DT - Chudzi moga iśc na ryby - by pilkaPN

Będziesz zaganiał ?

Wyszedłem rano, właśnie wróciłem do akademika trening w sobotę, bo jutro będzie jeszcze gorzej

Open bar'y nie są dobre...

Dzisiejszy (wczorajszy) trening

Podciąganie nachwytem 6s
Martwy ciąg 5s
Dipsy 5s
Wyciskanie sztangi leżąc wąsko na ławeczce poziomej 4s
Prostowanie ramion z drążkiem wyciągu górnego 3s
Wyciskanie francuskie sztangielki jednorącz stojąc 2s
Uginanie ramion stojąc 4s
Uginanie ramienia ze sztangielką na modlitewniku 2s
Uginanie ramienia ze sztangielką supinacją na modlitewniku 2s

Na trica tyle serii bo jakoś nie mogłem poczuć, za to biceps wchodził idealnie. Jadłem półtorej godziny przed treningiem i to skromną lekkostrawną porcję ryżu z kurakiem a przez całą drugą połowę treningu chciało się rzygać, więc chyba nienajgorzej

Dorzucam foto, żeby nie było tak pusto. Wiem że słabo, ale było dużo gorzej, a za mną dopiero trzy tygodnie redukcji Zaczynałem od pasa 93cm, jak będę mieć puste bebechy na czczo to sprawdzę ile jest teraz

p.s. nóg ofc nie robię to nie wrzucam

ładny czworogłowy, Tomek

Laura, co tam czworogłowy... pa jak łydę napiął

miło wiedzieć, że w ogóle czytacie ten dziennik

tylko pośladki takie płaskie... do dopracowania ewidentnie

eee, nie wydziwiaj... synthol się dostrzyka i będzie grało

pilkaPN

miło wiedzieć, że w ogóle czytacie ten dziennik

często tu jestem tak często jak mi się pokazuje powiadomka, albo ciut rzadziej