Rano śniadanko, duży plecak spakowany - i na rower by dojechać do pracy , równe 4km ~14min przez chwilę popadało ale w niczym to nie przeszkodziło ;), po pracy kolejne 4-5km na siłkę, trening pleców z tricepsem i powrót do domu to kolejne ~5-6 km , jednak może je wydłużę lub zaraz po powrocie od razu pójdę trochę pobiegać co by te 'aeroby' po treningu były trochę dłuższe.
Jutro kolejny dzień wolny, więc jak pogoda dopisze to wielce prawdopodobna powtórka z wtorku i jakiś wypad nad wodę lub grill ze znajomymi, trzeba będzie się na niego odpowiednio zaopatrzyć i jeść dietetycznie
Remik - nogi idą do przodu, w dobrym kierunku Mam ten sam olej lniany, tragedia nigdy nie byłem miłośnikiem jego spożywania, ale jak trzeba to trzeba, nie polewam sobie nim jedzenia bo bym tak nie zjadł posiłku, za to leję do kielona 20ml i wypijam po posiłku , popijając szybko wodą...%)
Zmieniony przez - Banan w dniu 2012-05-02 11:18:10
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy