Surya85/Walka ze samą sobą/redukcja

Witajcie :)
Trochę Was podglądam na forum, ale dietę zaczęłam dopiero wczoraj.
Mam bardzo duży balast i aż wstyd, ale mam nadzieję, że pomożecie mi się go pozbyć.

Moje przerażające wymiary
Wiek : 26
Waga : 89
Wzrost : 173
Obwód w biuście : 112
Obwód pod biustem : 96
Obwód talii w najwęższym miejscu : 95
Obwód na wysokości pępka : 105
Obwód bioder : 112
Obwód uda : 67
Obwód łydki : 40
W którym miejscu najszybciej tyjesz : Myślę, że piersi, brzuch, uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : piersi i brzuch
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: ćwiczenia siłowe w domu, zaczęłam wczoraj, chcę ćwiczyć co drugi dzień.
Co lubisz jeść na śniadanie: jajecznicę/naleśniki/płatki
Co lubisz jeść na obiad : bebła warzywne/makarony/ryby
Co jako przekąskę : owoce
Co jako deser : ciastka (ale już nie mogę)
Ograniczenia żywieniowe : nie jem mięsa, tylko ryby i owoce morza
Stan zdrowia : w porządku
Preferowane formy aktywności fizycznej : ćwiczenia z hantlami i piłką
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nie stosowałam
Stosowane wcześniej diety : M. Montignaca, mniej więcej przez 2,3 lata z przerwami od 2000 roku

Wklejam moje wczorajsze i dzisiejsze menu

i jeszcze raz

Przyjęłam sobie 1820 kcal - 178B/63T/152W
Trudno nie zauważyć trochę mi brakuje do tych założeń.

Co do ćwiczeń to wykonuję te zaczerpnięte z forum:
PROGRAM B/IV (obwodowy-same hantle):

1.unoszenie nóg leżac-m.brzucha
2.spinanie tułowia z nogami na ławce(krześle)-m.brzucha
3.Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej
4.Unoszenie bokiem w górę sztangielek-m.naramienne (barki)
5.skłony tułowia "dzień dobry" z kijem od szczotki lub lekkim gryfem-m.proste grzbietu (albo martwy ciąg)
6.podciąganie (wiosłowanie) sztangielki do klatki w podparciu o ławkę-m.górnego grzbietu
7.przysiady wykroczne
8.uginanie nogi stojąc z obciążeniem na kostce
9.wspięcia na palce stojąc jednonóż z obciążeniem lub bez

Już widzę błąd, na MM byłam od 2005 do tak mniej więcej 2009. Oczywiście z dużymi przerwami, najdłużej wytrzymałam chyba pół roku.

Cześć i witam wśród Ladies

Wszystko ładnie zaplanowałaś i poważnie podeszłaś do sprawy

Mam jednak jedno zastrzeżenie: podnieś kaloryczność do 2000kcal, rozkład makroskladników 180g białka, 180g węglowodanów i reszta zapotrzebowania z tłuszczu. 1800kcal na początek to za mało, podobnie mała ilość ww odbiera Ci pole manewru jeślo chodzi o cięcia (a to prędzej czy później będzie konieczne).

Dieta ładnie, ale wyrzuć otręby. Tłuszcz podbijaj orzechami, olejami roślinnymi, tłustymi rybami
No i mam nadzieję, że poza produktami, które podałaś, w jadłospisie masz również warzywa?


Jeśli chodzi o trening siłowy, to wykonuj go 3x w tygodniu. Czy masz możliwość wprowadzenia jakiegoś treningu aerobowego (rowerek, orbitrek itp. albo przynajmniej energiczny spacer)?

Dziękuję za szybką odpowiedź :)

Co do otręb to już doczytałam na forum że są niet
Warzywa jak najbardziej dodaję, tylko nie przesadzam z ilością, bo te 1800 kcal to dla mnie bardzo dużo Trochę mnie dobiłaś że mam podnieść jeszcze kaloryczność, no ale jak mus to mus.

Unikałam oleju, bo myślałam, że nie za bardzo można.

Co do treningu to mogę dodać energiczny marsz. Mam go wykonywać od razu po siłowym?


Zmieniony przez - Surya85 w dniu 2011-01-18 18:07:03

Oleje roślinne z pierwszego tłoczenia jak najbardziej Najbardziej popularna oliwa z oliwek, ale również olej lniany (źródło omega-3) czy też niedoceniany olej rzepakowy.
Poszukaj też oleju kokosowego.
No i masz jeszcze mnóstwo innych, chociaż nie są zbyt popularne: z orzechów włoskich, ziemnych, bardziej egzotyczne jak ten z orzechów macadamia albo awokado itd. Zresztą zobacz na tej stronie: http://sklep.oleofarm.com.pl/6-oleje-swiata
Możesz nawet pokusić się o używanie oleju z wiesiołka jako dodatku do np. owsianki albo surówki
Myślę, że uda Ci się kupić jakieś ciekawe oleje w sklepach ze zdrową żywnością

Zwiększysz kaloryczność i bardzo szybko okaże się, że... jesteś głodna i Ci mało

Marsz, a nawet trucht po siłowym jest okay, na początek 15-20 minut. W dni, kiedy siłowo nie ćwiczysz, możesz zaaplikować sobie dodatkową sesję, 40-45 min.

Tylko żeby tych treningów się za dużo nie porobiło: rób 3x siłowy + 2x marsz/trucht albo kombinację jeśli masz na to czas

Ok super :) Chętnie pomaszeruję, tym bardziej że robi się fajna pogoda :)

Co do olejów to dzięki za stronkę :)

Ale wypiski z diety i treningu dawaj codziennie, bo wiesz... Ja lubię mieć tu wszystko pod kontrolą

Nie ma problemu

Na to się nastawiłam