Boksero - Masa ~ "sam wyznaczaj sobie cele"

110% x 6 - o kutwa, takie rzeczy tylko na SFD

Siły i porządnie zrób te ciągi

hehe przypominam poraz tysięczny że jestem po redu:) siła poszła, siła wróci dlatego może być i tyle;) ba po dzisiejszym treningu jestem optymistą:)

Tydzień 2
Dzień 1: Shotgun

1) Podciąganie na drążku, podchwyt, szerokość barków
Ciężar 0kg/6, 6, 6, 6, 6, 6, 6, 6
Przerwy: 100sec

2) Wyciskanie żołnierskie
Ciężar 37kg/6, 6, 6, 6, 6, 6, 6, 6
Przerwy: 100sec

3) Martwy Ciąg
Ciężar 89,5kg/6, 6, 6, 6, 6, 6, 6, 20
Przerwy: 120sec

na wstępie powiem że bałem się że nie bd miał siły przez basen ALE

Podciąganie poszło ok, chyba dorzuce te 1,25kg zeby wymęczyć te 8x6:)

Wyciskanie żołnierskie, też poszło gładko jak na 8 serii, jeśli chodzi o wysiłek, to tak jak tydzien temu, bez walki

MC, tutaj meeeeega moc, tydzien temu 83,5kg mnie zmęczyło mocno(no raczej ilość serii i powtórzeń;p), sztanga wypadała z rąk, dzisiaj, chwyt dużo mocniejszy, te89,5kg nie było ciężko utrzymać, robiłem wręcz łatwo i żeby pokazać sobie(no i wam) że siła wraca, 20 powtórzeń w ostatniej serii BA! mogłem zrobić jeszcze spokojnie 5 i wymęćzyć 10:)

siła back:)
powoli ale wraca:]
jesli chodzi o MP, myśle że już spokojnie dałbym rade 105% zrobić jedną serie:)

teraz pewnie znowu mnie nie będzie pare dni, ale po dzisiejszym treningu mam zayebistą motywacje trzymać miche i zapjeeeeeeeeeeeeeeeeeerdalać na treningach!

jeszcze na niskim obciążeniu jestem ale będzie dobrze i dalej taki progres mam nadzieje utryzmać!:) dużo snu, dobra szama i do przodu
:D

ps. Cokta, te 20p może być żeby nazwać to porządnymi ciągami?

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-07-25 15:36:51

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-07-25 15:38:00

kvrva czeba byc sprytnym zeby zrobic 20powt na dopompowanie prostownikow
ja za godzine tez spadam na trening, ten sam :D
dzis horse power sprobuje, 140 w mc bd jak szmata

shit, raz tak zrobiłem:)

ale i tak jak mają boleć to będą boleć i tyle, chociaż dzisiaj jutro, w środe dieta będzie 100% + 10h snu dziennie to myśle że obejdzie się bez bólu:)
musze treningi robić koło 14, lepiej mi się ćwiczy:) czyli chyba b robił sobie śniadanie jakieś bez węgli i dopiero potem przed treningowy:)

spoko mi to nie przeszkadza, jak chcesz mozesz robic nawet po 50 powt

raczej sobie daruje
nie lubie wychodzić powyżej 6:)

tez wole niski zakres :D

kiedyś to nawet lubiłem robic 15/10 ale teraz to zakres 3-6 jest gicik:D

chociaż po shotgunie, albo 15/10/5/3 albo 5/3/1 Wendlera, chociaż w Wendlera bardziej celuje:)

Widzę że zrobiłeś porządne ciągi, i brutalny pokaz siły, tak trzymaj!

a ja po shotgunie chyba trening Doriana se yebna bo mi sie podoba :D