Szacuny
0
Napisanych postów
1042
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
8162
sciagnalem z niej wszystko, klientka strasznie szczuplutka wiec i ciasnota straszna, pcham k****a, klientka mnie odpycha, wsadzilem pare cm doslownie i nie moge wejsc dalej, ta krzyczy, napieram, mowie co do ch**a, nagle bol, no nie moge, wyciagam,
wsadzam jeszcze raz, k***a cos mnie blokuje, dalej mnie k****sko boli
wyciagam bo mnie okrutnie piecze, wsadzam łape mowie co tam k***a masz, dotykam a tam jakies wlokno, mowie ja p******e, o co tu chodzi, naciagam to palcem, patrze sie a to k***a jakies takie wlokno jak stalagnat czy stalaktyt, te skaly w jaskiniach, haha, taka k***a kolumna czy co do ch**a, nie moglem wejsc przez to bo mi sie ch** na tym blokowal, resztki blony, haha, grube, twarde jak ch**
pytam sie jej, ile razy Cie ten pionek walil, ona mowi, ze raz
nie wiem jak to typ zrobil, musial miec pale wielkosci zapalki chyba bo wszedl jakos bokiem, ja sie blokowalem no i ch**, pociupciane
Zmieniony przez - kocham_cbs w dniu 2013-05-03 13:23:15