SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[Stara Gwardia] Lejjla/ Dziennik/ Nine lives, Cat Eyes

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 130704

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3730 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 43931
Lejjla, super że wróciłaś -nie ma to jak udany urlop .
No i szacun za 2 miejsce
A co do jajecznicy , to masz fuzje smaków

If it doesn't challenge You
It doesn't change You ...
http://www.sfd.pl/DT_Kajtek_84_-t895857-s20.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Zyrafka, Kajtek
Kajtek, to drugie miejsce już jakiś czas temu, ale dziękuje


------------------------------------------------------------------
30.08.12
Trening Kettlebells

oryginał http://www.myomytv.com/quick-conditioning-kettlebell-workout-home-fitness-workout/

4 obwody
45sec pracy/ 15 odpoczynku
czas 24min

1.Tactical Reverse Lunges KB 16kg (19/ 17/ 16/ 15 powt)
2.Two-Handed KB Swing KB 16kg (25/ 22/ 20/ 20 powt)
3.Weighted Side to Side Step Overs KB 12kg (21/ 20/ 19/ 16 powt)
4.Burpees (12/ 14/ 13/ 14 powt)
5.Rings Inverted Row (18/ 19/ 18/ 18 pot)
6.Vertical Pull Burpee KB 16kg (10/ 10/ 8/ 8 powt)

Nazwy ćwiczeń są specyficzne, ale ta dziewczyna z myomytv już tak ma ;) Co do wrażeń po treningu - auć, lało się ze mnie okrutnie.
Najbardziej utyrał mnie swing i burpees




I jako bonus dzisiejszy gulasz - serca, buraczki, siemię lniane:




Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2012-08-30 21:29:44

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7734 Wiek 111 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 220582
nadrabiam
świetnie zdjęcia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Lucy witaj
Artykuł dla mnie - wrzucam ku pamięci
http://potreningu.pl/artykuly/1102/trening-silowy-dla-biegacza

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Lejjla, przeczytalam gdzie jak pisalas, ze najbardziej banalny sposob na dynie to pokroic w kostke, posypac przyprawami i upiec. Zastosowalam i wiem co teraz bede jesc bez przerwy :D mega przysznie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Siła czasem tkwi w prostocie A pieczona dynia jest mega pyszna

Dzisiejszy trening

31.08.12
Bieg SP - radosna inspiracja*


Założenia:
25min BS < 4:50 min/km
6min BS > 5:0min/km
12x podbieg pod górę / zbieg
reszta BS >5:30min/km


podbiegi zajmowały mi średnio 19-20 sec
średnie tempo w miarę stałe. Garmin wskazał przedział 6:39-7:40, to tylko tak orientacyjnie, bo przy tak krótkiej odległości i górce błąd GPS jest dość duży.

Łącznie:
Dystans
9.97 km
Czas trwania
53m:11s
Średnia prędkość
5:20 min/km
Max prędkość
3:43 min/km
Tętno
169 / 180


*założenia treningowe powstały w trakcie treningu - początek biegło mi się bardzo dobrze i szybko ze względu na muzykę, później postanowiłam odpocząć i przyszedł mi do głowy pomysł podbiegów na dosć fajnej górce w lesie (7 i 8km na wykresie) - jeden minus ścieżka piaszczysta i cała pokryta szyszkami.

Poniżej popełniony dziś chleb bananowo-kokosowy. Będzie na kolację. Tylko niestety masła orzechowego brak



Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2012-08-31 18:58:48

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
jest gdzieś przepis na ten chlebek?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
świetny wynik w bieganiu. Ja częściej jeżdżę na rowerze, też na endomondo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
PODSUMOWANIE 1.07-1.09.2012

Dieta:
Jadłam paleo vel primal, bez liczenia bilansu (w lipcu lekko przeginałam z winem).
Z czitów w okresie wakacji wpadły jakieś dwie pizze, a na urlopie totalna regeneracja - posiłki stołówkowe.
Od powrotu czysto i jaskiniowo.


Suplementacja:
Regularnie Omega-3 3x2kaps, okołobiegowo BCAA (gdzies w połowie lipca zamienione na leucyne). Czasem whey.

Treningi:
Poplątanie z pogmatwaniem
Początkowo z powodzeniem ciągałam dwa treningi dziennie. Poranne biegi + popołudniowe Kellte lub gimnastykę. Biegi cały czas wg planu Jacka Danielsa 3x treningi specjalistyczne + biegi spokojne.
W połowie lipca zaczęłam 2x klasyczny FBW + jeden crossfit, a do tego kontynuowałam treningi biegowe. Gimnastyka wpadała tylko sporadycznie.
Jednak coraz bardziej za to odczuwałam zmęczenie psychiczne i życiowe
Na początku sierpnia wystartowałam w biegu na 10km, z wynikiem 00:45:56. Wynik o prawie 2min gorszy od życiówki, którą zrobiłam wiosną tego roku (44:07).
Po biegu, aż do urlopu (19.08) nadal ćwiczyłam FBW i biegi, jednak odpuściłam biegowych intensywność treningów specjalistycznych.
Urlop, czyli wyjazd nad polskie morze też był aktywny (biegi + jeden trening grupowy crossfit) jednak ze względu na całkowity luz psychiczny pozwolił mi się ładnie zregenerować.

Sumaryczny zestaw km i treningów biegowych przedstawia się następująco:


Obecna forma:
W sumie to sylwetka mi się juz tak bardzo nie zmienia - chyba
Nie mam zdjęć z początku lipca, poza tym jednym pleców, wklejanym przy zmianie działu.

Cyferki:

Wzrost 168cn
waga 58,2 kg
talia 68cm
pas 73cm
biodra 91cm
udo 54 cm
bic 26cm

Sylwetka:


Jakieś niby spinki napinki :


Bonusik:


Przepraszam za mega nierówną opaleniznę i żyły na rękach

Dalsze plany:
Będę robić to co lubię
Biegać i ćwiczyć. W minionym tygodniu machałam tylko kettlami, nie chcę się znów przetrenować zakładając zbyt duże obciążenie treningowe dlatego czytam sobie mądre głowy. Pewnie wrócę do FBW.
Gdzieś po drodze olałam IV fazę treningu Danielsa. Precyzując - olałam jego plan, a zaczęłam SP dobierać wg humoru i nastroju. Takie podejście lepiej się u mnie sprawdza

Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2012-09-01 17:30:47

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 400 Napisanych postów 5586 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 39451
Powodzenia w dalszych planach. A co z gimnastyka na ten moment? Planujesz dalej dokladac?

Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...

Moj dziennik crossfit:

http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Przyspieszenie redukcji - prośba o pomoc :)

Następny temat

Kobiet/ 40lat/ trzeba zrzucic troche kilogramów.

WHEY premium