Golombex - czas pokaże co dalej. Początek str 41

Dzień 41

Miałem ruszyć od jutra ale wypada trening w piłkę więc na siłkę poszedłem dzisiaj i było mega :]



Klatka + przednie naramienne + triceps

1. Wyciskanie sztangi pozimo rampa 10 + (regres)
40x10/45x10/55x10/60x10/70x10 + (40x18)

2. Wyciskanie hatnli skos góra rampa 12 + (regres)
10x12/12x12/15x15/20x12/20x12 + (12x5+10x5)

3. Gironda dips 3xmax
ccx10/ccx7/ccx5

4. Rozpiętki skos góra rampa 20
5x20/7x20/7x20

5. Unoszenie przodem sztanga(kraciastą - chwyt młotkowy) 3x15
15x15/15x15/15x8+10x7

6. Unoszenie przodem z supinacją sztangielkami 2x25
5x36+2,5x14/5x36+2,5x14

7.Wyciskanie francuskie sztangielki oburącz rampa 12
15x12/17x12/20x12/22x12 + (15x18)

8a. Prostowanie Ramion na wyciągu w płaszczyźnie poziomej stojąc 3x15
8b.Prostowanie ramion z linką wyc. górnego 3x15
25x15+25x15/25x15+25x12/25x15+25x5+22x10

9. Allaszki
50x25/55x20

10. Skłony boczne ze sztangielkom(ą?)
10x18+10x15

Trening zayebisty! Pompa dobra, czucie mięśniowe coraz to lepsze i po mimo przerwy od siłowni i treningów domowych siła na dobrym poziomie :]

WL rampa 10 + regres:
Ładnie spompowało klatkę, starałem się regulować oddychanie tzn, kiedy opuszczam sztangę wdech, wyciskam wydech. Regres masakra 18 ruchów i przy ostatnich już miękkie ręce. Klata paliła.

Wyciskanie hantli skos góra rampa 12 + regres:
Podobnie jak do WL ale wyszło trochę lepiej, ogólnie hantle bardziej mi "leżą". Dobra pompa a regres to już masakra dwa razy zmieniałem obciążenie.

Gironda dips:
Ciężkie ćwiczenie zarówno technicznie jak i siłowo. Dałem radę zrobić max 10 ruchów w pierwszej serii. Dół klatki ładnie dostał, aczkolwiek jeszcze technika do poprawy.

Rozpiętki: rozciągnęły klatkę i dobiły ją na maksa. Dobrze czułem.

Unoszenie sztangi przodem:
Zrobiłem gryfem kraciastym(nie wiem ile dokładnie waży), założyłem 5kg i jazda. Przód barków dobrze odczuwalny, pieczenie ogromne, w ostatniej serii musiałem zdjąć obciążenia żeby dobić do 15.

Unoszenie przodem ze sztangielkami:
Robione z supinacją(z chwytu młotkowego do podchwytu). Dobrze czułem(w końcu to ćwiczenie), 5kg hantelki wystarczyły, jeszcze musiałem obniżać na tzw różowe .

Francuz sztangielką oburącz:
Trzeba dopracować, trójgłowy nie do końca dostał swoje. Regres coś koło 14-19 powtórzeń już nie pamiętam xD Po regresie dopiero poczułem.

Seria łączona: Prostowanie w poziomie stojąc + prostowanie podchwytem:
Elegancka seria, po tym już byłem zadowolony, triceps nabity. Jeszcze tylko dopracować Prostowanie w poziomie i będzie git.

Brzuch:
Lekko allaszki i zaczynam dodawać powoli ćw na skośne brzucha.



- Próbka show time
- Wpc protein plus v2 - 35gr po treningu
- Fitmax bcaa + cytrulina - 20g przed treningiem
- Carbomax - 65g po treningu
- Chela-cynk - 1 kaps do ostatniego posiłku
- Żeń- szeń - 1 kaps do ostatniego posiłku
- Vitamin multiple sport: po 1 kaps. do ostatniego posiłku
- Gold Omega 3: 3kaps do ostatniego posiłku

Co do show time to słabe, może w próbce zbyt mała ilość. Póki co PP sfd lepsze :]
Show time:

By golombex



trochę czasu było więc małe dodatki do posiłków na ten tydzień:

Zupa pomidorowa(do ryżu czy makaronu)

By golombex

i Nutella do placka :]

By golombex

Nutella jakiej firmy, czy może samoróbka?

Kali: nutella firmy easyraider sfd xD tak na poważnie to samoróbka, przepis z działu kuchnia SFD :]

Dzień 42

Dizeń minął szybko i przyjemnie :]



Trening piłka nożna 1,5h. Ciężki trening a do tego jeszcze w połowie zzaczął mnie boleć brzuch....




- Wpc protein plus v2 - 35gr po treningu
- Fitmax bcaa + cytrulina - 20g przed treningiem
- Carbomax - 65g po treningu piłki
- Chela-cynk - 1 kaps do ostatniego posiłku
- Żeń- szeń - 1 kaps do ostatniego posiłku
- Vitamin multiple sport: po 1 kaps. do ostatniego posiłku
- Gold Omega 3: 3kaps do ostatniego posiłku



Standardowa monotonia jak to bywa w środku tygodnia x]

znów widzę tą szyneczkę wieprzową, ale założyć się mogę że nie ma w niej tyle tłuszczu. Zazwyczaj to chude mięso jest.

Dzięki za nutelle - coś pokombinuję - muszę w nocy podkraść laskowych sąsiadowi

Adam nie mam takich znajomości jak Ty . Mogę liczyć u sąsiada tylko na o. włoskie

Taka znajomość, że tylko ja wiem, że biorę, sąsiad żyje w nieświadomości

a ja mam drzewa z laskowymi i włoskimi i włoskimi, ale w tym roku laskowe coś nie obrodziły.:) A jak braknie to u sąsiada też są:)

Zmieniony przez - DonCarolus w dniu 2012-08-07 10:44:15

Zazdroszczę, worek orzechów, który dostałem od wujostwa dzisiaj się skończył, a nie wiem czy dalej mają jeszcze orzechy w ogródku.
Też bym sobie w piłę pograł, ale nie mam z kim, od roku na fejsbuku jestem w jakiejś grupie 'piłka nożna', 20 członków, 0 propozycji

Kali: nutella wymiata ;] do placka idealna, szamie go 5xtyg więc trzeba urozmaicić xD

Freak: z włoskich też ujdzie :] tylko wiadomo już inny smak :P

Mikers: jak bym nie trenował w klubie to też bym nie grał bo u mnie mało kto gra. Też jestem w grupie gdzie kumple co tydzień/2x tydz. grają ale pory do gry mają dla mnie nie osiągalne :P