a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8
Tez na poprzedniej siłowni miałam uginanie nóg siedząc, podejrzanie dobrze mi szło zwiększanie ciężaru, aż doszłam do 40 kg, zmieniłam siłownię, "siedzenie" na "leżenie" i dupa Macham na 20 kg teraz
>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła
a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8
>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła
What have you moved heavy today?
http://www.sfd.pl/cortunia__zamagania_ze_wszystkim-t721508.html
http://www.sfd.pl/Konkurs/Cortunia-t853080.html
>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła
i w przypadku MC to jakoś daję rade - w przysiadzie już się robi wąsko.
ale to nic. najwyzej zatrzymam się nieco na jakimś ciężarze. (tak przy military press i wyciskaniu w lezeniu - nie daje rady więcej niż 12 kilo i póki nie dam rady zrobić prawidłowo całych serii to nie dokładam)
Zmieniony przez - cortunia w dniu 2011-11-22 10:26:21
What have you moved heavy today?
http://www.sfd.pl/cortunia__zamagania_ze_wszystkim-t721508.html
http://www.sfd.pl/Konkurs/Cortunia-t853080.html
Mam nieco problem z bilansem - ale to przez tę szynke - narobiłam GAR (ale totalnie GAR) mięcha mielonego (szynka ze szczęśliwej świnki i tona szczęśliwych warzyw z działki) i teraz musze to zjeść - do piątku będę to jeść.
Następnym razem zrobię mniej. chyba. bo jak znam siębię jak zacznę mielić mięcho... to poleci :D
Zmieniony przez - cortunia w dniu 2011-11-23 10:36:07
Zmieniony przez - cortunia w dniu 2011-11-23 10:36:46
What have you moved heavy today?
http://www.sfd.pl/cortunia__zamagania_ze_wszystkim-t721508.html
http://www.sfd.pl/Konkurs/Cortunia-t853080.html
skontuzjowałam sobie dośc mocno nagrastek za pomocą MC. pan Trener numer 3 mnie za mocno dopingował :D
ale już jest ok, tylko w gorączkę świąteczną (200 pierników lukruję) wpadłam.
regularnośc wróci jak skończę.
miska jest (raczej nie dojadam niestety) czysta czasem nie, ale to nic. Nie marudze i nie użalam się nad zatrzymaniem się zmian bo jakby nie mam powodu - to moja wina :)
skończe pierniki i zasuwam dalej :)
Zmieniony przez - cortunia w dniu 2011-12-09 17:07:37
What have you moved heavy today?
http://www.sfd.pl/cortunia__zamagania_ze_wszystkim-t721508.html
http://www.sfd.pl/Konkurs/Cortunia-t853080.html
Prywatny wątek pytań wichitasky ,-)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42