24.03.2013
DNT
25.03.2013
1895kcal, 106g (22%) białko, 78g (37%) tłuszcze, 188g (40%) węglowodany
1. jaja, cynamon, żurawina suszona, banan
2. wątróbki z dorsza, mix sałat, papryka, ogór
3. indyk, ryż brązowy, sos od chinola (został mi z niedzieli)
4. płatki owsiane, whey, rodzynki
5. whey + jabłko, figi suszone
tak to można żyć...
Suple IHS: whey x2
Suple pozostałe: ZMA, wit. D, potas, magnez, mutipack, tran
TRENING: MMA
- rozgrzewka
- obalenia judockie/zapaśnicze wszelakie
- ciosy proste na tarcze, do przodu i do tyłu
- lewy prosty + prawy lowkick
- jeden partner uderza, drugi robi uniki, zbicia, itd
- jeden partner uderza i kopie idąc do przodu, drugi to same, ale na wstecznym
- sparing: stójka x1 na totalnym luzie
- piramidka: 1 przysiad, 1 pompka, 1 spięcie brzucha - 2 przysiady, 2 pompki, 2
spięcia brzucha... itd. do 10
- chwila rozciągania
plus gratisowo karne pompki za bicie się z moim partnerem

na swoją obroną mam to, że on pierwszy zaczął, bo w przerwie między ćwiczeniami mnie obalił i wlazł na dosiad i zaczął bić z góry. Ponieważ ja sweepy z dosiadu to w nocy o północy mogę robić (


), przetoczyłam go i również zaczęłam obijać z gardy... No
1. Dalej mnie lekko głowa boli po tym odwadnianiu, mam nadzieje, że we wtorek będzie lepiej.
2. Jak cudownie wreszcie coś normalnie zjeść
==================================
Ania: dzięki

i dokładnie, teraz mogę jeść co chcę i ile chcę i się nie stresować, bo mam 7kg zapasu
