Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Tydzień I Cykl IV Bill Starr Piątek
-Przysiady 62/5,72/5,82/5,92/5,102/3,82/8
-wyciskanie leż.50/5,58/5,68/5,75/5,82/3.68/8
-wiosłowanie.62/5,72/5,82/5,92/5,100/3,82/8
-łydki wspięcia stojąc sztanga 110/12,110/12,115/12,115/12 -Bez zmian.
Koniec pierwszego tygodnia. Na dole zamieszczam historię Iwana Paddubnego w języku rosyjskim. Smutna to historia siłacza,zapaśnika .Brutalne walki na macie gdzie często trup się ścielił ,to nie były igraszki no i jedno ze zwycięstw brutalnej siły Iwana z mistrzem z Japonii.Gdzie pokazane są losy mistrza od sławy i dużych pieniędzy po starość ,zapomnienie i biedę w dosłownym znaczeniu głód i upokorzenie w sowieckiej Rosji.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Niestety wielu sportowców konczy tragicznie. Popatrz co sie stalo z Agata Wrobel - kilka lat temu wyjechala do UK sortowac smieci, dopiero jak media to naglosnily to ktos tam jej niby zaczal pomagac
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
49 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
Jacek Wszoła chyba założył kiedyś fundację pomocy sportowcom odciągniętym od szkoły, studiów przez trenerów z ambicjami wychowania mistrza. Okazywało się, że karierę robił jeden na dziesiątki tysięcy, a reszta budziła się z ręką w nocniku, bez matur, bez zawodu, bez środków do życia.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12130
Napisanych postów
30542
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131011
Dbajmy o sportowców - tych co się zapili, zaćpali i nie myśleli o przyszłości. Niech dbają o siebie ludzie z trudem wiążący koniec z końcem mimo codziennej żmudnej pracy.
Szacuny
285
Napisanych postów
7707
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
118772
Mam na siłowni młodego koszykarza który jest w 1 składzie mistrza kraju i już m chyba 2 tytuły. miły ambitny sportowo koleś który teraz zdał maturę i chce zrobić sobie roczną przerwę w nauce. namawiam go aby tego nie robił bo zakosztuje " łatwego" życia i dopóki kontuzja mu tego nie zniszczy to nie podejmie znowu nauki i skończy tak jak Maciek pisze - z ręką w nocniku.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Bez wielkich słów od tego tygodnia przez najbliższe 16 tygodni wracam do ROP.Razem z ROP w dni rozmaitości będą robione mc i ugięcia na biceps. Przyda się trochę te treningi urozmaicić przynajmniej co 16 tygodni no i serce boli jak patrzę że te kule sobie leżą odłogiem a mam ich sporo.
Wciskanie kontrolne wykazało że może być do wyciskania użyta 28kg i 32kg . Wybrałem 28kg bo wiem że przy drabinach im głębiej w las to te 32 kg może zmiażdżyć moje wątłe ciało.
W poniedziałek poszły konie po betonie
-wyciskanie z zarzutem (28kg) 5x(1,2,3)
-wymachy jednorącz 24kgx170/8 min spadła ta wydolność.Myślałem że mi serce wyskoczy a prawie rok temu to w tym czasie 8 min i 200p bywało
Jak mi się ten ROP w wyciskaniu gdzieś zatnie to go potraktuje singlami i tyle i to codziennymi bez soboty i niedzieli . Siła musi iść bo do 21.marca 2016r nie zostało zbyt wiele czasu.