SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ROKSANNA1/redukcja, podsum str.24/str.35

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 58027

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
14.09
off
burpees challange 11

Miska:
płyny: woda, kawa, herbatka ziołowa
warzywa: masa ogórka zielonego, papryki, rzodkiewka, mieszanka sałat, i odrobina marchwi, ogórek kiszony
suple: magnez i tran

Zrobiłam dziś pyszne curry z soczewicy i grochu, w oryginale tylko powinno być z grochu ale jak przyszło co do czego się okazało że mam tylko 100 gram, więc dołożyła soczewice. Pycha





15.09
Bieg w terenie, ale źle trasę ułożyłam i mniejszy dystans wyszedł niż po parku, ciemno już było i wolałam po ulicy biegać. Łącznie 3,70 km średnia prędkość 7,97 km/h poprzednio było trochę więcej bo 8,22km/h pierwsza przerwa, w zasadzie jedyna po 2,60 km, łączny czas 28 minut. Powoli do przodu.

Miska
Nieliczona. Wpadły dwa kawałki ciasta, sernik był warty grzechu nie powiem ale i tak swoje potem dostałam. Było mi niedobrze. Wypiłam też lampkę czerwonego wina ale to akurat nie jest zabronione . W związku z tym miałam nie biegać bo mnie i mdliło i głowa mnie bolała, ale zdenerwowali mnie w domu (może i lepiej)i się zawinęłam na przebieżkę. Reszta dnia czysto i ładnie ale na pewno mało. Z resztą apetyt mi nie dopisuje raczej.


16.09
off
Burpees z challangu tylko ale za to podwójnie, wczorajsze 12 i 13 z odstępem czasu no i te 13 na raty/

Miska mi wsiąkła, chyba nie zapisałam, ale pamiętam co jadłam, a nawet co do grama niemalże
Suplementy: tran i magnez
płyny: jak zwykle, kawa, woda, i herbatka ziołowa i kombucha (pycha - jeszcze odrobinę za słodka)
warzywa też i to sporo, bez nich byłabym głodna

śniadanie: razowiec z masłem z serem żółtym i szynką, jabłko, brzoskwinia
II śniadanie: curry z soczewicy i piersi
obiad: spaghetti, makaron razowy, mięso mielone wieprzowe plus pomidory z odrobiną żółtego sera
kolacja: (oj a to to było wyśmienite, choć za tuńczykiem z puszki nie przepadam) placuszki z tuńczyka z płatkami owsianymi i jajkiem pod kołderką z mozzarelli, sama tak to nazwałam po tym jak ten ser obtoczył te placuszki w piekarniku, wyglądały naprawdę ślicznie, uczta i dla oka i dla podniebienia

A tak poza tym zimno i cimno, najchętniej zapadłabym w sen zimowy pod kocykiem. Ta a tu tymczasem trzeba czapkę do biegania kupić i heja.


Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-09-17 11:47:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
17.09
Trening z piłką dzień pierwszy (góra) tydzień 5-6 zakres powtórzeń 4x8

Rozgrzewka
1a. wyciskanie sztangielek skos
6,5kg - rozgrzewka 7,5kg/9kg/10kg/11,5kgx7
7,5kg/9kg/10kg

1b. wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia (bez piłki)
16kg - rozgrzewka 23,5kg/24,5kg/26kg/27kg
23,5kg/24,5kg/26kg

2a. pompki (bez piłki)
6/5/3/3 - wczorajsze purpees podwójne mnie wykończyło, no nie mogłam się już podnieść
6/5/3

2b. wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu
3,25kg 8/8/8/8 - jak już pisałam ja się tu podpieram jedną a unoszę w tym czasie drugą
3x3kgx10

3a. uginanie ramion na piłce
5,5kg 8/8/8/8 - przyznam że w pierwszej serii myślałam żeby odjąć ale w drugiej i reszcie już poszło
5,5kg 10/10/10

3b. francuskie prostowanie ramion leząc
7kg 8/8/8/8 - tutaj zamieniłam ciężarki na sztangę, zdjęcie poniżej, mam nadzieję że mogę, to mi trochę ułatwia bo schodzi się długo z kręceniem tych sztangielek, czyli tu ciężar sztangi, tylko źle coś wyliczyłam i dlatego tak mało, aczkolwiek wcale tego nie czułam
4,5kg 10/10/8

4a. uginanie ramion młotkowe(bez piłki)
8kg 8/8/8/8 - tu też robię to tą sztangą i też źle wyliczyłam
5kg 10/10/9

4b. prostowanie rak w opadzie tułowia (bez piłki)
4kg 8/8/8/8 - jak dokonać progresu w tych 4 ostatnich ćwiczeniach chyba tylko robienie bez przerw mnie ratuje,ciężko będzie coś dołożyć
4kg 10/10/10

Rozciąganie





Miska:
suplementy: magnez i tran i kombucha, mam nadzieję żę można tego pić więcej bo jest super
płyny: kawa, woda, herbatki ziołowe
warzywa: pieczarki, pomidory, papryka, sałata lodowa, ogórek zielony






troszkę się obawiam bo piekę dziś chleb i mogę się skusić jak wyjmę taki cieplutki, chrupiący

Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-09-17 15:04:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 791 Wiek 51 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 6631
Roksanko, a ty się już mierzyłaś po wakacjach, bom ciekawa jestem
Widzę że ostro się wzięłaś za robotę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
Mierzylam oczywiscie, mierze sie co tydzien,ale mi wstyd ze taki plusy mialam ze nie wklejalam. Do tej pory niektore nie wrocily do stanu sprzed.
A jak tam u Ciebie? Tak na marginesie kiedy Ty masz imieniny? Kiedy wracasz z treningami?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 791 Wiek 51 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 6631
roksanna1
Mierzylam oczywiscie, mierze sie co tydzien,ale mi wstyd ze taki plusy mialam ze nie wklejalam. Do tej pory niektore nie wrocily do stanu sprzed.
A jak tam u Ciebie? Tak na marginesie kiedy Ty masz imieniny? Kiedy wracasz z treningami?

Wróciłam do treningów kilka dni po urlopie ale wypadł mi pilny wyjazd służbowy na Ukrainę dziś wracam do treningów ponownie
Moi pomiary akurat całkiem całkiem, no ale bardzo się starałam jeść czysto, zero słodkiego, zero śmieciowego jedzenia jedyne co to co dziennie wino , sporo go też przywiozłam do domu
Roksana, ja nie mam imienin chyba
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
Niniczka a ja jadłam bardzo brzydko. A imieniny w takim razie mieć razem , ja mam 14 września, i właśnie z tej okazji o Tobie myślałam też.

Czajnik pewnie, wklepię go do przepisów, niestety nie mam zdjęcia. Lubisz takie pakistańskie klimaty? Ja mam koleżankę która gotuje takie przeróżne dania i mi podsyła przepisy. A i jeszcze chciałam bo przepis w oryginale jest z grochem łuskanym żółtym, połówkami, ale ja nie miałam i dałam tylko pół kubka żółtego grochu i jeden kubek soczewicy. Umieszczę przepis z grochem.


Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-09-17 19:37:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
W takim razie spóźnione najlepsze życzenia :) i żeby obwody ładnie leciały.

Czy pakistańskie lubię, tego jeszcze nie wiem, ale curry chętnie spróbuję. Tym bardziej, że już czasem brakuje mi pomysłów na obiady.
Dziś np. miałam falafle żeby trochę od mięsa odpocząć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
OOO widzisz sprawdziłam te falafele i też sobie zrobię kiedyś, ciecierzycę uwielbiam. A Ty jeśli lubisz te smaki (jeśli polubisz) to dobra jest też taka sałatka z ciecierzycy, pomidorów, cebuli i jogurtu naturalnego - moja koleżanka dodaje kolendrę świeżą ale ja na surowo raczej jej nie lubię i do tego przyprawa chana chaat - dla mnie miodzio. No i dzięki za życzenia

Korzystając z okazji
burpees 14 ale na raty i damskie, klatka zmasakrowana po treningu aż czułam kłucie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
18.09
Bieg z rana, tak średnio bym powiedziała, przerwy mam ciągle, podejrzewam że to przez górki i dołki, park z dużą ilością pod górę i może dlatego się męczę



Miska już policzona, z resztą połowa już zjedzona
Warzywa: papryka, zielona fasolka, rzodkiewka
suple: kombucha, tran, magnez
płyny: woda, kawa i herbatka ziołowa





Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-09-18 12:27:51
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

skakanka metalowa z obciążeniem dla kobiety

Następny temat

UNKNOVVN/szlifowanie pupy podsum. str 41

WHEY premium