"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
Arphielno i parówki
Jakimś dziwnym trafem to słowo mnie zwabia Podobnie jak 'nutella'
Esther, zbieraj się do kupy
Dobry pomysł z tym drinkiem, mi się kojarzył z letnim orzeźwieniem a jak wczoraj wypiłam kubek przed snem to musiałam zmieniać mokrą koszulkę w nocy, tak mnie rozgrzało. Chyba że to gorączka, albo jakiś ee sen
Resztę kuracji stosuję aż zanadto, dobrze że nie wychodzę z domu bo ten czossnek...
Co nie zmienia faktu że tęsknię za treningami, chlip
Test Iron Horse 50/50 ----> http://www.sfd.pl/-t968034.html
Wcześniej: http://www.sfd.pl/-t853342-s57.html
Rzeźba: http://www.sfd.pl/-t853342-s33.html
22,23,24.11
MISKA czysta nieliczona
jaja, ryż, banan, mandarynki, jabłko, indyk, kakao, wiórki kokosowe, ser żółty, whey, masło i tak na okrągło
+ omega, imbir, cytryna, czosnek, kurkuma, szałwia, rumianek, zielona herba, mucosolvan (bez cukru ale z sorbitolem),orofar, wiesiołek
Jadłam jak wstałam i kiedy byłam głodna, bo nie miałam ani węchu, ani apetytu. Przez pierwsze dwa dni jadłam raczej mało, 3 posiłki, wczoraj już mniej więcej jak zwykle.
25.11
MISKA:
BWT 123/187/38 1595kcal
założenia 135/190/65 1900kcal
dodatkowo spróbowałam pierwszy raz sushi, taki prezent na imieniny dostałam smakowało
+to, co wcześniej+ cynamon, kawa, sos sojowy, wasabi
Herbata z imbirem i kurkumą na gorąco to będzie chyba zimowe must have, zawsze piłam ją na zimno a tu niespodzianka. Arphiel
TRENING:
DNTx4
Wróciłam do świata żywych jutro jeszcze dla pewności zostaję w domu i jeśli dalej będzie okej i wróci moc to zrobię podejście do siłowego.
Obli, przez te wszystkie skandale nie ruszyłam pełną parą z tym treningiem. Do końca roku chyba mogłabym go kontynuować, co? I potem zmiana, mogę przyłączyć się do siłaczek?
Jeszcze jedno - zniknął mi okres. Włączyć mieszankę kobiecą i wiesiołek? Castagnus? Choć jak tylko wspomniałam o braku miesiączki w dzienniku to na drugi dzień się pojawiała to hmm kto wie
Chciałam zrobić zdjęcia i pomiary, ale to jest nieporozumienie. Fotografowałam wodę no ale co się dziwić, tydzień pod kołdrą. Poruszam się, poczekam aż mi te wody odejdą i wtedy wrócę do pomiarów.
Zmieniony przez - Esther w dniu 2012-11-25 19:59:16
Test Iron Horse 50/50 ----> http://www.sfd.pl/-t968034.html
Wcześniej: http://www.sfd.pl/-t853342-s57.html
Rzeźba: http://www.sfd.pl/-t853342-s33.html
Dzisiaj treningu nie będzie, bo jeszcze dziadostwo czuję. Trza będzie popracować nad odpornością, bo chyba coś kuleje w tym temacie skoro mnie ścięło tak, jak od dawna nie chorowałam
i nad pamięcią bo poszłam do sklepu po zioła, kupiłam sto innych rzeczy a o nich zapomniałam hehe
Aa no i to nie byłby zły pomysł 1-2 dni w tygodniu zorganizować w domu a na duże lifty stroić się w dres i na siłkę brat przypomniał mi o drążku, który wisi w domu. Myślałam że on taki na stałe, a tu okazuje się, że powinno się go dać tutaj zamontować
Zmieniony przez - Esther w dniu 2012-11-26 14:53:31
Test Iron Horse 50/50 ----> http://www.sfd.pl/-t968034.html
Wcześniej: http://www.sfd.pl/-t853342-s57.html
Rzeźba: http://www.sfd.pl/-t853342-s33.html
26.11
TRENING:
Dzień1.3x12-15 90s
1a. Wiosło sztangielka
10,75/12/13,25kg (15/15/16x) dołożyłam, obniżałam ławkę do poziomu przy tym ćwiczeniu, jeszcze puszczam łopatkę za bardzo w dół, ale jest lepiej
1b. wyciskanie na skosie
[2x] 8,25/9/9kg (15/12/11x)
2a. Przenoszenie sztangielki lezac
9/10,25/10,25kg (15/15/12x)
2b. Dip na klatke na maszynie - zrobiłam wyciskanie na skosie ujemnym
[2x] 9/10,25/10,25kg (15/13/16x) z takim ciężarem było trudno trzymać porządnie łokcie
3a ściaganie drazka szeroko - zamiast tego wiosło szeroki chwyt
29,5kg (12/11/9x) dołożyłam, obniżyłam tułów i starałam się wiosłować bardziej ekspresyjnie, ale mam wrażenie że to przesada w drugą stronę bo majta mi górą ciała.
3b. rozpietki
[x2] 4,5/5,25/5,75kg (15/15/12x)ok
4a. Rozpietki odwrotne na maszynie - wznosy ramion w opadzie tułowia
[x2] 2/2/2,5kg (15/15/10x) ostatnio było za dużo więc zeszłam z ciężarem
4b. wznosy łydek siedzac
30/35/40kg (15/22/18x) tutaj problem z dokładaniem obciążenia - do 30kg to może być sztanga, powyżej już muszę kombinować z dokładaniem talerzy na uda
MISKA:
BWT 137/189/64 1874kcal
założenia: 135/190/65 1900kcal
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda979a634cc72f045860/esther/dzien/2012-11-26
+kawa, imbir, cynamon, kurkuma, sos sojowy, herbata, ziołowe herbaty, omega, wiesiołek
Zmieniony przez - Esther w dniu 2012-11-27 12:42:37
Test Iron Horse 50/50 ----> http://www.sfd.pl/-t968034.html
Wcześniej: http://www.sfd.pl/-t853342-s57.html
Rzeźba: http://www.sfd.pl/-t853342-s33.html
TRENING:
DNT
MISKA:
BWT 139/188/63 1875kcal
założenia: 135/190/65 1900kcal
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda979a634cc72f045860/esther/dzien/2012-11-27
+kawa, imbir, cynamon, przywrotnik, omega, wiesiołek
28.11
TRENING:
Dzień1.3x12-15 90s
1a.prostowanie nog na maszynie
5/10/10kg (15/12/14x) ok, piekło
1b. RDL
(20/40) 45/52,5/55kg (15/13/10x) kupiłam haki i zrobiłam z nich użytek. Bomba, chociaż pod koniec spadła mi sztanga bo trzymała się już na samych hakach. Muszę uważać.
2a. Przysiad przedni
35/30/30kg (8/12/9x) Strasznie biednie. Możliwe że prostowanie mnie tak styrało i RDL, bo nie byłam w stanie zrobić więcej poprawnie. Nogi dałyby radę, ale nie byłam w stanie utrzymać góry ciała prostej, ręce leciały w dół, przygniatała mnie sztanga.
2b. ugiananie
7,5/10/10kg (14/10/10x) w 1. i 3. serii przy ostatnim powtórzeniu złapał mnie skurcz w nogach
3a. Suwnica
70/85/100kg (15/15/11x) Szło doskonale, nie wiem czy wymienili suwnicę, czy o co cho ale nic nie telepało, mogłam spokojnie cisnąć. Nie spodziewałam się, że będę w stanie progresować po poprzednich ćwiczeniach. Aż mnie głowa rozbolała przy ostatnich powtórzeniach.
3b. dwugłowy z wyciagaiem dolnym albo na maszynie
7,5/5/5kg (15/jednonóż:3+4xuginanie dwoma/1+3xuginanie dwoma) Zrobiłam na maszynie, bo nie miałam do czego zahaczyć nogi na wyciągu. W drugiej serii pomyślałam, że lepiej będzie zrobić uginanie jedną nogą na maszynie, ale byłam w stanie tylko prostować jedną, uginałam dwoma.
4a.Łydki na suwnicy
100/115/115kg (15/12/10x)
4b. lydka na jednej nodze
5/5/5kg (maszyna) (8/6/6x) tego się nie da zrobić po suwnicy!
+10min aero rowerek tęsknię za bieganiem, dziwnie to zabrzmi jak sobie człowiek przypomni co się wtedy działo, ale na rzeźbie polubiłam takie aero w terenie
Była moc i problemy z wejściem po schodach.
MISKA:
BWT 134/191/64 1876kcal
założenia: 135/190/65 1900kcal
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda979a634cc72f045860/esther/dzien/2012-11-28
+kawa, imbir, cynamon, przywrotnik, pokrzywa, dziurawiec, omega
Test Iron Horse 50/50 ----> http://www.sfd.pl/-t968034.html
Wcześniej: http://www.sfd.pl/-t853342-s57.html
Rzeźba: http://www.sfd.pl/-t853342-s33.html
Winners train, losers complain.
Odżywianie się, bardzo proszę o pomoc :)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- ...
- 102