TEST: MONSTRUALNA MASA by CHORY1985 "Train Hard or Go Home"! - pods.str. 26

aż starch zapytać, co to za choroba...

polaczenie anginy i psychicznej :P
zartuje, organizm byl oslabiony bo przez miesiac nic nie robilem, tylko praca, nauka, pisanie, prawie zero snu... wiec zlapalem angine...

Grzechu i bramka to bylaby komedia.

GRzechuuuuuuuuuuu jest na zawodach polerowania torpedy, dlatego przepraszamy za brak relacji.


Zmieniony przez - Wasal w dniu 2010-06-09 00:18:08

Grzesiek zyjesz?

nie zebym sie przypier.dalal ale
ostatnia wypiska
Wysłana - 1 czerwiec 2010 10:32

dzis jest 10-ty.

Podłamaliście chłopaka i co teraz?

Może nie ćwiczy? Ja przez ten war odpuściłem dzisiaj trening...coś strasznego!

Nagadał 6k kcal, 105kg wagi, widzi, ze nie zrobi, to lepiej odpuścić

Takie gadanie, sesja, zaliczenia itd. Kto tego nie ma?

jego sprawa co robi.moze rzeczywiscie ma ciezko i wroci za kilka dni... a moze wybral Go Home wolna wola

jedno spostrzezenie tytul ma sie nijak do jakosci testu.

ja bede powtarzal to zawsze - ze wszytskiego przewidziec sie nie da

To nie jest skierowane to autora tego testu tylko ogolnie....

Takie sprawy jak urlop planowany od pol roku
czy sesja/matura ktora kiedy zaczyna sie wiadomo juz na pocztaku roku - to sprawy ktore mozna przewidziec

co innego nagle niespodziewne 'wypadki' losowe ktore badz co badz chodza po ludziach i ich sie nie da przewidziec

druga sprawa to to - ze nie samym forum czlowiek zyje
.......wiadomo
i nikt nikomu nie kaze siedziec 24/7 i pisac glupoty byle tylko cos napisac
ale uwazam ze jesli ktos planuje zrobic 'ten cykl online' to musi wiedziec ze te 30min raz na 2-3dni przydaloby sie poswiecic na wypiske.

sam sie uczylem
mialem mature
potem 3 lata studiow i to dziennych
koło.sesje,poprawki etc.
pozniej praca czasami 12h/dzien 5-6dni w tygodniu
wiem jak to jest
nikt nie jest w stanie uczyc sie wiecej niz kilka h dziennie codziennie
chwile czasu wolnego zawsze mozna znalezc
ale......
kto na co go przeznaczy juz nie nam decydowac

**********************

A nazwa tytulu - jak to przewaznie bywa - ma 'kusic' zawartoscia - ktora nie do konca musi sie zgadzac z owym tytulem.

W 99% sa to zabawne z reguly nazwy lub tytuly zwiazne z celem.

Tak samo teraz - niestety ani nie jest Train hard
a tym bardziej nie moze byc mozy o Monstrualnej masie - na takiej diecie

ja w pierwszym posice napisdalem juz ze 6,ooo ni hooia z tego mu nie wyjdzie - ale mniejsza z tym..........


Tak czy siak - temat zaczety i czekam na dalsze wypiske ,
ew.na podsumowanie.


Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-06-10 20:49:05

Nie bede sie tłumaczył wiem jak jest zawaliłem i tyle, no ale dla mnie studia są ważniejsze. Musiałem sie spiać i napisać pracę MGR, pozatym wpisy zajzdy po 3 dni i o dupe to rozbic jak nie dało sie normalnie zjesc. No ale bajka.
Pozatym chyab wybrałem nie odpowiedni moment na masowanie się. jadłem te szejki po 2 razy dziennie było WC więc organizm najwyrażniej sobnie nie radził z taką ilościa kcal ....

A nie ukrywam ze juz nie mam takiej zajawki na prowadzenie testu jak za 1 razem.
Zamiast wagi 105 pewnie będzie ok 95 zamiast masy zrobiłem redukcje heheh !

Osatnimi czasy mialem za dużo spraw na głowie, no i nie dąło się zrobic wypisek i dorbze zjesc etc... ale wiem podejmujac się testu wypadałoby robic wypiski, sam kiedys pisałem komus tam ze jak sie podejmuje czegos to nalezy to zrobic od początku do konca a sam zawaliłem cóż wybaczcie....

Na weekendzie albo w poniedziałek walne podsumowanie.
Zdrówko ....



Zmieniony przez - chory1985 w dniu 2010-06-11 01:20:35