Ja z polskiego dwie nie zdane próbne i uwalona na nim (i niemieckim) druga klasa, stąd ma radość & poczucie sukcesu
Ja jedna próbna na 40% pomimo, ze już wcześniej rozwiązywaliśmy na polskim część czytania ze zrozumieniem To było totalne załamanie na 1,5 miesiąca przed maturą Z wŁadnie tego polaka i matmę pocisnęłaś
Ja z polskiego dwie nie zdane próbne i uwalona na nim (i niemieckim) druga klasa, stąd ma radość & poczucie sukcesu
Ja jedna próbna na 40% to było totalne załamanie na 1,5 przed prawdziwą maturą Po właściwej przyszłam, zobaczyłam klucz na onecie i postanowiłam sobie strzelić w łeb No nic czekam do 30 czerwca, odbieram i oczom nie wierzę część czytania ze zrozumieniem 20/20 A świętoszka o, którym pisałam nigdy nie czytałam
Chemią byłam bardzo zawiedziona bo na żadnej próbnej nie zeszłam poniżej 80% a z tego co sobie wyliczyłam z klucza wynikało 75-90%. No cóż koleżance na świadectwie napisali 40% z matmy, gdy faktycznie miała 94%
To im powiedz, że to takie nowe wpisowe i kop do woli
Jakoś nigdy nie mogę się na nich napatoczyć Już bym im pokazała, że by ich dupy bolały, że przez następne 3 dni by nie usiedli A jeszcze gdyby napatoczyło mi się PMS to by się w ogóle nie pojawili
Założyliśmy z Przylepem "Piwnicowe forum dyskusyjne"
Ponoć bardzo ważne, coby je jeść, zwłaszcza jak się własnie rybek nie szamie. Polecam olimpowe Omega3 Gold, za 19 zł masz zapas na dwa miesiące
O cena przystępna Kiedyś jadłam jakieś Omega3 ale strasznie mi się to potem odbijało
Już po treningu