Jagoda__ / redukcja / podsumowanie str.68

Azzi dla mnie jest ok oddam tłuszcze za węgle

Jagoda_zmienimy się

Kajtek ja to bym się zamieniła z Tobą ale obawiam się, że mi w oponkę by poszło hmm

edit: nie dałabym rady tyle tłuszczu ... no way

Zmieniony przez - Jagoda__ w dniu 2012-08-23 21:58:25

Jagoda, dałabyś, to trochę więcej masła, serów pleśniowych. Marzenia...

Azzi jeszcze trochę i sobie dogodzisz tłuszczami

Dzisiaj miska BTW 130/70/130
Oczywiście trochę się rozjechała.
Wieczorem planuję miskę na jutro bo inaczej to mi kicha z miski wychodzi.



Dzisiaj treningowo




Na koniec 29 min orbitrek



Zmieniony przez - Jagoda__ w dniu 2012-08-24 19:12:28

Dzisiejsze pomiary nie są złe....moje odczucia na temat napuchnięcia były dużo gorsze, może za dużo wzdymających produktów jadam, że popołudniami jestem cała wypchana.

Aktualnie jestem w okolicach @ więc jest ok.

W takim razie jeszcze jadę na rozkładzie BTW 130/70/130.

Zawsze nam sie wydaje, ze jest gorzej niz w rzeczywistosci, szczegolnie w okolicach @

A z tluszczem to akurat nie jest problem... maselko, smietana, ser zolty, orzechy, olej kokosowy

Miska miała być układana dzień wcześniej ale ...

dzisiaj ucztowaliśmy 60-te urodziny moich rodziców więc jedzenie było restauracyjne
śniadanie w domu: chleb żytni kromka, jajka 2, masło 15g, migdały 50g
obiad sandacz w sosie borowikowym, szpinak, ziemniaczki, wino, szampan, piwo,kawa
kolacja: chleb żytni kromka

W ramach ruchu - trzy spacery z psem oraz w sumie 10 km szybkiego marszu do restauracji i z powrotem

Dzisiejsza miska niedojedzona, normalnie ostatnio czas mi ucieka nie wiem gdzie i kiedy.

W ramach ruchu 3 x spacer z psem plus 18km na rowerze

tylko dobijaj tym białkiem bo go nie dojadasz i tłuszcz pakujesz w to miejsce, tłuszcz nie odchudza