konkurs/asika20 Daje Ognia !! podsumowanie str46

Milena ja nie wiem może się mylę, ale z twojego dziennika wnioskuję, że taki twardziel z Ciebie że pewnie gdybyś musiała to i tydzień byś przegłodowała hehe
a ja juz widzę siebie...jak ośliniona chodzę, ze lzami w oczach

asika20 czytam właśnie że robisz dni jabłkowe ja też zaplanowałam na ten weekend będziemy razem z tym walczyć chociaż ja jabłka uwielbiam więc może nie będzie tak źle ( a tych jabłek to bez ograniczeń można wpitalać przez 3 dni??)

jedzcie ile wlezie...to absolutnie nie ma byc glodowka...je sie tyle ile ma sie ochote i zeby nie odczuwac glodu na ile to mozliwe na samych jablkach...a dieta ma za zadanie oczyscic wiec trzeba troche tych jablek zjesc zeby wymiotly co trzeba

a no i o lewatywie wieczorem dzien przed nie zapomnijcie

taa lewatywe trzeba mówisz

hmmm...to znaczy jak to ma wygladać ?? hehhe bo jeszcze nie miałam przyjemności
werzgr jakby co będę się na tobie wspierać w razie kryzysu

no tez mnie zastanawia ta lewatywa i kiedy czy dziś wieczorem czy jutro ran...? lewatywę w aptece się kupuje i tam już jest cała instrukcja ok będę Cię wspierać muszę się zaopatrzyć w jabłka, szkoda że wcześniej nie było tego oczyszczania jak mój facet miał jeszcze jabłka... a teraz muszę kupić

Trening z dnia dzisiejszego:
1. przysiad: 5x40, 45, 50, 55, 2x60
2. mc romanian: 5x40, 50, 65, 65, 4x67,5
3. suwnica: 10x70, 80, 8x90, 5x90
4. uginanie nóg: 10x15, 15, 8x20, 5x25 (boly mnie jak to robie)
+20 min bieżnia
Tak jakby powoli poruszam się chyba do przodu.
Od jutra zaczynam 3 dni na jablkach, więc będzie bez treningów do wtorku.
Jakże tą lewatywe zrobić mamoooo boję się ...

Eeeee luzik, podejdź do tematu na stoika...
Wytrzymki robisz to lewatywy nie zrobisz? Kochana, nie doceniasz się!

powodzenia z jabłkami, odpocznij
Jak juz przestaną Ci wchodzić popijaj ciepłą wodą

Mi wchodziły tylko tarte, w calości mogłam zjeść max dwa a to mnie nie syciło, tarte wciągałam cztery i to dość często.