Hasa i jej walka o obwód pasa

apropo lekomaństwa mój małż był takim małym lekomanem, kaszelek to on chce fervex, cholineks i inne duperele ale oduczyłam go tego, jak raz zachorował to jedynym lekarstwem jakie mu dałam to sławetny drin ala Kittie czyli zielona+kurkuma+cynamon+imbir+cytryna. Dwa dni go tym poiłam i po tych dwóch dniach zdrów jak ryba. Do dzisiaj nie choruje i twierdzi, że nie ma zamiaru choć ja nie wiem czemu mu nie smakuje ja tego drina lubię

Teraz wszyscy dookoła chorzy a ja zdrowa i nawet nosem nie pociągam i wszyscy się dziwią jak to możliwe bo przecież codziennie wracam do domu piechotą i bez czapki (czytaj powinnam być już dawno chora)

sorry, za spaming w dzienniku, ale może by z okazji panującego nam miłościwie wszechobecnie Przeziębienia - pozbierać wszystkie Ladiesowe sposoby na choróbska wszelakie w jednym temacie ?? ( no chyba, że gdzieś już jest a ja ciapa nie zauważyłam )

Zmieniony przez - CiociaSamoZlo w dniu 2013-01-10 13:20:46

ciocia, super pomysł.
Arphiel - a ten drin to jak się robi dokłądnie? masz może pod ręką?

Hasa do kubka dajesz zieloną herbatę, trzesz/kroisz korzeń imbiru (na oko 2-3 plastry), łyżeczka kurkumy, troszeczkę cynamonu (nie za dużo bo kisiel się zrobi). Zalewasz to co masz w kubku gorącą wodą jak herbata się zaparzy dodajesz plaster cytryny i gotowe. Imbir w proszku też się sprawdzi ale ja wolę świeży

Arphiel, dzięki. Spożyję dzisiaj, co by całkiem pożegnać choróbsko. Jak ja żyłam bez forum ;)

Arphiel

choć ja nie wiem czemu mu nie smakuje ja tego drina lubię

kurkuma w składzie też bym bała się chorować

znów pospamuję tym razem pytaniem: bo u wielu dziewczyn widzę suplementację kurkumą i cynamonem - możecie coś więcej w temacie? komu co to daje i dlaczego ??

Jestem po treningu A :) Powiem jedno I love it! Opiszę wszystko jak ogarnę chałupę i przygotuję jutrzejszą miche

10-01-2013
Trening A I seria II seria
A Przysiad ze sztangą 15 x 20 kg 15 x 20 kg
B1 Wyciskanie sztangi skos góra 15 x 20 kg 15 x 20kg
B2 Przyciaganie drążka dolnego siedząc do brzucha 15 x 18 kg 15 x 18 kg
C1 Prostowanie nóg w siedzeniu 15 x 18 kg 15 x 18 kg
C2 Wznosy tułowia z opadu 15 15
D Plank 30 s 34 s

Mam pytanie:
1, jak ciezar podalam ciezar sztangi - bo sie go liczy?

A wrażenia?
Juz wiem, ze kocham ten trening :) Nie sądziłam, ze pare cwiczen moze tak sponiewierac. Jestem cienka jak dupa węża, ale bede progresowac....
Przed bylo 10 min bieżni i po 20 min. Po mialam banana na twarzy i miekkie nogi. Az sie laski z biezni obok dziwnie patrzyły. Pan trener 3 razy zapytał po co ci to, jak mu pokzałam trening, ale uczciwie pilnował techniki i pokazal co i jak ze sztanga :)
Powiedział, że to trening na mase i że od niego nie schudne. Założylam się, że schudne. Bo jak nie to on mi rozpisze trening. Sadze, ze wolałabym nie :)
Trening B dopiero w niedziele, bo w sobote musze do mamy jechać i pewnie nie wroce przed wieczorem. Ale wiem, ze chce być babochłopem.
Po chorobie ani sladu, a takiego humoru juz dawno nie mialam. It's magic ;)
Gaduła jestem...
Miska na jutro
110/130/reszta t do 1600 kcal
Szparagowa, pomidor, sałaty itp




Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-01-10 22:01:28

Gryf plus obciążenie. Gryf olimpijki (tej długiej, prostej) ma 20 kg, krótka ma na ogół 13 kg. Do tego to co nałożysz.