodzi o ciepłotę nawet w zimę :P. No ale jest duży i ciężki. Obecnie jestem na etapie szukania śpiwora. Jego cechy powinny być następujące waga max. 1kg, dobra kompresja tj. pojemność po spakowaniu jak najmniejsza i się zastanawiam nad wypełnieniem puchowym a syntetycznym, gdyż puch jak do tej pory to najcieplejsze wypełnienie ale za to syntetyk szybciej schnie i to nawet pod wpływem naszej ciepłoty ciała.

Co do butów, ja kupowałem na zalando. Hmm poszukaj na necie jakiś sklepów turystycznych w twojej okolicy z takimi butami.

Jak na razie sprawdzałem oferty śpiworów firmy PAJAK. Ale polecam Ci stronę ngt.pl na niej masz recenzję sprzętu jak właśnie śpiwory, buty trekingowe etc.