Jakby kto pytał, to się nie op*****lam, tylko lecę Mawashim
3 tydzień, 3 obwody, zakresy powtórzeń górne z proponowanych przez autora. Do wspięć dodaję 8 kg, do wykroków 12/16, żołnierskie 12 kg, bicec i tricek 8 kg, uginanie nadgarstków 12 kg. Ogólnie jak dla mnie za lekko, w przyszłym tyg (czyli czwartym) polecę 4 obwody, i chyba na tym zakończę i wrócę do
(jedynej słusznej ) metody Lafaya. Po ciele patrząc - udka drgnęły, rączki i plecy takoż, klatka nijak nie chce, chyba za bardzo się przyzwyczaiła do tych 18 serii
MOC!
Edit:
chudy_Bycz - jak czujesz przemęczenie ciała to zrób, a jak nie to leć dalej. Ja przerwy robiłem przeważnie co 8 tygodni
Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-11-05 21:13:21