[FIT]Miodowa/DT- pods.str13

Jutro czeka mnie lekko stresująca sytuacja ale mam nadzieję że wyjdę z tego cało I niechże to już będzie koniec takich rzeczy na jakiś czas BTW nie mam @ , Ruda mówi że to stresowe, myślę że ma rację ale i tak smutno bo już było tak ładnie

Leki Euthyrox 25 1, verospiron 1, Metformax 1, Bromergon 1/2
suplementacja wiesiołek, lecytyna, ZMA , melisa
BTW 100/50/200

Praca domowa x 1

Aktywność basen 1,5h





Zmieniony przez - Miodowa w dniu 2014-03-19 22:51:37

Ejjj, relaksuj się dużo i niech te stresy Ci się w końcu skończą

Ooooo Saida Wiem że powinnam stresować się mniej ale chyba jestem mało odporna i się przejmuję z zasady, chociaż czasami na pewno bez potrzeby. A później moja endo na mnie "krzyczy" Relaksować.... a co to? Mam nadzieję że wkrótce Mawashi i Marta będą moimi jedynymi stresorami, zajmę się czymś konkretnym i będę się musiała trzymać- tak to sobie wymyśliłam

No i się jednak dziś zdenerwowałam, z tej przyczyny jedzenie nie wyszło:

1.jajka 3, chleb żytni, masło, pomidory

Ekhm.... koniec Ale naprawdę nie mogę jeść jak się bardzo stresuję. Teraz może coś zjem.

Jutro zrobię sobie dzień wagarowicza- tak myślę i się trochę uspokoję. A teraz rozkminiam nowy trening bo nie rozumiem

Leki Euthyrox 25 1, verospiron 1, Metformax 1, Bromergon 1/2
suplementacja wiesiołek, lecytyna, ZMA , melisa, jakieś ziołowe tabsy na uspokojenie- brałam w ciemno, Pani z apteki mówiła że pomogą
BTW 100/50/200

Praca domowa x 1

Zmieniony przez - Miodowa w dniu 2014-03-20 20:46:37

MiodowaNo i się jednak dziś zdenerwowałam, z tej przyczyny jedzenie nie wyszło:

1.jajka 3, chleb żytni, masło, pomidory

Ekhm.... koniec Ale naprawdę nie mogę jeść jak się bardzo stresuję. Teraz może coś zjem.


a u mnie zawsze było na odwrót, kiedy nerwy wtedy ciągłe strzelałam lodówką... co gorsze? najgorsza jest skrajnośći już się jednak nie denerwujbardzo mnie ciekawi Twój nowy trening


Zmieniony przez - agatha38 w dniu 2014-03-20 22:01:00

U mnie to zależy od natężenia stresu, jak taki mega intensywny to nie będzie pojedzone. I chyba mi się zmieniło bo kiedyś zażerałam raczej Też mnie on ciekawi, się jutro dowiem mniej więcej, bo patrząc na rozpiskę mam kilka znaków zapytania Możesz być dumna bo właśnie spożywam

Zmieniony przez - Miodowa w dniu 2014-03-20 22:20:59

Zarządzam koniec spamu!
Od teraz będę dawać wypiski treningowe i chciałabym uniknąć niepotrzebnego burdelu. Jakby co, zapraszam na priv


Leki Euthyrox 25 1, verospiron 1, Metformax 1, Bromergon 1/2
suplementacja wiesiołek, lecytyna, ZMA , melisa, tabsy na uspokojenie

Miska- udało mi się wcisnąć nawet więcej niż wczoraj+stres przeszedł więc mam @.
1.płatki owsiane, pomarańcz, banan
2.indyk pieczony, chleb żytni, masło
3.kurczak, ziemniaki,olej rzepakowy,kapusta

Trening od Mawashiego- lojalnie uprzedzam, że jest on pod moje połamaństwo i uprasza się nie zgapiać. Ewentualnie mogę zaproponować sposoby aby się doprowadzić do mojej formy wyjściowej i wtedy nic nie będzie stało na przeszkodzie

A.
Przysiad ze sztangą- ?x 5 rampa
Goblet sqat 3x8-10
RDL jednonóż ze sztangielkami 3x12
Wyprosty podudzi + Uginanie w leżeniu + wspięcia na palce 3x12
Face pull 4x15
Unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami w opadzie tułowia 3x12
Exercise ball butt ups 3x

B.
Wyciskanie na ławce poziomej (sztanga lub hantle)- ?x 5 rampa
Wyciskanie na ławce skośnej hantli, młotkowo 3x10
Power fly na ławce poziomej 3x12
Unoszenie ramion bokiem + wyciskanie nad głowę + podciąganie wzdłuż tułowia 3x10
Wyciskanie francuskie siedząc hantli zza głowy 3x8
Wyprosty na wyciągu górnym jednorącz 3x12-15
Swiss ball planck 3 x max czas

C.
ściągnie wyciągu górnego, wąski chwyt - ?x 5 rampa
Inverted rows 3x 8-15
Wiosłowanie hantlami leżąc na ławce skośnej przodem 3x 8-10
Wiosłowanie sztangielką jednorącz 3x10-12
Wyprosty tułowia z opadu 3x10
Szrugsy ze sztangielkami 3x10
Uginanie na biceps 3x12
Exercise ball butt ups 3x


D. metaboliczny

Cardio 10 min.

Wykroki chodzone z hantlami
RDL z hantlami
Swing z hantlą
Wiosłowanie w opadzie tułowia z hantlami
Push press z hantlami
wszystkie x 5 powtórzeń/5 obwodów

Po zakończeniu
Plank 1x max
Side Plank 1x max na stronę
Cardio 20 min.


Tak oto się on prezentuje, dziś był trening zapoznawczy, boli i jutro boleć będzie No i raczej generalnie będzie boleć Jak teraz patrzę na rozpiskę to znowu nie wiem kilku rzeczy ale myślę że to wyjdzie w praniu

Jaram się przysiadem! Nie robiłam żadnego przysiadu, a teraz zrobiłam 2 razy 50kg (chyba bo nie paczyłam na ciężar żeby się nie stresować, iż nie podołam ) Jestem bardzo ucieszona

Chwilowo czuję się nieswojo jak ktoś stoi nade mną gdy ćwiczę, ale muszę przyznać że jest to motywujące

Zmieniony przez - Miodowa w dniu 2014-03-22 01:27:00

Oczywiście dziś boli, do tego w jakichś dziwnych miejscach, całkiem nowe doznania

Od jutra zaczynam z treningiem ponieważ tak będę miała czas.

Planuję(co tydzień będzie się trochę zmieniać,bo w różne dni pracuję):

niedziela- A
poniedziałek-B
wtorek-off (bo praca)
środa- basen
czwartek-C
piątek- D
sobota- off ( wypada zabawa w WL na której obiecałam się pokazać )

Zależy mi na tym aby trening metaboliczny zrobić z Panem Trenerem, taka aktywność jest dla mnie najgorsza, szybko robi mi się niedobrze i słabo więc ciężko mi samej siebie docisnąć. Wiem, że nie będzie łatwo i przyjemnie , ale najwyżej się popłaczę albo zwrócę to co mam w żołądku

-----------------------------------
Leki Euthyrox 25 1, verospiron 1, Metformax 1, Bromergon 1/2
suplementacja wiesiołek, lecytyna, ZMA , melisa
BTW 100/50/200




BTW,wywalałam dziś nadmiar ciuchów bo dojrzałam decyzji, że już się na tyle nie upasę aby na mnie pasowały (mam taką nadzieję ) i znalazłam spodnie w których aż musiałam sobie zrobić zdjęcie... nie wierzę że były dobre Zostawiam w szafie ku przestrodze, może przydadzą się do jakiegoś podsumowania

Zmieniony przez - Miodowa w dniu 2014-03-22 22:07:13

Nie rób scen, będzie ok

Już nie będę Przecież wiem że od tego się nie umiera No ale trochę muszę po przeżywać



Zmieniony przez - Miodowa w dniu 2014-03-23 07:25:05