[Dywizjon M] Viki/DT vol.2 :)/str. 56 - po Debiutach 2013/podsumowanie str. 61

Martucca

Zaraz pójdzie fama po necie, że sfrustrowana i zapuszczona Martucca o męskich barach propaguje głodówki

A nie??? co się ostatnio porobiło

Marta chyba tylko Chuda ma szczescie i dostala zezwolenie na zwiekszenie racji zywnosciowych

Saida dzieki uparta jestem, wiec predzej padne niz sie poddam

Wojo witam Chwilo w moim dzienniku panuje niemoc, ale bedzie lepiej




6.03 sroda
Pozostalo: 2 tyg. i 2 dni


TRENING

Rano: trucht 60 min.
Wieczor: Dzień 3 - Góra ciała + brzuch (obwody z gumami)

I. Obwód 1 x4:
1. Ściąganie gumy do klatki ×20
2. Wyciskanie na klatę z gumą ×20
3. Wznosy bokiem z gumą ×20
4. Prostowanie rąk zza głowy z gumą ×20
5. Uginanie rąk z gumą ×20
II. Obwód 2 wg filmiku

Te obwody sa coraz gorsze rece jak z waty. Obwod na brzuch jak zwykle na raty.
Rano fajnie sie biegalo, ale w pracy koszmar, nogi bolaly strasznie, stac bylo ciezko, chodzic jeszcze gorzej a schody to juz bylo prawdziwe wyzwanie. Za to kazda chwila kiedy moglam usiasc na wage zlota, wiec... czesto chodzilam do toalety, zeby sobie odpoczac
Caly dzien zameczona jestem i spac mi sie chce.


MISKA
150/30/100

Wczoraj bylo na bogato, to dzis juz zmienilam na mniejsza ilosc ww, jutro bedzie ciekawie
- owies, jajo, whey, zelatyna
- indyk, ryz, bialko jaj
- wieprz+wol, ryz, marchew
- ryz, frykadele rybne
- indyk, jajo, sledz (30g )
BTW 149/29/99

Viki

Marta chyba tylko Chuda ma szczescie i dostala zezwolenie na zwiekszenie racji zywnosciowych

A wiesz, że pogardziła?

Viki, nie martw się, mogło być gorzej, np. zero ww

polaczone z low fat

No dobrze, że kupa mięcha jest, bo byłoby meduzowato

Martucca

Viki

Marta chyba tylko Chuda ma szczescie i dostala zezwolenie na zwiekszenie racji zywnosciowych

A wiesz, że pogardziła?

Solidaryzuję się z narodem Poza tym wy się tu wylaszczycie na wiosnę a ja oponą zaświecę, no way
Trzymam kciuki Viki

A tam na wiosnę, co za sens kratę pod ciuchami chować?
Ty będziesz na lato wyrzeźbiona i będziesz mogła chodzić skąpo odziana bez wzbudzania sensacji

Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal

Viki szykuje się rzesza kibiców I proszę cie jaki wstyd jeżeli chodzi o przysiad - jakbym miała 10serii + pierdyliard innych wersji siadów to nie wiem czy bym dała połowę tego co Ty (z resztą nie ma co sie porównywać )
Ja to skromnie mam tylko 5serii to trzeba coś zarzucić, żeby nie machać

Czasem to mi sie plakac chce na widok zaladowanej sztangi
No to jesteśmy dwie - ja jeszcze modły odprawiam

Martucca

Viki, nie martw się, mogło być gorzej, np. zero ww

Marta czy ja moge dorzucic do sniadania lyzke blonnika, czy na tym etapie lepiej odpuscic? Bo mi sie ten placek z 30g owsianych kupy nie trzyma

Chuda do lata to jeszcze duzo masz czasu, jedz poki mozesz, bo jeszcze zatesknisz za porzadna micha

Arphiel ja jeszcze czasami przeprowadzam sama ze soba bradzo powazne rozmowy podczas treningu




7.03 czwartek
Pozostalo: 2 tyg. i 1 dni


TRENING

Rano: 10 min. trucht + interwaly 6x + 30 min. trucht
Wieczor: Dzień - Nogi + marsz 50 min.

Poranne manewry w deszczu, pogoda sie zepsula Interwaly zawsze robie na tej samej alejce i biegam w ta i z powrotem, dzis w jedna strone dodatkowe utrudnienie w postaci wiatru. Pierwszy jak zwykle najlepszy, pozostale dwa tez niezle, a 3 ostatnie to bardziej 20/40 byly.

W pracy niemoc i sennosc, miedzy drugim i trzecim posilkiem koszmar, glodna bylam, zmeczona i nawet nie mialam sily i ochoty z ludzmi rozmawiac. Dobrze, ze wyjatkowo dzisiaj nie musialam duzo chodzic, od samego stania nogi nie bolaly tak bardzo.

Za to jak wrocilam do domu i zjdlam posilek przedtreningowy, to jakas moc we mnie wstapila Cwiczylo mi sie duzo lepiej niz ostatnio, przysiady poszly lepiej, ogolnie z ciezarai niezle Marsz bardzo zwawy, jakies adhd mi sie wlaczylo



MISKA
150/30/50

Nakombinowalam sie z miska, bo jak tu rozlozyc 50g ww w DT
Zamiast jak zwykle miecha z ryzem, bylo miecho z pekinska, wmowilam sobie ze to prawie jak makaron


- owies, jajo, whey, zelatyna
- indyk, bialko jaj
- wieprz+wol
- proso, frykadele rybne
- whey, watrobka, ziemniaki, migdaly (5g )
BTW 148/28/50

Zjadlam juz wszytsko i dalej jestem glodna, trzeba isc spac
Jutro sobie pojem, bo wypada 150 ww