Transfery

Dirk Kuijt nowym nabytkiem kanonierów ??

Napastnik Feyenoordu Rotterdam, Dirk Kuijt powiedział, że jego osobą interesuje się Arsene Wenger, który chciałby go w styczniu kupić do Arsenalu Londyn.Francuski trener w towarzystwie swojego łowcy talentów Gillesa Grimandiego był obecny na niedzielnym meczu Feyenoordu z Vitesse Arnhem.

Holenderskie media podkreślają jednak, że napastnikiem reprezentacji 'Pomarańczowych' interesują się również inne kluby z Premiership, m.in. Liverpool, Tottenham i Everton.

Prawdopodobnie Wenger oglądał także kolegę klubowego Kuijta, 23-letniego pomocnika Hossama Ghaly'ego, którego również chętnie sprowadziłby na Highbury w styczniu.

ja tam jestem jak najbardziej za Kuijt'em )

Kuyt ma pewne miejsce w reprezentacji Holandii, jest bardzo wszechstronny, ale czy napewno Arsenal potrzebuje wzmocnień akurat w ataku czyba, że mają tyle kasy aby wzmocnić wartościowymi graczami każdą formacje.

tylko ze to tez na wzglad na Henry'ego bo chce miec klasowego partnera a jego slowa sa tam wazne, chyba ze chca zeby odszedł

Prezydent klubu 1. FC Koeln Wolfgang Overath i trener Kolończyków Uwe Rapolder zapowiedzieli, że nie pozwolą odejść swojemu najlepszemu piłkarzowi, Lukasowi Podolskiemu, mimo zainteresowania ze strony wielu klubów, a zwłaszcza Bayernu Monachium.

"Lukas ma z nami kontrakt do 2007 roku, takie są fakty. Nie puścimy go przed wygaśnięciem kontraktu, a nawet spróbujemy przedłużyć z nim umowę"- powiedział Overath.

Mistrz świata z 1974 roku powiedział na dorocznym walnym zgromadzeniu członków FC Koeln: "Lukas jest u nas kluczowym graczem. Sytuacja, w której miałby być rezerwowym w Bayernie lub Barcelonie byłaby dla niego niebezpieczna. Jeśli pozostanie u nas przez trzy lata i nie spadniemy do drugiej ligi to Lukas będzie miał 23 lata i na pewno nie pogodzimy się wtedy z jego ewentualnym odejściem."

życze powodzenia i gratuluje niepochamowanego optymizmu decydentom FCK

Podolski jest dobry, ale nie na tyle, zeby grac w Barcelonie.
Larsson nie potrafi/l sie przedostac do pierwszego skladu, a Podolski dalby rade? nie sadze.

No FC Koeln fajnie działa ale takimi wypowiedziami napewdo nie odgoni klóbówi medii od Podolskiego

Być może Jerzy Dudek (Liverpool FC) będzie trzecim polskim bramkarzem w lidze portugalskiej. Pozyskaniem reprezentacyjnego piłkarza zainteresowana jest Benfica Lizbona. Wicemistrzowie Portugalii szukają wzmocnień, bowiem mają spore kłopoty z obsadą bramki.

– Benfica może być interesującą opcją dla Dudka – powiedział agent polskiego bramkarza, Holender Jan de Zeeuw, cytowany przez portugalski dziennik „O Jogo”.

Według angielskiej prasy do transferu dojdzie prawdopodobnie już w styczniu. Zresztą sam Dudek coraz głośniej mówi o chęci odejścia z Liverpoolu. – Jeśli chcę grać na mistrzostwach świata, muszę występować w klubie. Gdyby ominął mnie ten turniej, byłaby to katastrofa. Muszę porozmawiać o swej przyszłości z trenerem Rafaelem Benitezem. Selekcjoner Paweł Janas powiedział mi, że jeśli nie będę grał w Liverpoolu, ciężko będzie walczyć o miejsce w kadrze – przyznał ostatnio polski golkiper The Reds.

Rafael Benitez konsekwentnie stawia na rodaka Jose Reinę, a Jerzy Dudek, który miał ponad dwumiesięczną przerwę z powodu kontuzji łokcia, zajmuje miejsce co najwyżej na ławce rezerwowych.

Transfer Dudka do Benfiki jest bardzo prawdopodobny. Trenerem wicemistrzów Portugalii jest słynny przed laty holenderski obrońca Ronald Koeman. Kiedy w 1996 roku Polak podpisywał kontrakt z Feyenoordem Rotterdam, graczem tej drużyny był właśnie Koeman.

Benfica ma spore problemy z bramkarzami. Z powodu kontuzji kolana kilka miesięcy pauzować będzie jeszcze Jose Moreira. Problemy zdrowotne ma również Quim, dlatego między słupkami stoi zaledwie 19-letni Rui Nereu.

W ostatnim meczu ligowym Benfika zremisowała z Rio Ave 2:2. W tabeli, po dziesięciu kolejkach, zajmuje czwarte miejsce, ze stratą pięciu punktów do prowadzącej Bragi.

Kontrakt Dudka z Liverpoolem obowiązuje do 2008 roku. W przyszłym tygodniu mają odbyć się być może decydujące rozmowy Dudka, jego agenta i kierownictwa The Reds.

Niemiecki klub piłkarski Bayern Monachium wycofał swoją propozycję przedłużenia kontraktu z Michaelem Ballackiem. Zawodnikiem tym podobno zainteresowanych jest kilka innych czołowych klubów europejskich.
29-letni Ballack w ubiegłym roku wybrany był najlepszym niemieckim piłkarzem. Zainteresowanie nim wyraziły podobno Real Madryt, Barcelona, Manchester United, AC Milan i Juventus Turyn. Kontrakt z niemieckim klubem wygasa mu w czerwcu przyszłego roku.