Etrala zapraszam do Gliwic, grzybów tyle nazbieraliśmy, że jeszcze dzisiaj robiłam krokiety z kapustą i grzybami... wyszły idealnie.
Dzisiaj BTW 130/70/130 się rozjechało, brak czasu normalnie...
Dzień treningowy
na koniec orbitrek 20 minut.
Na treningu dałam do wiwatu, nie wiem, czy ja się jutro z łóżka zwlekę.... pomyliłam się z obciążeniem i do przysiadów wzięłam 30 kg. Nie dałam rady zrobić 10 serii po prostu uda mi drżały jak ta lala.
Wchodzenie na steper z potrójnym podłożeniem mnie dobiło... suwnica już ledwo poszła...
No i dzisiaj pomiary... zaczęło lecieć
Zmieniony przez - Jagoda__ w dniu 2012-09-30 22:43:16