Zaczynamy redukcję/korektor83

no to pieknie korektor , to ja Cie do domu zabieram kiedy wpadasz ?

aeroby sie udały ?

Zmieniony przez - _kavva_ w dniu 2009-04-22 06:14:39

korektor no jasne,że robi się z przyjemnością rzeczy,które są przyjemne robi się je z oddaniem,poświęceniem...a to wszystko dla dobra ciała i ducha

vena, myśli kosmatych ciąg dalszy??

korektor, i jjjak się dziś joggingowało? bo biegasz, tak?

maupa myśli ciągle kąsają mój nieszczęsny umysł

kavva kiedy tylko zechcesz
maupa biega mi się coraz lepiej a to dopiero 5 aeroby w ciągu 2 tygodni,w tym tygodniu zamierzałem dodać jeszcze jedna sesję aerobów i będę to musiał zrobić na zjeździe weekendowym(ale dla chcącego nic trudnego)
vena84 nieszczęsny umysł, ja bym to nazwał inaczej ale powstrzymam się i na tym zakończmy nasze myśli
Zrobiłem sobie drzemkę popołudniową(1h 30min)bo dzisiaj dzień bez treningowy więc było trochę czasu na regenerację
Dzisiaj z takimi proporcjami powinienem zakończyć dzionek
B:260g
T:50g
W:100g
2000kcal
Ale jak wstałem to przyznam wam się że miałem chęć na lody bakaliowe za którymi przepadam ale będę musiał zastąpić je jajkami,cóż dieta

looooody, uwieeeeelbiam
jedyna rzecz, którą mogę wchłonąć w każdej ilości i o każdej porze a grycan to już w ooogóle

trzymaj się dzielnie, jak się wytniemy, to wspólnie poświętujemy

Dziękuję za wsparcie,dlatego właśnie założyłem ten dziennik
19.00 kapusta pekińska,1 całe jajko+6 białek

loddddyyyy jeee ... ja ostatanio nie umie sie oprzec ale do bilanu wliczam no i wogole sie troche opierdzielam.. ale widocznie chwilowy luz jest mi potrzebny
ja bym mogla robic aerobu na czczo w wekend wyspana elegancko albo wracajac do domu to by sie tez liczylo

ale wsumie na razie nie uznaje aerobow na czczo.. zostawiam je na deperackie czasy

mozesz wpasc w sb bede potrzebowac pomocnika do sprzatania

Zmieniony przez - _kavva_ w dniu 2009-04-22 23:56:27

...a grono fanek wciąż rośnie

biegałeś dziś?

Nogi,barki

1.Przysiady ze sztanga z przodu 20*/15*/12/10/8/6 20/40/60/70/80/95kg 2min spory zapas sił o dziwo
2.Wypychanie ciężaru na suwnicy skośnej 12/10/8 160/190/220kg 1,5min
3.Unoszenie podudzi leżąc przodem (maszyna) 3x20
4.Prostowanie nóg siedząc 3x15

5.Wyciskanie sztangi zza karku siedząc 20*/15*/12/10/8/6 20/30/40/45/52/57kg 2min
6.Arnoldki 12/10/8 12,5/15/17,5kg 1,5min
7.Unoszenie sztangielek bokiem w górę łącząc nad głową 3x12 6kg 1min
8.Unoszenie sztangielek na boki leżąc na ławce skośnej 3x15 1min

9.Unoszenie nóg leżąc na ławce skośnej 3x25
10.Uginanie nadgarstków ze sztangielkami stojąc 3x20
11.Wspięcie na palce stóp(maszyna) 3x20
Rozciąganie
Cały trening 90min
Dzisiaj cały dzień taki sobie wszystko w biegu i trening też dłuższy niż ostatnio bo po ostatnim małym "sparingu" żebro mnie boli i nie dało się ćwiczyć mocniej, choć nogi szły mi za***iście lekko.

Dzisiaj
B: 270g
T: 50g
W: 200g
ok 2300kcal

vena przyjechałbym ale jeśli tylko do sprzątania to
maupa gdzie te fanki, jutro rano biegam