50/50 TEST - Lady M - Flyweight, baby!

Cały cykl szkoleń już zakończony ??

24.02.2013



1639kcal, 136g (33%) białko, 42g (23%) tłuszcze, 175g (43%) węglowodany

1. jaja, żurawina suszona, cynamon, banan
2. kurak, ogórek, rzodkiewka, biała rzodkiew, sałata lodowa, jogurt grecki
3. whey, banan
4. whey, płatki owsiane, rodzynki
5. jaja, warzywa



Suple IHS: whey x2, Burn&Shape 3caps
Suple pozostałe: BCAA 10g (proszek, na szybko), ZMA, wit. D, potas, tran



TRENING: bieżnia

- dystans: 6km, czas: 32:11
- cool down
- rozciąganie



1. Drugi i ostatni dzień szkolenia z drugiego poziomu dietetyki i suplemenatcji. Prowadzący z ogromną wiedzą, którą potrafił fantastycznie przekazać. Ogólnie głowa mi spuchła z natłoku informacji
2. Trening mnie dziś wymęczył - chyba że to po prostu efekt trzeciego dnia takich czy innych aktywności biegowych.

Zmieniam formę publikacji fot. Z lewej zdjęcie formy z początku testu, z prawej aktualne forma I tak, wiem, nie umiem pozować

Widać poprawę w tali

Jak wyzej.

Na tyłku i udach jak ładnie sie zmieniło! Tak trzymać Martini

ładnie, widać poprawę już na pierwszy rzut oka, pewnie zeszło trochę wody ?

uda i brzuch na duzy plus

ładnie to wygląda naprawdę ładnie

Elegancko I dwójeczki się już zaznaczają
Chyba ogół kibiców mnie poprze, jeśli zaapeluję o bardziej wycięte majtasy?

Ślicznie Cie w talii wycina