A ortopedzi to ja nie wiem jak to nazwać... mam bardzo kiepskie doświadczenia, delikatnie mówiąc ;)
...
Napisał(a)
No to póki co słuchaj fizjo, dzielnie ćwicz co przykazane i wracaj do pełnego zdrowia i aktywności :)
A ortopedzi to ja nie wiem jak to nazwać... mam bardzo kiepskie doświadczenia, delikatnie mówiąc ;)
A ortopedzi to ja nie wiem jak to nazwać... mam bardzo kiepskie doświadczenia, delikatnie mówiąc ;)
...
Napisał(a)
Fizjo są często uznawani za szamanów, ale już coraz częściej szanuję się ich zawód. Ja zawsze w pierwszej kolejności idę do fizjo, bo większość naszych dolegliwości jest na poziomie tkankowym a jeśli nie i ortopeda będzie potrzebny to fizjo pokieruje. W drugą stronę niestety się nie spotkałam.
...
Napisał(a)
Dzięki wszystkim za dobre słowo.
Co do ortopedów, to w kwestii kręgosłupa raz spotkałam takiego, który był zdania, że potrzebna jest fizjoterapia, ew. jakieś zabiegi typu lasery itp. Ze skręconą kostką to się ledwo przed gipsem wybroniłam swego czasu.
Teraz poszłam, bo jednak od kogoś skierowanie na badania trzeba dostać. Z wynikami też pewnie pójdę, ale pociąć się raczej nie dam w najbliższym czasie.
Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-08-31 07:17:01
Co do ortopedów, to w kwestii kręgosłupa raz spotkałam takiego, który był zdania, że potrzebna jest fizjoterapia, ew. jakieś zabiegi typu lasery itp. Ze skręconą kostką to się ledwo przed gipsem wybroniłam swego czasu.
Teraz poszłam, bo jednak od kogoś skierowanie na badania trzeba dostać. Z wynikami też pewnie pójdę, ale pociąć się raczej nie dam w najbliższym czasie.
Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-08-31 07:17:01
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
...
Napisał(a)
dopiero zobaczyłam, serio aż 30km marszu?! wow. Fakt że widoki masz tam piękne :)
...
Napisał(a)
30 km po lesie to sie prawie samo idzie, jak jest dobra pogoda i fajna okolica. No moze pod koniec troche nogi bola czasami.
Za to w Kampinosie jest pieknie przez caly rok i mozna sobie fajnie zobaczyc jak sie te same miejsca zmieniaja w roznych miesiacach.
No i taki wypad to jest swietny reset dla glowy, a w sumie to dla calego organizmu. Taki dzien bez ton betonu i asfaltu wokol, z dala od spalin i halasu, za to wypelniony zielenia, kolorami, glosami zwierzat. Piekna sprawa.
Za to w Kampinosie jest pieknie przez caly rok i mozna sobie fajnie zobaczyc jak sie te same miejsca zmieniaja w roznych miesiacach.
No i taki wypad to jest swietny reset dla glowy, a w sumie to dla calego organizmu. Taki dzien bez ton betonu i asfaltu wokol, z dala od spalin i halasu, za to wypelniony zielenia, kolorami, glosami zwierzat. Piekna sprawa.
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
...
Napisał(a)
Heja.
Zyje, urlopuje, kontuzja plecow niestety nie urlopuje i sie na wyjezdzie odzywa, zobaczymy na ile bedzie przeszkadzac.
Micha nieliczona, z dzis wyglada mniej wiecej tak:
- 2 jaja na boczku i pol razowego palucha z ziarnami;
- 2 jaja na twardo, kielbasa, papryka, pomidory, ser wedzony, poltora palucha razowego + baton bialkowy, baton figowy, decathlonowy baton z ziarnami, kawalek gotzkiej czekolady i garsc bakalii
- znalezione na szkaku jagody, maliny i duzo borowek;
- spaghetti z mielona wolowina;
- w wodopoju na trasie 1,5 litra wody, 0,75 litra kofoli, 0,33 litra miety i 0,5 litra izo. I to jest calkiem malo jak na takie slonce jak dzis.
Moze sobie to kiedys z cirkawosci podlicze.
Takie migawki z dzisiejszej trasy rozgrzewkowej:
Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-09-04 21:44:35
Zyje, urlopuje, kontuzja plecow niestety nie urlopuje i sie na wyjezdzie odzywa, zobaczymy na ile bedzie przeszkadzac.
Micha nieliczona, z dzis wyglada mniej wiecej tak:
- 2 jaja na boczku i pol razowego palucha z ziarnami;
- 2 jaja na twardo, kielbasa, papryka, pomidory, ser wedzony, poltora palucha razowego + baton bialkowy, baton figowy, decathlonowy baton z ziarnami, kawalek gotzkiej czekolady i garsc bakalii
- znalezione na szkaku jagody, maliny i duzo borowek;
- spaghetti z mielona wolowina;
- w wodopoju na trasie 1,5 litra wody, 0,75 litra kofoli, 0,33 litra miety i 0,5 litra izo. I to jest calkiem malo jak na takie slonce jak dzis.
Moze sobie to kiedys z cirkawosci podlicze.
Takie migawki z dzisiejszej trasy rozgrzewkowej:
Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-09-04 21:44:35
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
...
Napisał(a)
Udanego wypoczynku, a plecy niech się nawet nie wygłupiają i pozwolą powędrować porządnie
...
Napisał(a)
To jakieś ziołowe to piwo czy jak? Zdradź tajemnicę jak to smakowało i czy warto kiedykolwiek próbować?
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
To taki napoj z silnym posmakiem ziolowym na bazie piwa i soku owocowego o szalonej mocy 2%. Dobrze gasi pragnienie.
Jezeli miales kiedys okazje sprobowac Kofoli - to mam wrazenie, ze tu uzyto wlasnie kofolowej mieszanki ziolowej.
Jezeli nie piles kofoli, to sprobowac mozna, ale ten smak na chyba tylu zwolenikow co i przeciwnikow.
A dzis wypada nieplanowany dzien lenia - od 5 rano leje solidnie, gor nawet nie widac, takze bedzie czas na lektury i ew. jakis krotki spacer jak sie troche przetrze.
Jezeli miales kiedys okazje sprobowac Kofoli - to mam wrazenie, ze tu uzyto wlasnie kofolowej mieszanki ziolowej.
Jezeli nie piles kofoli, to sprobowac mozna, ale ten smak na chyba tylu zwolenikow co i przeciwnikow.
A dzis wypada nieplanowany dzien lenia - od 5 rano leje solidnie, gor nawet nie widac, takze bedzie czas na lektury i ew. jakis krotki spacer jak sie troche przetrze.
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
...
Napisał(a)
Piłem kofolę i mi smakowała. Przy następnej wizycie u południowych sąsiadów spróbuję i tego 2% wynalazku w takim razie.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Poprzedni temat
Konkurs grudniowy As w Rękawie MU wg drazekm
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- ...
- 98
Następny temat
Badassgym dziennik
Polecane artykuły