SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Eveline - dziennik treningowy

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 24783

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 338 Napisanych postów 7798 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 225727
eveline

Na chwilę obecną oscyluję wokół rozkładu BTW 130/200/70, ale słucham swojego organizmu i nie podchodzę do tego tak restrykcyjnie jak dawniej. Testuję, sprawdzam co się dzieje, wyciągam wnioski.

Widzę, że nie tylko ja doszłam do takich wniosków
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
jest nas wiecej
ja nie liczylam okolo pol roku wcale. Teraz chce to jakos uregulowac, ale bardziej sluchajac swojego organizmu, niz cisnac jakis ustalony rozklad.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Dziewczyny ja bardzo długo nie liczyłam. Jadłam intuicyjnie i wcale nie trzymałam regularnego rozkładu i nie uważam, że to jest konieczne. Owszem osobom, które zaczynają cokolwiek robić proponujemy wejście na bilans i pilnowanie rozkładu, ale tylko po to, żeby je uregulować po wieloletnim niekontrolowanym odżywianiu i żeby poznały same siebie jak reagują na poszczególne proporcje makroskładników. Od czegoś przecież trzeba zacząć.

Ja z Wami tu działam już kilka lat i na chwilę obecną wiem, że trzymanie się tych samych proporcji nie jest idealnym rozwiązaniem. Są okresy, że organizm potrzebuje więcej węglowodanów danego rodzaju - jedne przyswaja, drugich nie toleruje (po jakimś czasie to się zmienia), innym razem gardzi ww a prosi o tłuszcze. To zależy od wielu czynników - cyklu, poziomu stresu, wysiłku, składu ciała na daną chwilę, flory bakteryjnej. Nie jestem alfą i omegą, ale ta nasza intuicja nienajgorsza jest jak się okazuje.
Teraz liczę kalorie, tak żeby się chwilę przypilnować i zobaczyć jak forma pójdzie do przodu (czy w ogóle pójdzie), ale też nie pilnuję tego na tip top. Jak czuję, że potrzebuję cytrusów to je jem, jak czuję, że od pieczywa źle się czuję to ograniczam itp. itd.

To się nagadałam

27.12.

dnt, dzień w podróży
W dzień mało jadłam, wieczorem więcej jak już poczułam głód.

28.12.

Trening:

1. Pośladki na maszynie 4x 20 na stronę

4x15
2a. ściąganie drążka na wyciągu górnym
2b. ściąganie drążka prostymi rękoma
2c. przyciąganie drążka do brzucha

3a. Bułgary 3x10
3b. Wyciskanie hantli/ sztangi stojąc 3x15
3c. Pompki na podwyższeniu 3x 15

4a. wznosy bioder na piłce 3x 20
4b. turlanie piłki pod siebie 3x 20
4c. sit ups 3x20

Wieczorem fitnessy.

Dieta:
- bulletproof
- spalone muffinki z jaj i bananów, kakao :/
- sałatka z kurczakiem, kasza jaglana
- czeko gorzka
- pieczona karkówka, boczek, indyk - świąteczne pozostałości

I dużo kawy. Stanowczo za dużo kawy, ale przymulona byłam i o dziwo ciągle głodna

Kilka puzzli, zdjęcia zrobione zaraz po świętach 27.12. tak więc może tej legendarnej "kraty" jak nie było tak nie ma, ale jest w miarę płasko i chyba całkiem nieźle
No dobra - plecy tłustawe, ale to się wytnie ważne, że trochę mięśni tam jest, bo ostatnio nawet moja mama, dla której zawsze jestem zbyt przypakowana powiedziała, że się mała zrobiłam.






Zmieniony przez - eveline w dniu 2015-12-28 20:31:25
6
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 4025 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 49869
Oczywiście, że nie jest źle, wręcz przeciwnie, jest bardzo fit, bardzo sportowo i bardzo zdrowo. Odzwierciedlenie stanu umysłu

I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Esther Zdobywczyni PP WBBF
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 4315 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 115601
Ja to się zastanawiam, ile w tym jest intuicji, a ile przypadku - co jest w lodówce, co wpadnie w oko w sklepie. Chociaż z jakiegoś powodu wpada ten, a nie inny produkt

Forma bardzo na tak dobrze, że udało ci się wyjść z tych "przebojów"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1990 Napisanych postów 5138 Wiek 43 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72466
klasa sama w sobie

cudowne plecy!

xxx

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 249 Napisanych postów 2097 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 206876
oddawaj te "tłuste" plecy też takie chcę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Mis, z tym umysłem.. czasami oaza spokoju, czasami szalony kapelusznik....
Esther, na pewno nie co w lodówce u mnie jest tak, że jak mam zapotrzebowanie na kiszonki to choćbym miała jechać na drugi koniec miasta to muszę dorwać kiszonki. I też się cieszę, że jakoś się wyszło na prostą, choć wiadomo są gorsze i lepsze dni jak to u kobiet.
Bziu, Dorotka - no trochę są przecież, widać jak się ulewa nad topem. Żartuję sobie
Julietta, dziękuję


29.12.

Trening:

3 serie
1a. Swing kb x20
1b. Burpess x20 (bez pompki)
2a. TRX wykrok w tył na jednej nodze + kolano góra x15
2b. Renegade row x10 na stronę
3a. Wiosło kb x15
3b Plank up/down
4a. TRX high row x20
4b. TRX odwodzenie ramienia w pozycji plank x10 na stronę
5. TRX odwodzenie-uginanie x20

2 serie
6a. TRX mountain climber x10 na stronę
6b. Naprzemienne unoszenie nóg w plank x10 na stronę

Dieta:
- bulletproof
- muffinki (banan, białka jaj, whey, jabłko, pestki dyni, kakao)
- pierś z kurczaka, jaglana, warzywa
- jw
- sałatka (jaja, pierś z kurczaka), ryż
- sałatka (oliwa, pestki dyni, indyk)

Wieczorem fitnessy. Trening robiłam z klientami i padłam i zdechłam

5 min
- przysiad przedni x20
- burpees x15
- wyciskanie hantli stojąc

2 min przerwy i drugi raz to samo

5 min
- przeskoki na stepie x30
- wykrok w tył + kolano góra x15 na nogę
- plank (skoki nogami jak pajacyki)

2 min przerwy i drugi raz to samo

5 min
- plank up/down
- plank (stopy na stepie i sekwencja - kolano do klatki, powrót, uniesienie nogi, zmiana) x20 łącznie
- wznosy bioder cc x20

2 min przerwy i drugi raz to samo

Od jakiegoś czasu bolą mnie plecy. Raz miałam sytuację, że nie mogę się podnieść z łóżka, bo mi szyjny odcinek spięło. Później w lędźwiach. Byłam parę razy na rehabilitacji i pomagało i na pewno będę chodzić dalej. Teraz przez okres świąteczny nie było jak i ból w lędźwiach się nasilił do tego stopnia, że czasami muszę brać tabletki przeciwbólowe, żeby móc jako tako pracować.

O co mi chodzi.. wiem, że treningiem można sobie zaszkodzić lub pomóc, można wyrównać dysbalans mięśniowy i mam pewną teorię, ale chciałabym prosić o jakieś potwierdzenie.
Boli mnie w pozycjach kiedy plecy, pośladki są rozciągnięte, czyli w siedzącej, podczas zaokrąglania pleców, w pochyleniu tułowia.
Czy dobrze myślę, że powinnam wzmacniać pośladki i tył uda (które i tak mam słabsze w stosunku do czworogłowych), mięśnie brzucha, zwłaszcza poprzeczny, rozciągać przód ciała (przód uda, biodrowo-lędźwiowy) a resztę (plecy, ramiona itp.) normalnie bez większej filozofii. Dobry kierunek?


Zmieniony przez - eveline w dniu 2015-12-29 21:47:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
30.12.

dnt

Coś mnie zaczynało rozkładać, ale się nie dałam. Poszłam wcześniej spać, jakieś majaki nocne były, bo się budziłam kilka razy i długo musiałam się zastanawiać gdzie jestem, co się dzieje, dlaczego tu jestem

Dieta:
- muffinki bananowe
- ryż brązowy, pierś z kurczaka
- omlet białkowy z mąką gryczaną
- jabłko, trochę indyka

31.12.

Puścili nas wcześniej z pracy to zdążyłam zrobić trening

1. MC ?x8-10 (chciałam przetestować czy dalej mnie tu bolą plecy, eee... bolą)
2a. Przyciąganie drążka do brzucha 3x20
2b. Ściąganie drążka do klatki 3x20
3. Ściąganie linek na wyciągu górnym prostymi rękoma 4x20
4. Wyciskanie na barki 3x15
5. Pompki na poręczach 10/8/6

3x15 obwód na brzuch
- turlanie piłki
- sit ups
- wznosy bioder + opuszczanie prostych nóg
- wznosy bioder w pozycji plank
- russian twist

Dieta:
- mufinki bananowo-gryczane
- gulasz (ziemniaki, pierś z kurczaka, warzywa)
- jw, pasta kokosowa
- coś tam jeszcze będzie, pewnie wpadną %

I ostatnie treningowe selfie w tym roku. Jak to mówią - co robisz w sylwestra robisz cały rok, więc cały rok będę robić sobie głupie selfie
Żarty żartami wszystkiego dobrego w Nowym Roku wszystkim życzę!





Na górze paczuszka, która dziś przyszła - będę testować mąkę kokosową po raz pierwszy.



Zmieniony przez - eveline w dniu 2015-12-31 15:21:26
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT_w pogoni za sportowym ciałem

Następny temat

muay thai plus silownia i zywienie

WHEY premium