Esther/rzeźba str.8-str33/ str57 podsumowanie

Obli to w tym tygodniu już odstawiłam na bok treningi

Miska 26.03 jeszcze liczona bo miałam zaplanowaną czyli standard..

27.03
1,2. jajko, owsiane, banan, wiśnie, kakao, wiórki kokosowe, śmietana 20%
3,4. udo indycze, brązowy ryż, boczek (po 3. posiłku na 15 minut złapał mnie ostry ból żołądka, może to przez czosnek bo dodałam go a od dawna nie jadłam)
5. ryż, whey
6. jajka, masło

roaciąganie
sauna <mmmmmmmm>
spanie

28.03
1,2. jajko, smalec, owsiane, banan, wiśnie, pomarańcza, kakao, kokos
3,4,5. kurczak udko, ziemniaki, awokado, serr pleśniowy, pomarańcza
6. jajko, masło

Zmieniony przez - Esther w dniu 2013-03-28 15:22:04

ano czekaj, znajde i przesyłam

Poszło

Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-03-28 15:31:11

Hej, wpadam życzyć Wam koleżanki wesołych, spokojnych i pełnych relaksu Świąt Wielkanocnych (chociaż bardziej odpowiedni byłby ten emot)
Zwłaszcza dla Ladies przed przemianą brace yourselves

Za wytyczne dziękuję, Obli! Czytałam dzienniki Kokosika, aineko i loo ale jeszcze będę dopytywać co i jak i kiedy

I Tobie spokojnych i wesołych świąt, mokrego dyngusa i bogatego zająca Odpoczywaj bo później zapyerdziel będzie

Dzięki Ania

Święta były git malina, wypoczęłam, zabalowałam, najadłam się, nastawiłam psychicznie na głód
Podejrzewam, że skóra mi się wysusza przez wodę, bo przez te 3 dni się poprawiła a teraz po powrocie znów suchar.

Dzisiaj wróciłam z Polski i z marszu:

OCZYSZCZANIE DZIEŃ 1

banan, ryż biały, masło, oliwa z oliwek, kaczka
ziemniaki, dynia, bakłażan, fasolka szparagowa, szpinak
pokrzywa, mięta, cytryna

W takiej kolejności i rozkładzie jak w rozpisce.

Oczy mi się same zamykają i mgli przed oczami, ale to nic nowego czekam aż przejdzie i wejdę w świat prostopadły

Pytania:
W rozpisce jest sok owocowy 2 łyżki do śniadania. Czy mogłabym dorzucać np wiśnie albo wycisnąć trochę pomarańczy? Nie ma sensu kupować soku jednodniowego żeby wykorzystać trochę.
Mam nadzieję, że ta kaczka będzie wystarczająco dobrej jakości, schodziłam dzisiaj kilka sklepów i targ i z drobiu ona była najbardziej fancy
Porcja 50g ryżu będzie w porządku? Nastawiłam się na cały woreczek, ale po połowie wymiękłam bo zmęczyłam się tym powolnym przeżuwaniem

aaa no i właśnie - czy mam podczas tego oczyszczania robić w ogóle jakieś treningi? Teraz się zataczam, ale pewnie za 2-3 dni już będę w stanie trzeźwo myśleć, chociaż na tak niskich kaloriach to i tak wydaje się być głupi pomysł


Zmieniony przez - Esther w dniu 2013-04-02 16:48:17

o, Esther sie oczyszcza ja robiłam oczyszczanie na początku dziennika, ćwiczyłam normalnie, ale miałam mniej siły, a po treningach to w ogóle tylko leżałam i dogorywałam w drugim tygodniu oczyszczania
Co do pytań, Obli mi napisała: ilosci nie sa istotne, nie chodzi o to by sie napychac jak geś ale tez nie jest celem tej diety zagładzanie
ja potem byłam głodna, to jadłam po 100g ryżu, ale trwało to ze 40 minut
i odnośnie treningu:
trenuj zgodnie z swoja siła, te ilosci nie sa sztywne mozesz zawsze sobie dac wiecej i zboża i masła i miesa, jeśli będziesz sie czuła słaba i głodna, nie musisz głodować


Zmieniony przez - lilith w dniu 2013-04-02 17:12:40

O, dzięki za info lilith przeglądałam Twój dziennik, ale chyba niedokładnie bo tego nie pamiętam ha z tym jedzeniem to prawda, wczoraj się na zajęcia spóźniłam bo szamałam ryż

OCZYSZCZANIE DZIEŃ 2

banan 1/2, wiśnie, ryż biały, masło, kaczka, kokosowy
ziemniaki, marchewka, fasolka szparagowa, szpinak
cytryna

Słabo mi było dalej, przy okazji dużo zajęć (8-12 i 14-20), więc raz potrafiłam się skupić i zrozumieć co do mnie mówią a raz no ni chvja do tego pisałam zaległego kolosa i mi się mazało przed oczami, na szczęście zdany
Ostatni posiłek o 20 a nie 18 - nie mogłam sobie odmówić ciepłego
I od razu do spania

OCZYSZCZANIE DZIEŃ 3

banan 1/2, wiśnie, ryż biały, masło, indyk, olej kokosowy
ziemniaki, dynia, fasolka szparagowa, kalafior
pokrzywa, mięta, cytryna

Dobrze się czuję - na tyle, że poszłam na trening


Dzień 3. Barki i ręce

1. Żołnierski 4x8-10 90s
(12,5) 20/17,5/17,5/17,5/17,5kg (8/10/10/8/7x)
(12,5) 16,5/20/22,5/22,5kg (10/10/7/5x)
(10) 18,5/18,5/20/22,5/20kg (8/10/10/5/6x)
(10) 18,5/20/22,5/22,5kg (10/10/7/4x)
(10) 20/22,5/22,5/20kg (10/6/5/6x)

2. Arnoldki 3x12-15 30s
[x2] 5kg (13/12/10x)
6/6/5kg (15/12/12x)
6/5/5kg (15/12/10x)
6/5/5kg (15/11/10x)
6/6/5kg (12/8/11x)


3. Shoulder box 3x6 60s
[x2] 2,5kg (6/5/6x)
3/2,5/2,5kg (5/6/5x)
2,5kg (6/6/6x)
2,5kg (6/6/5x)
2,5kg (6/5/5x)

5. Uginanie ramion ze skrętem 2x15-20 30s
[x2] 4/5kg (20/15x) tu zbyt asekuracyjnie podeszłam
5kg (16/13x)
5kg (17/13x)
5kg (16/13x)
5kg (17/11x)

4. Uginanie ramion – łamana 2x10-12 60s
gryf+2,5kg/gryf (8/13x) zmiana kolejności bo chłopcy pąpowali
gryf+2,5/+5kg (12/9x)
sam gryf/+2,5kg (12/10x)
sam gryf (14/11x)
sam gryf (12/7x)


6. Wyciskanie sztangi wąskie 2x10-12 60s
27,5kg (10/10x)
27,5/30kg (12/8x)
25/27,5kg (12/11x)
25/27,5kg (12/12x)
23,5/27kg (13/10x)

7. Prostowanie ramion wyciąg 2x15-20 30s
10/15kg (20/17x)
20/15kg (16/15x)
20/15kg (14/12x)
20/15kg (12/13x)
20/20+15kg (15/7+5x)

+aero bieżnia 20min
6km/h nachylenie 12,5

+brzuch
2x { 25xbrzuszki na piłce
25x odwrotne }

Ile jest, a raczej brakuje siły to można porównać jeśli takie samopoczucie się utrzyma to nie będzie problemu z dotrwaniem do końca tego oczyszczania, wczoraj jeszcze miałam obawy.

Zmieniony przez - Esther w dniu 2013-04-04 19:13:15

ufff to dobrze

Nio

OCZYSZCZANIE DZIEŃ 4

banan 1/2, wiśnie, ryż biały, masło, indyk, olej kokosowy
ziemniaki, dynia??, papryka
pokrzywa, cytryna, herbata czarna

Samopoczucie super Wpierniczyłam prawie kg ziemniaków, dlatego od dzisiaj je ograniczam Herbata dlatego, że byłam na imprezie i to był jedyny ciepły napój - nie alko.

OCZYSZCZANIE DZIEŃ 5

banan 1/2, wiśnie, ryż biały, masło, indyk, olej kokosowy
ziemniaki, marchew, szparagowa, kalafior, brokuł, awokado 1/2
pokrzywa, cytryna

Padłam po południu i myślałam, że nie dam rady pójść na trening ale po 'kolacji' nabrałam sił Już praktycznie nie czuję głodu tyle że dodaję trochę więcej tłuszczu niż w rozpisce


TRENING:
HIM, shoulder mob

Dzień 1. Plecy, klata

1. WL 4x8-10 90s
(20) 25/30/32,5/32,5kg (10/10/8/7x)

25/30/32,5/35kg (10/10/10/9x)
25/30/32,5/35kg (10/10/10/6x)
25/30/32,5/35kg (10/10/10/4x)
25/30/32,5/32,5kg (10/10/8/7x)

2. Wyciskanie sztangielek na skosie (30') 3x10-12 60s
[x2] 9kg (12/8/9x)
9kg (12/11/8x)
10/9/9kg (11/9/8x)
9kg (15/9/10x)
9/10/9kg (12/7/8x)

3. Rozpiętki 2x12-15 30s
[x2] 5kg (15/12x)
5kg (15/14x)
5/6kg (15/8x)
5/6kg (15/8x)
5/6kg (15/9x)

4. Ściąganie drążka szeroko 4x8-10 90s
25/35+30/30/30kg (10/5+5/9/8x)
30/30/30/35kg (10/10/10/6x)
30/30/30/30kg (10/10/9/9x)
30/30/30/25kg (10/8/7/14x)
30/35/30/30kg (10/5/10/9x)

5. Przyciąganie drążka dolnego do mostka 4x8-10 90s
35/30/30/30kg (7/10/9/10x)
35/30/30/30kg (9/10/10/12x)
35/35/30/30kg (9/8/9/9,5x)
30/35/35/30kg (10/9/6/9x)
20/25/30/35kg (10/10/10/8x)


6. Wiosło jednorącz 3x6-10 30s/ręka
15kg (8/7/7x)
17,5/15/15kg (7/8/7x)
15kg (10/9/10x)
15kg (10/8/9x)
15kg (10/8/7x)

Aero:

bieżnia
20min, 12% nachylenie, 4,7km/h

to nachylenie to może być ściema bo jak zjechałam na koniec do 0 żeby ochłonąć to dalej nie byłam w poziomie tylko dobre 10cm nad parterem
To pozostanie tajemnicą

Zamówiłam witaminy i minerały z rozpiski do eliminacyjnej i mam je dostać w przyszły weekend lub za 2 tyg. Jeszcze tylko pozostaje zdobyć wiesioł i heja

Kasia, żyjesz po tym oczyszczaniu?