SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Arphiel/DT/rzeźba/ start str 18/podsumowanie str49

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 70541

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3366 Wiek 11 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 48650
kurcze ciekawe czemu na ciebie tak owsianka działa?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 4817 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 87118
Arphiel, w zyciu nie bylam na paintball... Musiasz zdac relacje po
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Dzień 33 (20.07.2012) DT

napoje: woda 3l, zielona herbata, mięta, skrzyp, dziurawiec, kawa, drin ala Kittie x3
suple: omega3, multiwitamina, ZMA, tran, Mg+Ca, probiotyk, chrom
warzywa: brokuł, ogórek zielony i małosolny, pieczarki, kalafior, cukinia, kalarepa, rzodkiewka, kapusta, cebula, czosnek

miska: BWT – 180/180/40



Trening
DZIEŃ 3
1. żołnierski 4x 8-10
(10kg)/ 15kg/ 17,5kg/ 20kg/ 23,5kg
dobrze mi dzisiaj szło i nawet progresik malutki zaliczony

2. arnoldki 3x12-15
2*4kg/ 2*6kg/ 2*8kg x14
udało mi się bardzo dobrze dobrać ciężar, paliło jak cholera w ostatnich powtórzeniach

3. shoulder box 3x 6
2*2kg/ 2*3kg/ 2*3,75kg
bez progresu, pilnowałam techniki, niby to takie małe machanie a ramiona mam całe sponiewierane

4. uginanie ramion ze sztanga łamana 2x 10-12
6kg/ 10kg
czułam się jak prawdziwy paker

5. uginanie ramion ze skrętem 2x 15-20
2*4kg/ 2*5kg x17
prawy bicek bardziej palił niż lewy

6. wyciskanie sztangi wąsko 2x 10-12
6kg/ 10kg
za nisko zaczęłam, następnym razem zacznę wyżej

7. uginanie francuskie sztangi leząc 2x15-20
6kg/ 8kg
było ciężko

Aero 20min
Dobrze mi się dzisiaj biegało poprawiłam czas, poniżej 5min udaje mi się przeciec każde okrążenie

Wrażenia ogólne: bardzo dobrze mi się ćwiczyło, trening sponiewierał. Łapami ledwo co ruszałam przez dobre pół godziny po. Żyły mi na bicepsach powychodziły jak nigdy. W niektórych ćwiczeniach ciężko będzie o progres np. shoulder box. Aero nie było w planie ale muszę nadrobić bo okazało się, że mam dodatkowe 2dni samego aero

Zjechany dzień. U fryzjera przeciągnęło się do niebagatela 3 godzin (dużo miałam do zrobienia na łepetynie ). Nie wiedziałam, że to tyle zajmie i nie wzięłam żarcia. Wróciłam głodna i z poślizgiem, miałam wcześniej zrobić trening a tu lypa. Ale nowa fryzura wynagradza mi dzisiejszy chaos

Katlak może to gluten? Zanim tu trafiłam nie jadłam chleba w ogóle tak samo makaronów i produktów zbożowych (z wyjątkiem kaszy gryczanej, kosmy i amarantusa). Makaronów nadal nie jem dodałam tylko kasze, razowiec i owsiankę. I teraz owsiankę ponownie wyrzucam.
Bunia, wrzucę zdjęcie z ostatniego Platoona na jakim wcześniej byłam ale, że to ja jestem najczęściej operatorem aparatu to mnie na zdjęciach w akcji nie zobaczysz zazwyczaj wyglądam jak predator jak mam założoną maskę a z pod czapeczki czarne warkoczyki wystają i układają się jak wypisz wymaluj Predator Tutaj moja ekipa i kawałek pola, las i bagna za lasem też były terenem zabawy




Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-07-20 20:59:13

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 4817 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 87118
Tym razem aparat mezowi w lape i prosimy dokumentacje dla kolezanek z forum
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Dzień 34 (21.07.2012) DNT

napoje: woda 4l, zielona herbata x2, mięta x2, skrzyp, dziurawiec, kawa, drin ala Kittie
suple: omega3, multiwitamina, ZMA, tran, Mg+Ca, probiotyk, chrom
warzywa: brokuł, ogórek zielony i małosolny, pieczarki i kurki, kalafior, cukinia, kalarepa, rzodkiewka, cebula, papryka, pomidor

miska: BWT – 180/180/40
posiłek nr1 podzielony na dwa


Brzuch mnie boli jak bym okres miała dostać. Miałam dzisiaj robić aero ale ból brzucha skutecznie mnie zniechęcił. Jutro będzie bieganie
Bunia on często chwyta za aparat ale wtedy ja uciekam

Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-07-21 19:02:45

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 4817 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 87118
bedziesz w pelnym rynsztunku, a kto cie tu rozpozna na zdjeciach?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
nie chodzi o rozpoznanie ale o to, ze ja naprawdę średnio wychodzę na zdjęciach nie no postaram się o jakieś zdjęcia ale na pewno nie w akcji bo chciałabym, żeby aparat posłużył mi jeszcze kilka latek a po bliskim kontakcie z kulką może tego nie przeżyć

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
tez mialam kiedys w treningu shoulder box i niezle to poniewiera, a takie niewinne

daj sie zfotografowac :)
nigdy nie mialam okazji sprobowac paintballu, bardzo boli jak sie dostanie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Dzień 35 (22.07.2012) DNT

napoje: woda 4,5l, zielona herbata, mięta x2, skrzyp, dziurawiec, kawa, melisa x2
suple: omega3, multiwitamina, ZMA, tran, Mg+Ca, probiotyk, chrom
warzywa: brokuł, ogórek zielony i małosolny, pieczarki, kalafior, cukinia, kalarepa, rzodkiewka, kapusta, cebula, czosnek

miska: BWT – 180/180/40
posiłek nr1 podzielony na dwa


Aero 2x ~20min biegu

Brzuch nadal pobolewa ale mniej niż wczoraj, trochę wydęty też jest.
Połączyłam przyjemne z pożytecznym, czyli wizyta u rodziców i aero - ja biegłam a małż na rowerze zasuwał obok mnie Tempo utrzymywałam stałe i przyznam, że bieganie jest o wiele przyjemniejsze jak krajobraz dookoła się zmienia. Takie bieganie nawet w lesie w kółko bywa nudne a tak krajobraz się zmienia i nawet nie zauważam jak czas i dystans upływają. Do mamy wpadam zdyszana i zalana potem. Pierwsze co - rzuciłam się na wodę.

Pomiary poniżej, pomimo wydętego brzucha i tak są spadki co mnie bardzo cieszy, jedyne co mnie smuci to to, że żebra bardziej mi wystają niż cyc Jedziemy dalej




Bziubzius to zależy, niektóre bolą jak cholera a niektóre wogóle - miałam takiego podwójnego na łopatce to nie wiedziałam skąd go mam bo nie czułam, żebym dostała (ale ślad na koszulce po farbie był )


Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-07-22 19:50:52

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
malejsz w oczach
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja [165 cm, 65 kg]

Następny temat

CKD- DZIEWCZYNA- pomóżcie:)

WHEY premium