pawel1235 - dziennik

No nie pyerdol że w wiośle progres z 13kg na 20kg jest progresem. Wiem że to inaczej zrozumiałeś, chodzi mi o to, że nie raz sami sobie zaniżamy ciężary nieświadomie nawet.

Nie rozumiem.

Dobra, to już nic nie piszę. Postąpisz jak uważasz.

Naturalna sila to zapewne wycinka kalafiorów albo coś w tym rodzaju


(Kazały mi to napisać głosy w mojej głowie !!)

Darek, nie każdy ma fajną pracę, z tego sie nie trzeba nabijać.

Ja już nic nie pisze, bo nie umiem Wam tego przekazać, to mnie przerasta po prostu

Jaką pracę, przeciętna babcia tyra od Ciebie 2 razy intensywniej !! A przynajmniej 1 babcia :D

No na pewno, nigdy nie widziałem żeby jakaś kobieta to robiła, a co dopiero babka. Ciekawe, jak mogła to robić cały dzień skoro to się robi tylko nad ranem. W każdym razie czekam na film z tą babką, wtedy uwierze

Co do treningu to myślałeś może nad jakimś ciężkim FBW ? Np coś z zabawek Billa Stara. Takim składającym się z samych podstaw, krótkim i intensywnym. Bez żadnych serii kombinowanych. Wielu ludziom takie treningi pasują, sam mojemu bratu polecałem jeden z takich treningów i robił naprawdę dobry progres.

Rok siedziałem na FBW. Nie podchodzi mi taki trening, nie mam z niego efektów. Trudno poza tym o dobry FBW.

Dziś nie idę na trening, bo jestem przemęczony. Poza tym jutro mam coś ważnego do załatwienia i nie mam głowy do treningu.

--------------------------------------------------------------------------------

W ramach rekompensaty za brak wypiski:




Jest idealna...