CBL CN itp grupa wsparcia

Neptas - ja tak miałem przy b ardzo niskim spożyciu wegli - w ketozie. Nie tyle mnie telepało (ale działałą mocniej) co wydawało mi się, ze kawa pita rano trzyma mnie do wieczora.

poza tym - słodzik do kawy? Blee


Zmieniony przez - faftaq w dniu 2015-08-20 20:20:33

Szukałbym przyczyn w elektrolitach. Na 90% to nie kofeinąa i nie słodziki. Trzeba być chorym człowiekiem żeby poczuć fizyczne objawy przyjęcia kofeiny. Natomiast nawet przy lekkim odwodnieniu i dodatkowej diurezie (kawa) może się pojawić "Telegraph"

A no właśnie
U mnie obecnie węgli leci poniżej 10g (czyli tylko te których nie da się uniknąć z produktów nie WW). Rano tuż przed 6:00 porcja 10 mg johy, później krótkie aero - myślałem, że ten efekt mam przez za mały odstęp między kofeiną a johą, ale po wypiciu kawy około 10 rano jest to samo.
Efekt bardzo nieprzyjemny, dzisiaj myślałem że wpadam w hipkę

ale to moze też być zwiazane z johą. Jak łaćzysz kofeinę z johą to nie ma co siędziwić

No i dodatkowo - joha teoretycznie działa około 2h, kofa około 4,ale przy ketozie sytuacja może się zmieniać

tu bym szukał problemu

Oka, dzięki za odpowiedzi

Powiedzcie mi jeszcze, w jaki sposób najlepiej wyjść z ketozy na "0" i później na masę?
Planuję jeszcze ze 2-3 (max) tygodnie redukcji, skończę pewnie na ~1700 kcal (B:185/T:110/W:<10).
Później chciałbym pozostać na IF i zastosować Carb Back Loading, a przynajmniej część jego założeń (węgle tylko po treningu; przed - post albo B+T; węgle z wysokim IG ale bez śmieci).

Reverse z tego pułapu wydaje mi się bez sensu. Faftaq pisał gdzieś, że dobrym rozwiązaniem jest dorzucenie na początku większej ilości kcal, aby zostać nieco poniżej "0", a dopiero później stopniowe dokładanie co tydzień małych ilości kcal - ta opcja mi się podoba, tylko nie wiem czy dorzucenie z dnia na dzień ~170 g węgli (podbicie kcal z ~1700 na ~2500) jest dobrym pomysłem?

Mam pytanie:
jest masa, w
DT plus kcal, ww 50-100g
DNT minus kcal, ww <50g
bialko 3g/kgmc (duzo, ale z samych orzechow/masla orzechowego wpada 1g/kgmc), reszta to tluszcze.
przy takiej ilosci weglowodanow+trening silowy 4xweek, zapasy glikogenu sa pewnie uszczuplone. (czy moze nie?)

ale zakladajac, ze zbiorniki z glikogenem sa na niskim poziomie, czy Carb Nite raz w tygodniu (Carb Loading raczej to nie jest, bo najczesciej wpada ~500ww, ale za to fatu sporo, bo 100-150g) moze spowodowac odkladanie tluszczu?
teoretycznie odkladanie fatu jest zminimalizowane, bo malo ww w tygodniu= malo gliko+poprawa wrazliwosci insulinowej, dodatkowo wzrost leptyny po takim CN. ale jak to bedzie w praktyce? probowal ktos?




Zmieniony przez - lukiman w dniu 2015-08-24 10:58:29

Tak ja.

Ale na tym polega CBL, i nie robisz tego raz w tygodniu (cn) a po Każdym silowym.

Masa = fat też
Mniej lub więcej ale też.
Obserwuj i zobaczysz jak idzie.
Czysto teoretycznie nie da się napisać jak będzie na pewno.

chcialem sprobowac z tym ladowaniem/czitem/CN raz w tygodniu, coby 'kij' byl jeszcze wiekszy razem z 'marchewka' ;)
tylko zastanawialem sie nad kwestia plusu kalorycznego w DT (tj 4xweek)- znaczy jak to sie bedzie odnosic do minimalizacji skutkow takiego obzarstwa


Zmieniony przez - lukiman w dniu 2015-08-24 14:55:53

Dodałbym, że dostarczając 3 g białka na kg masy ciała znacząco pomniejszasz korzyści wynikające z fazy low-carb, zwłaszcza zdrowotne.