Arsenal Londyn

Henry chce grać, nie gadać

Thierry Henry nie chce marnować czasu na nudne rozmowy kontraktowe - francuski napastnik woli spożytkować ten czas na grę w piłkę! Nowy kontrakt gwiazdy Arsenalu dopiero po zakończeniu sezonu.

"Wiele osób spekuluje na temat mojej przyszłości, jednak ja wypowiedziałem się jasno na początku sezonu. Powiedziałem wtedy, że chcę skupić się na grę w piłkę, pomocy drużynie i wygrywaniu. Nie chcę teraz zajmować się kontraktem".

"Teraz muszę walczyć z kontuzją, ale moja opinia w tej materii nie uległa zmianie. Kontraktem zajmiemy się na zakończenie sezonu, wtedy porozmawiam z managerem, wypytam go o kilka rzeczy. Teraz o tym nie myślę".


Campbell piłkarzem września

Sol Campbell został wybrany piłkarzem września w głosowaniu na oficjalnej stronie Arsenalu Arsenal.com. Sol otrzymał 54% głosów.

Przed meczem z Birmingham Sol odebrał pamiątkowy puchar z rąk Lisy Spendlove, kibica Arsenalu ze Stevenage. Lisa powiedziała: "Myślę, że po swoim powrocie Sol bardzo wzmocnił młodszych zawodników. Gra bardzo dobrze jako obrońca nie do przejścia i jako świetny snajper (chodzi o dwa gole w meczu z Evertonem - przyp. bienio). Witamy z powrotem!"

Wrzesień był zdecydowanie miesiącem Sola Campbella. Wrócił do drużyny po długiej kontuzji i grze w rezerwach w meczu Ligi Mistrzów z FC Thun, a potem w swoim pierwszym ligowym meczu dwa razy pokonał bramkarza Evertonu. Sol jest znów taki jak wcześniej - solidny, twardy i silny. Między innymi dzięki niemu Arsenal nie stracił we wrześniu bramek w ligowych meczach z Evertonem i West Ham United.


Ktoś chętny na pamiątki z Highbury?

Agencja Reutersa podaje, że Arsenal spodziewa się tysięcy fanów chętnych do wzięcia udziału w 3-dniowej aukcji, na której zlicytowanych zostanie ponad 5000 pamiątek z Highbury. Aukcja odbędzie się latem przyszłego roku, dokładna data nie została jeszcze ustalona.
Szczegółowe informacje o tym wyudarzeniu dostępne są na http://www.highburyauction.com/. Można tam również zgłosić swoją chęć udziału w aukcji. No cóż... Pozostaje nam tylko zbierać funciaki i licytować!

Kontuzja Ashleya Cola

Ashley Cole nie wystąpi w najbliższych spotkaniach w kwalifikacjach Mistrzostw Świat, z Austria i Polską. Powodem nieobecności Cola jest złamana stopa. Anglik nabawił się kontuzji podczas wtorkowego treningu Reprezentacji Anglii. Wiadomość ta na pewno nie ucieszy Svena Gorana Erikssona oraz menadżera Arsenalu Arséne Wengera.

"Ashley niestety musiał się wycofać. Zrobiono mu badania i jego nieobecność może potrwać, aż miesiąc!"

"To wielki pech, ponieważ Ashley jest jednym z najlepszych lewych obrońców świata."

"Na szczęście mamy dużo rezerwowych obrońców - Carragher, Phil Neville, Stephen Warnock i Kieran Richardson, który mogą zagrać na tej pozycji." - zakończył Eriksson.

Mecz w środę jest bardzo ważny dla Anglii, ponieważ każda strata punktów przekreśla szanse Anglii na awans do Mistrzostw z pierwszego miejsca, wtedy ich miejsce zajmie Reprezentacja Polski.


Pires o nowym stylu gry w Premiership

Robert Pires wypowiedział się na temat stylu gry, który wg niego dominuje obecnie w Premiership.

Rządy Arséne Wenger'a w Arsenalu zaowocowały radykalną zmianą stylu gry. Kanonierzy preferują otwartą, atrakcyjną grę opartą na szybkiej wymianie podań i efektownych, misternie konstruowanych atakach. Pires stara się wytłumaczyć dlaczego w ostatnim czasie Arsenal nie prezentuje się tak okazale na tle innych drużyn jak to czynił w poprzednich sezonach.

"Na początku trzeba zaznaczyć, że nasza wyjściowa 11-tka często się zmienia z powodu licznych kontuzji. Taka sytuacja na pewno nie ułatwia pracy menedżerowi. Co więcej gramy obecnie bez naszego lidera i najlepszego napastnika" - powiedział Robert.

"Ludzie mówią, że obecny Arsenal nie jest już tym 'prawdziwym Arsenalem'. Prawdą jest, że nie zdobyliśmy wielu bramek, które mogliśmy strzelić dzięki wielu wypracowanym sytuacjom, ale obraz gry w Anglii naprawdę się zmienił w tym sezonie."

"Przeciwnicy często zamykają się na swojej połowie i grają tylko z kontrataku, kiedy my preferujemy futbol otwarty. Kibicom nie jest to w smak, bo strzelamy wtedy o wiele mniej bramek. Gdybyśmy byli bardziej nastawieni na obronę nie trudno byłoby nam zaakceptować taki stan rzeczy, nawet jeżeli nie posiadamy graczy preferujących defensywny rodzaj gry." - zakończył Francuz.


Ashley Cole o powrocie Sol'a do reprezentacji

Ashley Cole jest przekonany, że Sol Campbell powinien dostać szansę gry przeciwko Austriakom w podstawowym składzie.

Campbell trapiony przez długi czas kontuzjami w końcu jest w pełni sił a jego ostatnie występy w Arsenalu nie umknęły uwadze Eriksson'a i zaowocowały ponownym powołaniem do reprezentacji Anglii, o czym wszyscy już wiemy.

Wraz z powołaniem Sol'a pojawił się dylemat czy ma grać w pierwszym składzie czy też być rezerwowym. Pamiętajmy, że o grę od pierwszych minut walczą jeszcze Rio Ferdinand i John Terry. Wątpliwości rozwiewa Ashley Cole podpowiadając Eriksson'owi kto powinien grać na środku obrony:

"Sol jest najbardziej solidnym obrońcą, dzięki jego grze cały zespół czuje się silniejszy. Dodatkowo umie wykrzesać z nas to co najlepsze, przez cały czas robi tak w Arsenalu. Jest bardzo skupiony i zdeterminowany."

Ferdinand w ostatnich tygodniach grał bardzo niepewnie, więc na miejscu Eriksona bym się nie zastanawiał i stworzył blok defensywny Cambell-Terry

Boruc w Arsenalu?

Brytyjski The Mirror donosi, że Arsène Wenger jest gotów stanąć do walki o pozyskanie Artura Boruca, który jak wiadomo przebywa obecnie na wypożyczeniu w Celtic'u Glasgow. Ponoć trener Arsenalu śledzi poczynania polskiego bramkarza od samego początku jego pobytu w Glasgow. Wykluczony jest jednak transfer w styczniu, chyba, że zaistnieje jakaś sytuacja kryzysowa. Co za tym idzie takiego transferu, którego wartość wycenia się na 2 miliony funtów nie możemy się spodziewać szybciej niż latem przyszłego roku.


Hill - Wood broni Chelsea

Prezes Arsenalu Peter Hill - Wood oświadczył, że nie wini Chelsea za udział w aferze Ashleya Cole'a. Hill - Wood przyznał, że uważał, iż nie trzeba domagać się ukarania Chelsea za nieprawidłowe kontakty z zawodnikiem. Hill - Wood przyznał też, że w tej sprawie był w zdecydowanej mniejszości w zarządzie Arsenalu.

Prezes żałuje, że działania Arsenalu doprowadziły do przesłuchań przed komisją The Football Association, co z kolei spowodowało spore kontrowersje.

"Załatwiłbym to inaczej. Ale większość w zarządzie uznała, że musimy coś z tym zrobić. Głosujemy nad takimi sprawami. Nie zgadzaliśmy się, więc umilkłem" - opowiada Hill - Wood.

"Wiemy, że takie rzeczy (kontakty z piłkarzami bez wiedzy ich klubów - przyp. bienio) dzieją się cały czas. Wszystkie kluby tak robią, ale Chelsea zachowała się szczególnie rażąco. Mimo to nie mam wobec nich za to złych odczuć" - twierdzi prezes.

Przy okazji Hill - Wood odrzucił sugestie mówiące, że Chelsea zmonopolizowała rozgrywki Premiership. Prezes przypomniał, że w podobny sposób krytykowano Manchester United i Arsenal, gdy one dominowały.

"Nie wydaje mi się, żeby Chelsea czyniła Premiership nudną ligą. Zawsze są jakieś uwagi, gdy dominuje jeden klub. Mniejsze kluby też narzekały na nas i MU" - powiedział Hill - Wood.

Prezes stwierdził też, że stoi murem za Arsene Wengerem, którego uważa za znacznie lepszego trenera od Jose Mourinho, mimo błyskawicznych sukcesów tego ostatniego.

"Nie jestem strasznie zazdrosny o Chelsea. Ich sukces to efekt kompetencji Mourinho jako trenera. Nie jestem w stanie ocenić, czy lepszy jest on, czy Wenger. Ale wiem, że Arsene Wenger jest u nas już dziewięć lat i w tym czasie nigdy nie zakończyliśmy sezonu na miejscu niższym niż drugie. Wolę więc Wengera" - powiedział Hill - Wood.


fajnie by bylo gdyby pierwsze info doszlo do skutku

Zmieniony przez - -Baca- w dniu 2005-10-06 16:45:48

Lehman jest średnim bramkarzem ... ale jakoś utrzymuje się w Arsenalu, Boruc powinien go z marszu zastąpić z racji wieku i z racji umiejętności

ja bym sie cieszyl z tego faktu zreszta naewno nie tylko ja

Mam nadzieje ze ogladaliscie fani Arsenalu filmik Green street hooligans. A oto jeden z cytatow z tego filmu:
frodo- A Arsenal?
kibic WSU- druzyna super, ekipa bardzo slaba

Arsenal zamierza odkupić Boruca z Celtiku


Menedżer Arsenalu Arsene Wenger planuje przebić ofertę Celtiku Glasgow i pozyskać z Legii Artura Boruca. Według dziennika "The Daily Mirror" sztab szkoleniowy Arsenalu miał na oku reprezentacyjnego bramkarza, zanim ten trafił do Szkocji. Występy Boruca na początku sezonu w barwach Celtiku przekonały Arsene Wengera do potrzeby pozyskania 25-letniego piłkarza.

Arsenal musiałby wykupić Boruca już z Celtiku, bowiem szkocki klub wypożyczył Boruca z Legii Warszawa na rok z opcją pierwokupu, w której ustalona została już kwota odstępnego. Według "The Daily Mirror" Celtic byłby skłonny odsprzedać reprezentanta Polski za 2 mln funtów.

To by był dopiro HIT, dwóch wspaniałych bramkarzy w reprezentacji, jestem ciekaw jakby sie to potoczyło , Ja sądze, że na korzyść Boruca.

nie no boruc i fred razem?

no vogue wspaniale by było

Polak w Arsenalu to juz jest cos

Zmieniony przez - -Baca- w dniu 2005-10-07 23:13:03