kaszmirka/ akcja 40stka str. 71

ufff jutro wracam do domu a od srody zaczynam trening
Pobyt dosc udany ale z miska nie bylo za dobrze bo jak tu odmowic mamie zjedzenia obiadu ale nie sporzywalam niektorych rzeczy bo poprostu nie mialam na nie ochoty. Bylo tez troche alkoholu np. piva.
Wrocila mi motywacja do treningu i juz nie moge sie doczekac jak go zaczne.

OBLI bardzo dziekuje za trening i wskazowki zywieniowe

Fajnie, że wracasz!
Ja dochodzę do wniosku, że przerwy mi nie służą. Jakoś mało siły mam po rege, zamiast czuć przypływ energii to doła łapię- fizycznie i psychicznie. Może to jak z czitowaniem u Krewetki. Nie umiem dobrze z tego korzystać.
Niby na regeneracji można aero ale no nie lubię. Coś muszę wykombinować do następnego razu.

Halo, halo gdzie sie podziewasz kolezanko? Czekam tu na Ciebie

jestem jestem i dzis STARTUJE z nowym treningiem i miska )


Start nieco mi sie przesunal o kilka dni, ale mialam takie tam problemy rodzinne, wiec dzis juz zaczynam pelna para

DZIEN 1

trening: klatka, plecy

1. wyciskanie skos 3x 12-15
15x20kg/ 8x25kg/ 3x28kg

2a rozpietki na plaskiej 3x 10
10x 5kg/7kg/8kg

2b. Pompki 3x max
7 meskie +10 damskie/ 7 meskie +10 d./5 meskie +10 d.
zdecydowanie cos nie halo z tymi pompkami, wlasciwie to je wymeczylam --- trzeba zdecydowanie poprawic technike

3. invert rows 3x 3
no coz niezbyt wysoko unioslam sie w kierunku sztangi

4. wioslo sztangielka w oparciu o ławke 3x 10-12
12x 5kg/7kg/10kg - w nastepnym tygodniu zdecydowanie zwiekszam ciezar

5.przenoszenie sztangielki leżąc 3x 10-12
12x 5kg/5kg/5kg -probowalam z 7kg ale nieco to za duzo bylo wiec zostalam przy 5

Miska w dni silowe to 1300kcal z czego 130g z bialka, 80g tluszcze a reszta wegle




wiem ze ten pierwszy posilek to smiech na sali ale wstalam takas taka rozbeczkowana ze musialam napic sie kawy ze smietanka
do tego kalafior, ruccola, papryka, ogorek, salata


zapomnialam dodac ze na rozgrzewke 10 min na wioslarzu a po treningu 30 min na orbim
Zmieniony przez - kaszmirka w dniu 2012-04-02 14:27:12

Zmieniony przez - kaszmirka w dniu 2012-04-02 14:29:26

Zmieniony przez - kaszmirka w dniu 2012-04-02 15:49:05

To powodzenia z nowymi wytycznymi. Jak robisz invert rows? Ja na drażku i stopy na drabinkach kladę, dla mnie to bardzo ciężkie ćwiczenie jest.
Robię już z pół roku i progres wolny bardzo.

Zmieniony przez - Fela_72 w dniu 2012-04-03 13:27:56

Fela dziekuje

ja mam nogi na podlodze na pietach i usiluje sie podciagnac, ale nieco tylko w lokciach drgnie. Nie wiem, moze powinnam narazie miec nogi w kolanach zgiete

a zapomnialam sie pochwalic ze wreszcie podczas pobytu w PL udalo mi sie zakupic biustonosza --- 65F -- w zyciu bym nie pomyslala ze taki rozmiar mi moze podpasowac

no i jeszcze wymiary startowe dodaje:
wzrost:158 cm
waga:62,3 kg
biust:87
pod biustem:72
talia: 69,5
pepek:74
biodra:98
udo P:62 udo L:61
lydka:35,5

Fajnie, że już wróciłaś. Powodzenia z nowym treningiem i z dietką. Niech tłuszczyk płonie a mięśnie rosną.

no to zaczynamy ....razem ......jakos tak sie zbieglo ..tyle ze ja nie mam koncepcji na trening

azzi dziekuje

leah znam ten bol, gdy czlowiek nie wie co ma robic ale pewnie dostaniesz wytyczne od Szefowej gdy wroci a mam nadzieje ze to juz niedlugo

Dzien 2
interwalowy

-10 min rozgrzewka na wioslach
-brzuch
-swieca z pilka x20
-brzuszki odwrotne x20
-korkociag x20 na strone
-boczki na pilce x20 na strone
-brzuszki na pilce x20
-turlanie pilki pod siebie x 10
-izometryczny mostek na pilce - 45s.
zrobilam 2 obwody i rozbolala mnie lepetyna
-15 min interwalow na orbim ( 4+ 5x (30/30)+6)