...
Napisał(a)
nie wrzucaj ww dodatkowych, chyba,ze masz ochote zjeśc troche warzwy zielonych dodatkowo , wtedy mozemy przymknąc oko
...
Napisał(a)
Co dziś się robiło..:
Orbi 10 min., HIM, HAM, Mawashi
1A. MC (3x6-8): 1x6x70, 1x6x75, 1x2x80, 1x1x85, 1x1x90kg, 1x1x95kg (rozgrzewka z 60kg).
1B. Wiosłowanie hantlą w oparciu o ławkę (3x6-8): 1x8x17, 1x6x19, 1x5x19kg
2A. Wznosy bioder ze sztangą (3x10): 1x10x65, 1x8x70, 1x8x75kg
2B. Wyciskanie hantli siedząc (3x10): 1x10x8, 1x10x10, 1x6x13kg.
3A. Inverted rovs (2 x max): 1x4, 1x3
3B. Pompki T 2x8 (po 4 na stronę): Zrobione po 6 na stronę
4. TGU 2x5 na stronę: 1x5x5, 1x5x6kg(hantla): zrobione.
5. Sprint na orbi 30slow/15max: 6 obwodów. Tempo do 135 watów.
Aeroby: 20 min.
Komentarz:
MC: nie dociągnęłam 6 powtórzeń przy tej ostatniej serii gdzie dokładałam ciężar... Już chyba zmęczenie wlazło i usłyszałam że pleców nie trzymam. Więc skończyłam.
Wiosło: jak dla mnie ok.. Ładnie wchodziło w plecy.. Pilnuję żeby nie zawijać nadgarstków przy końcowej fazie ruchu w górę i nic nie boli..
Wznosy bioder: stopy daleko odstawione - włazi w tyłek i dwójki że hej!
Wyciskanie hantli: tu w sumie myślałam ze skończę na 11 kg.. Ale - ktoś te hantle zakosił i zostały mi się 13 bo 12kg nie mamy.. Kolega pomógł zarzucić, 4 powtórzenia zrobiłam uczciwie sama, przy dwóch pozostałych była delikatna asekuracja. Barki poczułam niesamowicie mocno.
Inverted rows: tu nie mam się raczej czym chwalić
Pompki do T: zrobione.
TGU: szczerze - NIENAWIDZĘ TEGO ĆWICZENIAAAAA!!!!! Normalnie mnie wywraca na lewo jak się za nie biorę.. Ale uczucia - uczuciami a ćwiczyć trzeba.. Toteż druga seria z hantlą 6kg.
Machanie na orbim: interwały dają do wiwatu. Byłam już tak zdojona że 20 min. aero dobiły mnie całkowicie... Ledwo nogami przebierałam.
Ogólnie jestem zadowolona.
Dieta: 1400kcal, 100B/40T/160W
LF
Picie: herbata z imbiru x 1 rano, woda.
Doping: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3 gramy, tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5 g na noc.
Warzywa w bilansie a kurkumę wwalam do jedzenia (chyba będzie lepiej mi wchodzić...)
Miska na jutro: (niestety ale kurzy cyc musi wpaść)
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2013-10-09
Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-10-08 23:33:16
Orbi 10 min., HIM, HAM, Mawashi
1A. MC (3x6-8): 1x6x70, 1x6x75, 1x2x80, 1x1x85, 1x1x90kg, 1x1x95kg (rozgrzewka z 60kg).
1B. Wiosłowanie hantlą w oparciu o ławkę (3x6-8): 1x8x17, 1x6x19, 1x5x19kg
2A. Wznosy bioder ze sztangą (3x10): 1x10x65, 1x8x70, 1x8x75kg
2B. Wyciskanie hantli siedząc (3x10): 1x10x8, 1x10x10, 1x6x13kg.
3A. Inverted rovs (2 x max): 1x4, 1x3
3B. Pompki T 2x8 (po 4 na stronę): Zrobione po 6 na stronę
4. TGU 2x5 na stronę: 1x5x5, 1x5x6kg(hantla): zrobione.
5. Sprint na orbi 30slow/15max: 6 obwodów. Tempo do 135 watów.
Aeroby: 20 min.
Komentarz:
MC: nie dociągnęłam 6 powtórzeń przy tej ostatniej serii gdzie dokładałam ciężar... Już chyba zmęczenie wlazło i usłyszałam że pleców nie trzymam. Więc skończyłam.
Wiosło: jak dla mnie ok.. Ładnie wchodziło w plecy.. Pilnuję żeby nie zawijać nadgarstków przy końcowej fazie ruchu w górę i nic nie boli..
Wznosy bioder: stopy daleko odstawione - włazi w tyłek i dwójki że hej!
Wyciskanie hantli: tu w sumie myślałam ze skończę na 11 kg.. Ale - ktoś te hantle zakosił i zostały mi się 13 bo 12kg nie mamy.. Kolega pomógł zarzucić, 4 powtórzenia zrobiłam uczciwie sama, przy dwóch pozostałych była delikatna asekuracja. Barki poczułam niesamowicie mocno.
Inverted rows: tu nie mam się raczej czym chwalić
Pompki do T: zrobione.
TGU: szczerze - NIENAWIDZĘ TEGO ĆWICZENIAAAAA!!!!! Normalnie mnie wywraca na lewo jak się za nie biorę.. Ale uczucia - uczuciami a ćwiczyć trzeba.. Toteż druga seria z hantlą 6kg.
Machanie na orbim: interwały dają do wiwatu. Byłam już tak zdojona że 20 min. aero dobiły mnie całkowicie... Ledwo nogami przebierałam.
Ogólnie jestem zadowolona.
Dieta: 1400kcal, 100B/40T/160W
LF
Picie: herbata z imbiru x 1 rano, woda.
Doping: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3 gramy, tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5 g na noc.
Warzywa w bilansie a kurkumę wwalam do jedzenia (chyba będzie lepiej mi wchodzić...)
Miska na jutro: (niestety ale kurzy cyc musi wpaść)
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2013-10-09
Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-10-08 23:33:16
...
Napisał(a)
obliquesto jestem ciekawa jak w tym miesiacu pójdzie z puchnięciem
Szefowo - nie czuj się w tym samotna .
Postaram się dokładać aero wszędzie gdzie tylko dam radę...
Aha! Ostatnio mam straszny zaciąg na sól...
Jak jem np. pomidora to najchętniej wwaliłabym na niego pół solniczki...
...
Napisał(a)
Dzisiaj aeroby: 60 min orbi.
Szefowo! Jak długo będę miała śliwki w misce????
Pytam - bo sezon na nie się kończy powoli i coraz ciężej dostać.
Dieta: 1400kcal, 100B/40T/160W
LF
Picie: herbata z imbiru x 1 rano, woda, sok z kap. kisz.
Doping: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3 gramy, tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5 g 1 x noc.
Warzywa w bilansie a kurkuma w jedzeniu.
Miska na jutro:
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2013-10-10
Szefowo! Jak długo będę miała śliwki w misce????
Pytam - bo sezon na nie się kończy powoli i coraz ciężej dostać.
Dieta: 1400kcal, 100B/40T/160W
LF
Picie: herbata z imbiru x 1 rano, woda, sok z kap. kisz.
Doping: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3 gramy, tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5 g 1 x noc.
Warzywa w bilansie a kurkuma w jedzeniu.
Miska na jutro:
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2013-10-10
...
Napisał(a)
Dzisiaj nie dokończyłam treningu..
Musiałam zejść z siłowni i pognać do domu.
Co dziś udało mi się zrobić:
Orbi 10min., HIM, HAM, Mawashi
1A. Przysiady 3x6-8: 1x8x35, 1x6x40, 1x6x45, 1x2x50kg (z asekuracją)
1B. Wyciskanie sztangi na płaskiej 3x6-8: 1x8x35, 1x6x40, 1x3x45kg (z asekuracją). Próbowałam 50 ale nie poszło.
2A. RDL 3x8-10: 1x6x65kg ;1x6x67,5, 1x2x70kg.
2B. Pull Through 3x10: 1x10x42,5, 1x10x45, 1x8x47,5kg
I tu skończyłam dziś ćwiczenia.
1C. Wznosy ramienia bokiem w opadzie tułowia 2x8 na rękę: nie
2C. Wypady 2x10 (z hantlami): nie
D. Kołyska 2x12: nie
E. Skoki z kolanami do klatki 5min, 10skoków na min: nie
Komentarz:
Nie szarpałam się zbytni z ciężarami żeby sobie trochę nogi na aeroby oszczędzić.
Widzę jednak że każde dłuższe bieganie odbija mi się w nogach na następnym treningu..
Jest to w gruncie rzeczy deprymujące bo wkurza mnie np. brak jakiegoś wyraźnego progresu w przysiadach .
Dieta: 1400kcal, 100B/40T/160W
LF
Picie: imbir x 1 rano, woda, herbata
Doping: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3 gramy, tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5 g 1 x noc.
Warzywa w bilansie a kurkuma w jedzeniu.
Miska na jutro:
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2013-10-11
Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-10-10 22:13:41
Musiałam zejść z siłowni i pognać do domu.
Co dziś udało mi się zrobić:
Orbi 10min., HIM, HAM, Mawashi
1A. Przysiady 3x6-8: 1x8x35, 1x6x40, 1x6x45, 1x2x50kg (z asekuracją)
1B. Wyciskanie sztangi na płaskiej 3x6-8: 1x8x35, 1x6x40, 1x3x45kg (z asekuracją). Próbowałam 50 ale nie poszło.
2A. RDL 3x8-10: 1x6x65kg ;1x6x67,5, 1x2x70kg.
2B. Pull Through 3x10: 1x10x42,5, 1x10x45, 1x8x47,5kg
I tu skończyłam dziś ćwiczenia.
1C. Wznosy ramienia bokiem w opadzie tułowia 2x8 na rękę: nie
2C. Wypady 2x10 (z hantlami): nie
D. Kołyska 2x12: nie
E. Skoki z kolanami do klatki 5min, 10skoków na min: nie
Komentarz:
Nie szarpałam się zbytni z ciężarami żeby sobie trochę nogi na aeroby oszczędzić.
Widzę jednak że każde dłuższe bieganie odbija mi się w nogach na następnym treningu..
Jest to w gruncie rzeczy deprymujące bo wkurza mnie np. brak jakiegoś wyraźnego progresu w przysiadach .
Dieta: 1400kcal, 100B/40T/160W
LF
Picie: imbir x 1 rano, woda, herbata
Doping: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3 gramy, tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5 g 1 x noc.
Warzywa w bilansie a kurkuma w jedzeniu.
Miska na jutro:
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2013-10-11
Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-10-10 22:13:41
...
Napisał(a)
no niestety długie biegi nie sprzyjają ćwiczeniom siłowym
Kasia sliwki, no wiesz jak sie skończa trudno, czasami mozesz zjeć jakies mrozone, ale nie ma presji to tylko taki fajny dodatek teraz zdrowy dla nas na okres jesieni
Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-10-11 08:55:32
Kasia sliwki, no wiesz jak sie skończa trudno, czasami mozesz zjeć jakies mrozone, ale nie ma presji to tylko taki fajny dodatek teraz zdrowy dla nas na okres jesieni
Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-10-11 08:55:32
...
Napisał(a)
PePoNeNtCzesc, Kaśka ver. 2.0 widze :) powodzenia, jedziesz z tematem!
Dziękuję za doping .
Melduję że dopiero niedawno wróciłam do domu z wypadu do Gdyni.
Sprawozdanie z ostatnich dwóch dni wstawię jutro bo już powietrze ze mnie schodzi.
Ale poćwiczyłam sobie z Lisusem, na całkiem innej siłowni, w innym miejscu - i dobrze mi to zrobiło - takie wyrwanie się z domowego p******nika
Micha dziś czysta lecz nie liczona.
Poprzedni temat
miyuki/ DT
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- ...
- 53
Następny temat
30letnia biegaczka chce się zredukować
Polecane artykuły