SOLARIUM - wątek ogólny

przeglądnij temat parę stron wstecz... o kosmetykach było już pisane. Przed opalaniem-aktywator opalania, kosmetyk chroniący skórę i nawilżający, ewentualnie coś z bronzerem (w zależności co kto lubi)... Po opalaniu kosmetyk mocno nawilżający wysuszoną skórę. I kosmetyki 'do opalania w solarium' a nie na słońce.

Więcej niebędę sie przed Tobą tłumaczył.

Nie ma takiej potrzeby

Pozdrawiam serdecznie i życzę milego weekendu...wielu opalajacych się.

I wzajemnie... wielu klientów

Pozdrawiam

mam pytnie: jak teraz opale sie na solarium to czy pozniej w lecie "sloneczna" opalnienizna bedzie mnie lapac bez problemu?

tak,nadal bedzie lapać bez problemu,a nawet korzystniej ten stres przyjmie Twoja skóra. Namawiam do rozsadnych ilości.Nie wysusz skory i jesli opalasz sie na słońcu...zrezygnuj tego dnia z solarium.Zalecam krótkie ,a częstsdze seanse niż smarzenie sie podczas długich sesji.Zdrowego i berzpiecznego opalania.

wielkie dzieki to teraz bezstresowo chodze na solarke a pozniej to juz na sloneczku

Paka krem nivea też jest dobry przed opalaniem,ale ten w okrągłym opakowaniu,na mnie dobrze działa.

pomocy !!!! bylem dzis drugi raz na solarce 8 minut i cos dziwnego mi ise zrobilo w miejscach ktore bezposrednio przylegaly do "tego na czym sie lezy" pojawily sie zaczerwienienia i to konkretne tylko w tamtych miejscach. czym to jest spowodowane??

Może byłeś za długo...ja na Twoim miejsc wzięłabym zimny prysznic i posmarowała się balsamem chłodzącym po opalaniu i odczekaj teraz zanim pójdziesz nastepny raz na solar!!!Przynajmniej 2-3 dni!!!Wypij tez z 2 litry wody niegazowanej,bo napewno się odwodniłeś!!!

no ok ale dlaczego tylko w tym miejscach ktore przylagaly do "podloza" ?
nie mam takiego kremu a nawet gdybym mial to nie mialby kto mi posmarowac plecow

Pewnie to wina łóżka,może było za słabo wyczyszczone i cię poprostu przypiekło!!!Jeśli nie masz balsamu,to idź do sklepu po maślankę,a jeśli nie ,to posmaruj się zwykłym kremikiem,jaki tam masz.Napewno sam sobie jakoś posmarujesz,spróbuj ,wierze w Ciebie!!!Albo zawołaj jakąś miłą sąsiadkę :)Pozdro!!

Odbijam sog'a :)