NN feat. IHS czyli jak ze świniaka zrobić kociaka DT

Dzień 121

Nieogar totalny, zaczyna pojawiać się spina przed piątkową maturą, w szkole zaczyna sie nakręcanie na poprawki. Nic trzeba robić swoje i wyciągać wnioski.



A10

1 Wyciskanie skos dodatni 50/60/70/80kg x 7
2 Przysiady 80/90/100/110kg x 7
3a Unoszenie bokiem 8/10/10/15kg
3b Wyciskanie sztangielek stojąc 10/15/20/20kg x 9
4a Młotki 15/20/25/25kg
4b Prostowanie ramion 3/4/5/5szt
5 Wyc. dolny jw.
6 Uginanie podudzi jw
7 Wspięcia na palce ze sztangą 120/140/160/180kg
8 uginanie nadgarstka podchwytem 20/30/40/50/50kg
9 wznosy podudzi
10 rozciąganiex

na wfie troche pomęczylem plecy podciąganiemm i brzuch unoszeniem kopytek.



Rano Silimarol 1kaps, 2g o3, 1 kaps żeń szeń
Na noc 1kaps magnezu, 2g o3
Przed tren. 10g BCAA, 2 kaps BS
Po tren.20g Glutaminy, 3g wit. C, 50g Pure Whey



I 5 jaj, 30g orzechów
II 250g wieprza
III 250g wieprza

Trening

IV 50g Pure Whey
V 250g sera półtłustego

NAPARY

Rano kawa z kakaem
W trakcie dnia mieta, pokrzywa, herbata
Po tren. melisa,cynamon
Na sen melisa

Skończyła się mięta, teraz bede kombinował mieszanki trawienne z melisą i przyprawami, do tego duuzy pakiet zielonej herbaty. Mam pare fotek i filmik z przysiadów do oceny, ale wrzuce rano bo teraz padam na pysk

Widzę, że Ty również się nie obijasz, tak trzymaj :) POWODZENIA !!

Czekam na filmy i zdjęcia.

Lady M zauważyłem, że mamy troche wspólnego

Wiecho staram się dawać z siebie wszystko, teraz wiekszość ćwiczeń w ostatnich seriach robiona jest juz z asekuracja i ciśnieta do końca.

maxwell mówisz i masz

Tak na marginesie, za chwilke do roboty, i chyba zostawiłem karteczke z wypiskami na siłowni. Moje wszystkie tajemnice zostały zdradzone!

W siadach wydaje mi sie ze ogon zawijam, ale glębokość dobra jak na mój gust





coś tam w lapce siedzi

No NN co raz lepiej to wygląda
Co do siadów można się przyczepić do tego, że machasz głową w górę i w dół- patrz w jeden punkt, głowa lekko zadarta do góry (niepotrzebnie narażasz odcinek szyjny) no i jeszcze kontrola ciężaru, zwolniłbym jednak fazę ekscentryczną. Ostatnią rzeczą są przeprosty, jedna szkoła mówi o nie robieniu a druga o robieniu ale to już na dłuższą dyskusję. Teraz zauważyłem.. zawijasz ogon pod siebie. Niech reszta się wypowie

Zmieniony przez - IGM w dniu 2013-05-16 06:27:27

Widzisz, teraz też zauważyłem ze macham tym pustym łbem jakby halny wiał, jeżeli o prze prosty chodzi to kwestia bardzo sporna i można to rożnie roztrząsać tak jak piszesz. Ogon to może być kwestia węższego rozstawu, głębokości siadow a na pewno rozciągniecia mięśni o czym mawashi pisał. Czekamy na dalsze wypowiedzi a za uwagi dizękuje

W przysiadach może mi się wydawać ale na początku ruszają kolana potem biodra dopiero:? Poza tym za mało masz na tej sztandze, mógłbyś kurde skakać z tym cieżarem...

maxwell zwróć uwagę na wypiskę, to pierwsza seria była, siady skończyłem na 110kg gdzie życiówka moja to 130.

Zgadza się, ale i tak trochę za szybko schodzisz w dół i idziesz do góry.

Możliwe, zwieksze tą faze ekscentryczną w miare możliwości