[...] Postaw w widocznym miejscu i jak Cię najdą takie myśli, to go sobie wyciśnij kilka razy, pohuśtaj nim, zrób kilka rwań. A potem westchnij ciężko i rób swoje. Myślisz, że kogoś to obchodzi, że ciężko Ci znaleźć czas na życie? :-) Chyba nie. Pobiegaj z oponą. Zrób co kilometr 10 burpees. Zostaw w domu telefon, zegarek. Na jakiś czas. Żyj. :-)
No nie kiedy i tak poniewaz jestem na telefon nie wazne kiedy i o ktorej musze ruszac do pracy. Tym bardziej jest teraz sezon na moja robote i mam duzo telefonow przez 2 tygodnie nie pamietam kiedy mialem wolny czas teraz skonczylem wiec szukam "cos". Jakie bledy? Wskazowki tak ale po co mam sie uczyc na swoich bledach jak moge zapytac i wiecej [...]
Czechowski Dariusz zapisy na telefon bo ludzi ma od groma, ale warto. robi mi obecnie już 4 raz z kolei bez znieczulacza i radzi sobie znakomicie, a panikarz byłem straszny zdr
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] ponieważ zawsze miałem problem ze skurczami, oraz miewałem po przedtreningówkach problemy z zasypianiem, a przy kumite na szczęście to nie występuje :-P Wczoraj z telefonu pisałem i nawet zapomniałem napisać że przed basenem rano wziąłem 3 capsy spalacza, ale to nie był super pomysł, ponieważ pod koniec basenu zaczęły mnie łapać [...]
Obiecane przysiady, sory za jakość ale telefon i nie było wolnej sztangi bo robili klate to na suwnicy zrobiłem http://www.youtube.com/watch?v=-TRFaqXSDno Micha trzymana w 100% mimo wyjazdu na dwa dni na pogrzeb, miałem za sobą pojemniki z żarciem i urwałem na siłownię dziś. Zmieniony przez - volvo93 w dniu 2010-08-18 21:20:21
Wszystko opisywałem na wcześniejszych stronach. Lada moment dostanę telefon z policji aby się stawić na szkółkę.Jeszcze nie wiem gdzie i kiedy,zadzwonią to się dowiem.Koljeny start za rok lub 2lata,oczywiście MP. Wymiarów nie podam bo się nie mierzę,nie potrzebne mi to:)
No Hubert. Wcześnie, ze względu na charakter wczorajszej imprezy a właściwie środki powodujące stan uniesienia cukierek albo psikus? telefon albo portfel No i siema. Ja też witam znad porannej kawy
dbalem o telefon tylko pare razy mi upadl na beton nie wspomne o tym ze nosilem go w kieszeni z kluczami i caly lakier zszedl ****a wszystko co najgorsze
wczoraj juz ci ktos mowil jak doladowac tanio telefon podchodzis do kiosku mowisz ze chcesz taka i taka karte i wypie*rdalasz ja tak zawsze w nocy z calodobowego flaszki jumalem, gosciara do okienka mi przyniosla i wrotki jaki to czlowiek kiedys byl glupi