endo club

Ten trening to ostrzejsza wersja niż tak, którą polecał mi tyka - ja po prostu dzięki rzymskiemu martwemu ciągowi rozwijam najlepiej mięśnie dwugłowe ud, więc toćwiczenie niemal zawsze mam w planie - pompki na podstawkach też o dziwo świetnie się u mnie sprawdzają.
Oczywiście można pozamieniać niektóre ćwiczenia - ale poza tym, plan bardzo dbrze się sprawdza.
Byle tylko nie dochodziło do załamania mięśniowego przed ostatnią serią - a najlepiej, by w ostatniem w zapasie zostało jeszcze jedno powtórzenie.

ciekawy trening, przynajmniej jak dla mnie nowosc, zawsze wydawalo mi sie ze mniejsza ilosc powtorzen = wieksze ciezary + dluzsze przerwy, a tu jest na odwrot im wiecej powotrzen tym przerwy dluzsze

ja pompki to bym dał jak dla mnie na trening z 15 powtórzeniami
a najgorsze dla mnie jest to że ja nie potrafie mało zawsze ćwiczę do upadku mięsniowego i to mnie zgubiło na redukcji bo na masie to jeszcze taki motyw przejdzie tym bardziej na tradycyjnym splicie dzielonym , ale coż taki jestem że nie potrafię mało

Kiedy mi się zdarzy przesadzić z obciążeniem i dochodzi do upadku mięśniowego podczas moich obecnych treningów - to nieco zwiększam ilość kalorii - zresztą, WPC i Carbo (30g/30g) biorę na 15 minut przed i po treningu, więc katabolizm jest zminimalizowany, po prostu potem dorzucę coś jeszcze - na razie nic złego się nie stało, mimo tego, że już kilka razy miałem upadek mięśniowy.

Przerwy są dłuższe dlatego - że przy dużej ilości powtórzeń i dłuższych seriach organizm zaciąga większy dług tlenowy niż w przypadku krótkich serii, nawet jeżeli robi się je na bardzo dużych cięzarach.

Zauważ, że większśc ćwiczeń jest przeciwstawna w jednej płaszczyźnie - pompki i wyciskanie z klatki nie zachodzą w płaszczyźnie równoległej, dlatego pasują akurat w drugim dniu.

Zmieniony przez - Kruszek w dniu 2006-05-20 20:35:19

o dzięki za wskazówkę - faktycznie, hmm, jak ułoże plan pod te wskazówki to wrzuce tu z prośba o korekte - odrazu sie zapowiadam
zawsze lepiej sie dopytać niż coś pogmatwać

no ja musiałem przerwać ckd i jade na zbilansowanej teraz i wczoraj zaczołem tym trenngiem co tyka podął w poscie masa dla opornych i pierwszy dzień po 5 powtórzęń z dużyi ciezarami i spociłem się nieźle mimo że trening niecłe 30 minut

musze jeszcze o nim doczytać bo nie wszystko kumam ale takie kombinowanie lubie więc powinno być ok

dlaczego przerwales CKD? za ciezko bylo?

Bo Tyka w fitnessie na starcie nie tylko proponuje zmianę treningu, ale pod tym kątem także diety na nieco inną.

a wiec o trening chodzi
no tak do ckd nie za bardzo pasuje
ale imo np do tkd lub do nhe by sie nadawal

Wiesz, wydaje mi się, że to nie jest już kwestia "nadawania się" - raczej tego, że Tyka zaproponował "stały" model odżywiania, który tylko modyfikujesz w zależności od potrzeb. Ja uważam że to znacznie lepsze wyjście niż diety, które stosujesz tylko np. w okresie letnim, a potem wymieniasz na co innego, a tak jest w przypadku "tłuszczówek" - co najczęściej może się skończyć efektem jojo - w co nawet ja dałem się złapać i to aż dwa razy. Dlatego postanowiłem w tym roku odżywiać się nieco inacze.
Zresztą, nie wydaje mi się, żeby eliminowanie jakiegoś makroskładnika z diety na dłuższy czas było zdrowe...