Dzień 70: Dość lajtowy dzień. Szkoła szybko zleciała, potem wykręciłem krótkie, intensywne kardio i dorzuciłem parę ćwiczeń na przedramię - ot tak, aby coś zrobić ciekawego. Nogi dają się we znaki i powoli pojawiają się niezłe zakwasy (ciekawe jak będzie jutro). Do zjedzenia został tylko twarożek przed snem. Nic więcej :-) Regeneracja: 7,5 [...]
Dzień 71: Dzisiaj zaliczyłem cheat-daya, jednak z zupełnie innym podejściem niż ostatnio. Podszedłem do tego z głową, dlatego myślę, że można to uznać za normalny dzień diety z "brudnym" jedzeniem. Zamknąłem się w max 4000 kcal, czyli minimalnie ponad zapotrzebowanie, które jem na codzień. Jak to zrobiłem? O wiele inteligentniej niż parę tygodni [...]
Dzień 72: Lajtowy dzień. Trening był naprawdę dobry, bo uwinąłem się w jakąś godzinę, ale dawałem z siebie wszystko. Technika była naprawdę przykładna, a ciężary dały "się we znaki." Nieźle dopompowałem barki i klatę, a triceps mi po prostu wysiadał na ostatnich seriach wyprostów na wyciągu. Dietka dzisiaj wyjątkowo bez warzyw, bo wszystko się [...]
Dzień 73: Ostatni tydzień szkoły i zaczynają się egzaminy, a potem dwa tygodnie wolnego na święta. No ale prócz nauki, był też dobry trening pull. Dietka wyliczona okej, chociaż musiałem kombinować z paroma rzeczami - przed snem nie zjem twarożków, bo się wyjątkowo nakład skończył, więc dzisiaj okazyjnie zjem jajka wieczorem. Poza tym chyba nic [...]
Dzień 76: Tak zabieganego tygodnia już dawno nie miałem, ale chociaż znalazłem te 30 minut na jakąś aktywność fizyczną na siłowni. Zrobiłem kardio, a potem dwa ćwiczenia na spompowanie przedramienia - nic więcej. Dieta zaliczona, znów mam wszystkie produkty w posiadaniu więc jest git! Doszedłem też dzisiaj do wniosku, że nie warto ufać [...]
Dzień 77: Wiosna się zaczęła, był piękny i słoneczny dzień, więc nadszedł czas na zmiany. Wprowadziłem, po ustaleniach z trenerem, rotację w diecie w dni treningowe i dni nietreningowe. Po prostu czas na bardziej profesjonalne podejście. W dzienniku od dzisiaj wpisuję makroskładniki i kalorie, które widzę na opakowaniach tego, co jem, a nie [...]
Dzień 78: Chyba ten push/pull nie jest dla mnie i będę się musiał zastanowić nad splitem. Mam wrażenie, że nic nie ruszyło przez ostatnie 2 tygodnie, chociaż trening był naprawdę dobry - czekać prawie tydzień na parę ćwiczeń na klatę i barki, to nie dla mnie. Lepiej by było chyba spompować dokładnie daną partię i czuć domsy przez kolejne dni, niż [...]
Dzień 80: Jestem dzisiaj ogromnie zmęczony. Nawet nie wiem czemu, ale prawdopodobnie dlatego, że nie zaliczyłem ani jednej filiżanki kawy dzisiaj. DNT, więc bez treningu siłowego i też nie poszedłem zrobić żadnego kardio, ponieważ muszę się uczyć na jutrzejszy egzamin (jutro się zaczyna 2-tygodniowa katorga). Na szczęście nadrobiłem po południu [...]
Dzień 85: Wczoraj płakałem, że słabo klata weszła, a dzisiaj obudziłem się z domsami. Również fajnie czuję barki po wczorajszym treningu. Dzisiaj wpadł pull, na którym dopompowałem konkretnie plecy po wzięciu 25g CreaShota z ActivLaba (dostałem próbkę). Skupienie podczas treningu bardzo fajne, lecz pobudzenie znikome. Z dietką wszystko ładnie [...]
Dzień 87: Wleciał trening nóg trochę szybciej niż to powinno być, ponieważ w piątek najprawdopodobniej lecę do Polski i wtedy nie wyrobiłbym się z moimi ustaleniami treningowymi. Dietka lajtowo ogarnięta, a egzaminy napisane na minimum 70%. Ostatnie 3 dni nauki i potem 2 tygodnie wolnego. :-) Regeneracja: 7 godzin snu Suplementacja: x2 kaps. [...]
Dzień 88: Zrobiłem sobie dzisiaj trochę kardio na bieżni oraz rowerku, a potem potowarzyszyłem koledze w treningu pleców. Pokazywałem mu najpoprawniejszą możliwą technikę, bo kolejny bardziej rozyebany ode mnie, a bez diety i planu treningowego. Geny, geny, geny %-) Dietka też normalnie wyszła. Może poza tym, że od 2 dni jem mało warzyw, bo buraki [...]
Dzień 90: Trening pull zaliczony. Cały czas fajne zakwasy mam po każdym treningu, więc wydaję mi się, że coraz to lepsze postępy z techniką robię, bo pamiętam jak w styczniu płakałem, że nie czuję pompy, pracy mięśnia itd. Teraz jest wręcz na odwrót. Jeśli chodzi o dietę, to potreningowo wpadło tiramisu, bo po prostu musiałem zjeść coś słodkiego. [...]
Moim zdaniem Adamek Vita nie da rady przejść. Jaego jedyna szansa to kontuzja Vitka Nom, bez Ceziego jakoś tak.... Zmieniony przez - tygrum w dniu 2011-04-01 14:36:42
Według mnie ta runda Vitalija z Solisem trochę zaburzyła obraz Vita ponieważ wydawał się mega wolny,więc jeśli to byłoby prawdą to Adamek ma szansę bardzo duże,lecz styl makes fight.
Adamek nie wyglada na takiego małego przy nim tylko mialem dziwne wrazenie, ze Adamek po face to face jak się uśmiechnął do Vita i poklepał to jednak troche to spojrzenie go dosięgło
[...] kapusta kiszona, oliwa, 5.twaróg, rzodkiewki,olej lniany i jeszcze w ciągu dnia podgryzana kapusta czerwona +kawa z mlekiem B 127 T 70 W 109 kcal 1593 suplementacja: vita-min dla kobiet, ziółka nie wiem skąd u mnie to parcie na kapusty w stu odmianach ----------------------------------------- Pomiary: Zrobiłam dzisiaj niby spadło po [...]
http://www.youtube.com/watch?v=1xHNLLDwTOM rozwiązanie konkursu vita Ja spadam grzać przedtreningowy - wspomniane wyżej spaghetti Dziś ostatni tren 10-tek wrzuce zaraz zaległą wypiskę z środy
[...] ( mrożonka chińska 100g). Pestki dyni 50g. 4posiłek: makaron durum 100g, łosoś pacyficzny gorbusza 100g ( pieczony), pestki dyni 25g. Cena posiłków: ?? Suplemetancja Rano: vita-plex 1 tab, chela-min 1 tab, pure bcaa 10g,kreatyna 4tab południe: kreatyna 4tab Za bardzo nie miałem czasu ostatnio i w najbliższym czasie też będzie z nim krucho więc [...]