Golombex - czas pokaże co dalej. Początek str 41

Killing - coś się wykombinuje :]

Kilkastat - lubię ten trening :D jest satysfakcja po takim trenie ;] 4 dni dlatego że nie wiem o której nawet jutro z roboty wrócę ale liczę że normalnie o 16. W piątek bankowo będę dłużej nawet do 20 mogę być dlatego siłka odpada :]

Ja, jak zrobiłem nogi w poniedziałek, to wczoraj miałem problem wstać z łóżka, ale ... podobało mi się to. Trening był wykonany dobrze. Także ciśnij kolego tak, abyś w sobotę nie mógł chodzić !

Po pierwszym treningu trzymało mnie 4 dni ;d Liczę dzisiaj na dobry trening ! ostatni nie był zbytnio udany więc teraz musi być moc :)

kurfa a ja myślałem że wczoraj włosi grają dlatego o balotellim nawalać zacząłem Ładnie wczoraj Portugale pograli

to kiedy ten trening będzie :D:D coś sięchyba na siłce opyerdalasz :D:d <żart> :P.czekam na wypiske

Dzień 15

Minął dzień, lekko dosyć. Jutro 12h w robocie -_- już mi się nie chce

Trening

4.Nogi
Przysiady ze sztangą na barkach rampa 12
40x12/45x12/45x12/50x12/55x12/60x12
20x12/40x12/50x12/60x12
20x12/40x12/50x12/60x12/70x12

Wykroki w miejscu 3x15 (na każdą nogę)
30x15/35x15/35x15
30x15/35x15/40x15
35x15/35x15/40x15

Syzyfki 5x15
ccx15/ccx15/ccx15/ccx15/ccx15
ccx15/2,5x15/5x15/7,5x15/7,5x15
ccx15/2,5x15/5x15/7,5x15/10x15

Wyprosty nóg siedząc 4x20
22x14 + 19x4 / 19x14 + 16x4 / 16x14 + 13x2 / 13x14
13x20/16x20/16x20/16x20/16x20
13x20/16x20/16x20/16x20/16x20

Żuraw 3x max
ccx14/ccx13/ccx12
ccx14/ccx12/ccx9
ccx15/ccx11/ccx8

Martwy na sztywnych rampa 12
40x12/45x12/50x12/50x12/
40x12/45x12/50x12/55x12/60x12
40x12/50x12/55x12/60x12

Uginanie podudzi leżąc 2x30
19x30/19x30
22x30/19x30
22x30/22x28

Wspięcia na palce siedząc - xxpow
~50x60
40x35(maszyna)
39x40(maszyna)

Wspięcia na palce stojąc - xxpow
14x60
~24x50(maszyna)
~20x60

Trening taki jakiego chciałem. Przezayebisty !!!

Przysiad: zayebiscie czułem nie to co ostatnio. Przed siłownią założyłem że nie odpuszczę jak nie pójdzie 70kg i poszło ;]

Wykroki: już lepiej dalej staram się wyczuć jak lepiej jest dla mnie(krótki czy trochę dłuższy).

Syzyfki: masakra... dołożyłem kg i już jest opór :]

Prostowanie: nogi płakały, po tym ćwiczeniu nie mogłem się schylać. Piękne uczucie :P

Żuraw: Dłuższa faza opuszczania i odrazu lepsze czucie ! dwójki płonęły.

MC na sztywnych: gorzej niż przed tygodniem. Raz czułem raz nie muszę poszukać dobrej pozycji i poziomu do którego opuszczać.

Uginanie: na dobicie już nie starczyło sił w drugiej serii....

Wspięcia stojąc & siedząc: na maxa, łydki piekły niemiłosiernie.

Treningi na wielki plus, ledwo co chodzę, jutro w robocie 12h a ja takie zakwasy pewnie będę miał że hoho... Są filmiki z przysiadów, wykroków, żuraw i mc. Wrzucę może jutro rano lub dopiero w sobotę.


Suplementacja

- Creatine Xplode: ~5gr 30 min przed śniadaniem, ~5gr po treningu
- SFD Pure Power: 28gr na 20 min przed treningiem
- Fitmax - BCAA + Cytrulina - 15gr przed treningiem
- Wpc protein econo v2 - 35gr po treningu
- Vitamin multiple sport: po 1 kaps. do przedtreningowego.

zapomniałem o3... jutro pójdzie 2x ;]

Dieta
Nie jedząc dzisiaj chleba w pracy czułem się fajnie, nie miałem wzdęć ani uczucia sytości, po prostu było mi lżej na żołądku ;]

trening jak już mówiłem mocny. Będę obserwował jak u ciebie efekty, jak ci ładnie pójdzie do przodu to może kiedyś się także przekonam do jakiegoś podziału

Pamiętaj o mocnej szamie, jak masz fuche po 12h

O tym pamiętam najbardziej( 2x 100g makaronu durum, 380g karkówki, 330g schabu, surówka z pomidora, pekińskiej, ogórka zielonego, papryki z 40g oliwy z oliwek, śniadaniowy placek :] )






I wczorajsza szama w robocie( nestea light :P chciałem spróbować ;], sałatka mięcho i 3 jaja )




Zmieniony przez - Golombex w dniu 2012-06-29 06:25:23

.