bugi24 - Lato 2013: Dieta, Trening, Trec...

może w 194 cm wzrostu

Zaległe filmiki:





Przysiad 45/50/55/60/65
Żuraw 10/8/6
Wiosło 47,5/52,5/57,5/62,5
Płaska 47,5/52,5/57,5/62,5
Barki 9/11/11/16
Uginanie 20/20/23
Pompki odwrotne 3 x10
Łydki 3 x30





Martwy: 70/75/80/85/90
Wykroki 5,5/5,5/8 kg hantla
Podciąganie 5/4/4/3
Skos 11/16/16/21 kg hantla
Wymach 5,5/5,5/8 kg hantla ( wiem że bary źle, za chvja tego ćwiczenia nie opanuje)
Francuskie 20/20/25
Młotki 8/11/11 kg hantla





Dzisiaj troszkę mnie kalori ale nie udało mi się więcej zjeść. Rozpiska:




+ fotka obiadu





Zmieniony przez - bugi24 w dniu 2013-02-01 22:18:22

1 grudnia przysiad zakończyłeś na 50 kg w serii. Dzisiaj, czyli dwa miesiące później raptem na 65 kg... nic dziwnego, że progres jest zaledwie kosmetyczny. Filmy ogarnę jutro, mało spałem i mam słabą ostrość.

Hubert zawsze coś się pyerdoliło z tym dokładaniem ciężaru, choroba chyba 2 razy się zdarzyła i znów musiałem startować od mniejszego. Teraz będe starał się dokładać już co trening. CZekam jeszcze na opinie innych modów, co robimy dalej z dietą, treningiem i wgl co dalej

Panowie czekam na jakieś informacje z waszej strony gdyż czas leci, Bull miał pomyśleć coś z tym cyklem po podsumowaniu, no i podsumowanie jest bo się nie wyrobimy z redukcją do lata


Rozpiski z 2 i 3 lutego niemam ponieważ pojechałem do kumpla na 18 nastkę w tych dniach. Micha z dzisiaj:




+ fota kolacji ( szynka swojska, wędzona)








Obciążenie:
Przysiad 47,5/52,5/57,5/62,5/67,5
Żuraw 10/8/6
Wiosło 50/5/60/65
Płaska 50/5/60/65
Wyciskanie siedząc 8/11/16/16 hantla
Pompki odwrotne 3x10
Uginanie 20/20/23
Wspięcia 3 x 20



Ciężko mi jest teraz wrzucać wypiski z żarcia gdyż mam ferie i ciężko jest zaplanować dzień, a to pojade gdzieś z kumplami a to do ciotki i różnie to bywa, niektóre posiłki jem po za domem, także nie idzie tego zważyć ni nic.







+ fotka obiadu




Zmieniony przez - bugi24 w dniu 2013-02-06 21:18:21

dopisuję się do śledzenia...

+ mały oftop: Masakra z tą młodzieżą dzisiaj... wieczne wymówki i wszystko po jak najmniejszej linii oporu. To samo obserwuję w pracy jak przychodzą na praktyki/etat młodzi ludzie. Wymagania kosmiczne, wkład własny dążący do 0. Nie tą drogą panowie, nie tą drogą...

Zmieniony przez - salek83 w dniu 2013-02-07 13:28:23

Czytam, śledzę ten wątek od początku, cały czas coś nie tak.......prowadzący Ciebie chłopaku mają nieziemską cierpliwość.....

niewiem co jest ciągle nie tak ale ok... zawsze ktoś coś znajdzie. A co do tych co mnie prowadzą to jakoś ostatnio omijają mój temacik

Zmieniony przez - bugi24 w dniu 2013-02-07 13:51:44

Ciekawe dlaczego

Też chciałbym się tego dowiedzieć