muzzy17 - DZIENNIK - droga do wymarzonej sylwetki !!

wykroki na każdą nogę z osobna, więc tym bardziej mogłeś być zmęczony. Szybko przywykniesz

Bear complex gdzie znajde do tego jakas rozpiske jak robic itd :)?
redukcja ladnie leci :) powiedz mi ile jak narazie obcinales kcal i ile czasu krecisz areo itd?

Tu masz filmik a w opisie filmiku rozpisane.
A co do aero to spojrz na 18 strone masz tam rozpisana tabelke, ale poki co mialem pare dni wolnego i zaczynam aero od 4x25 min , po kazdym treningu. Kalorie 2700-2600 co jak na mniej jest duzo bo mase robie na 3200-3300 i poki co nie bede obcinał

Dzisiejsze pomiary. Od czwartku spadło 2kg ale myślę że to przez to że w środe odstawiłem kreatyne i możliwe że nazbierało sie troche wody podczas cykl. Bo kalorii nie ucinałem, i aero kreciłem tylko 2 x 25min.

Dodam że po ostatniej redukcji, na koniec września, przy takim samym obwodzie pasa ważyłem 82kg.

Zmieniony przez - muzzy17 w dniu 2012-05-13 12:32:06

,

Zmieniony przez - muzzy17 w dniu 2012-05-13 14:03:41

no to ładnie mięcha przybyło od tej ostatniej redukcji

Poniedziałek 14.05.2012

Sztanga skos R10: 18 / 28 / 36 / 44 / 50 / 55
Wiosło R10: 17 / 27 / 37 / 47 / 57 / 67 / 77
HP: 53 / 53 / 53 / 53
Francuskie: 25 / 30 / 35 / 40
Hantle z supinacją: 10 / 10 / 10 / 10

Killing: miesni faktycznie przybylo ale podczas tamtej redukcji sporo tez popaliłem stad taka waga ;]



Zmieniony przez - muzzy17 w dniu 2012-05-14 21:57:59

Wtorek 15.05.2012

Przysiad R10: 18 / 28 / 38 / 48 / 58 / 69 / 79
Dzień dobry: 38 / 38 / 38 / 38
Żuraw: 5s x 6 powt
Wspięcia R30: 28 / 38 / 48 / 58

Treningi krótkie (koło 50 min) ale intensywniejsze niż przy poprzednim planie


Jeszcze sie pochwale nagrodą z konkursu aminostara Bcaa sie przyda akurat, a kreatyne zostawie jakoś na koniec roku.


Zmieniony przez - muzzy17 w dniu 2012-05-15 21:03:36

widze też suple za free dostajesz?;) robisz aero jakies teraz?

Drugi raz w życiu sie chyba zdarzyło aero póki co po treningu czyli 4x25min, od nastepnych tygodni bede znowu dodawał interwały, bo póki co nie chce mi sie biegać przez pogode i kompleksy raz w tygodniu bedą.