[BLOG]Blog Treningowy Artur - Pokonujemy słabości. Foty_str.102_Redukcja

Wczoraj

Dziś
Bułgarski przysiad 4 x 6 / 27,5kg
Wl 4 x 6 / 81,5kg
Wiosło 4 x 6 / 42,kg
Wyciskanie hantli 4 x 8 / 27,5kg
Francuskie leżąc 4 x 10 / 35kg
Uginanie sztangi 4 x 10 / 29kg
Allachy 3 x 15

W bułgarskim progres. W wiośle obniżyłem na rzecz techniki, bo jednak wiosło u mnie zostawia wiele do życzenia, ale mam nadzieję, że będzie już lepiej. Wczoraj duży ból po mięśniowy po zwiększaniu liczby pow w podciąganiu, fajnie

Dziś Cardio:
Czas: 30min
Dystans: 4,28km
Kalorie: 386kcal

Minut mniej, a km przybywa Kondycja coraz lepsza.

Micha standard, czekam już do poniedziałku, zobaczymy co liczby pokażą bo opornie u mnie to idzie, ale nie nastawiałem się na szybko redukcje, bo to pierwsza.

Nieregularny sen też może trochę spowalniać proces redukcji, ale trzeba pracować dalej

ronie220

Nieregularny sen też może trochę spowalniać proces redukcji, ale trzeba pracować dalej

Dokładnie, nie mogę się załamywać, mimo moich problemów. Trzeba ostro ćwiczyć i dobrze jeść, uspokoić głowę a powinno być do przodu.

Cały czas jest do przodu

Dzisiaj oszukałem budzik tylko o 2 minuty ! Ponad 7h spokojnego snu. Super się czuję. Jutro wstawię wpiske z wczoraj. Trochę michy dzisiaj wszystko wliczone i dobre :)
Frytki ogólnie fajne makro na 250g tylko 12 fatu.









Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-07-07 21:04:59

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-07-07 21:06:08

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-07-07 21:06:51

W piątek


Podciąganie 1x10 / 2x8
Wykroki 4 x 10 / hantle 25kg
Skos hantle 4 x 10 / hantle 32,5kg
Żołnierskie 4 x 10 / 41,5kg
Uginanie supinacja 4 x 10 / 12,5kg
Wycisk wąsko 4 x 12 / 57,kg
Unoszenie nóg na ławce 4 x 15
Wspięcia siedząc 4 x 15

Trening ok, walnąłem shoota, dawno nie piłem i poszło fajnie W uginaniu wziąłem większe hantle, zrobiłem 4 x 10, ale technika nie była zbyt dobra, więc wrócę do moich 10kg i 4 x 12. Wycisk wąski do przodu myślę, że 60kg mogę śmiało spróbować.

Dzisiaj off, pewnie jakiś obiad na mieście wpadnie, zobaczymy na co będę miał ochotę daję mniej ww i tłuszczy, jak trzeba będzie to podbije w ostatnim posiłku Ale w planach mam jakąś grilowaną pierś + jakiś ryż + jakieś fajne surówki

Cóż, czekamy na pomiary i zobaczymy czy ruszyło na dobre.


Trzeba do końca wakacji załatwić tę sprawę.

ronie220

Cóż, czekamy na pomiary i zobaczymy czy ruszyło na dobre.


Trzeba do końca wakacji załatwić tę sprawę.

No zobaczymy co jutro pokażą

Ogólnie, nie mam nic przeciwko, żeby redukcja trwała dłużej, nie szykuję się na jakąś formę życie w te wakacje, ze względu na to, że problem ze stagnacją leży tylko i wyłącznie po mojej stronie. Na 9 tygodni masy, może 2-3 noce kiepsko spałem, i efekty było widać w cm i kg ruszyło wszystko do przodu.

Od samego początku redukcji, dość poważne problemy ze snem, które nie wynikają z mniejszej ilości kcal, tak więc może się to przekładać na gorsze efekty, ale ciśniemy dalej, nie ma wymówek, choć bym miał parę tygodni dłużej redukować, ze względu na problem z regeneracją to nie poddam się

Dzisiaj całe po południe spędzone z narzeczoną, pojechaliśmy na wodę na rowerki Piękna pogoda szkoda siedzieć w domu. Dziś zredukowanie posiłków do 4, późno wstałem Później obiad w restauracji, reszta michy w "miarę" normalna Ustalałem z Lotarem, czy mogę chipsy, ale obstawał przy ryżu a tu ryż + chipsy Mam nadzieję, że nie będzie krzyczał

Godziny posiłków były całkiem inne.

















Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-07-08 20:20:33

VII Tydzień Redukcji


Jak widać waga +0,4kg, musiałem naciągnąć wody, ale nie przekroczyłem kcal, pewnie brak snu dał się we znaki metabolizmowi.

Zostawiamy jak jest, damy szanse się zregenerować i rozruszać metabolizm, jeśli to nie pomoże to Lotar na pewno coś wymyśli Ogólnie od czwartku, bardzo dobrze sypiam, nawet nie wiecie jakie to uczuciem kiedy człowiek po tylu nocach prześpi chociaż jedną na spokojnie !! Makro to samo, cardio 2x po 30 min.






Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-07-09 18:27:59

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-07-09 18:28:11

Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-07-09 18:28:44

Dziś
Bułgarski przysiad 4 x 6 / 27,5kg
Wl 2 x 6 / 81,5kg / 2 x 84kg
Wiosło 4 x 6 / 42,5kg
Wyciskanie hantli 4 x 8 / 27,5kg
Francuskie leżąc 4 x 10 / 35kg
Uginanie sztangi 4 x 10 / 29kg
Allachy 4 x 15

Trening fajnie poszedł, wypoczęty byłem. W Wl dołożone, siła podobna jak na masie, więc od na nast treningu 84kg to stały ciężar na 6x pow. W wiośle ciężar dalej mniejszy uczę się techniki, ogólnie nigdy tak nie robiłem jak teraz, zawsze machałem dłonią do siebie, a nie robiłem typowego wiosłowania, więc czuję najszersze o wiele lepiej. Łapy trochę słabiej dziś, ostatnie serie na 9 pow. Dopiłem shoota i chyba pierwszy raz na mnie podziałał, bo w łapach duża pompa