[...] mi zeszło na rowerze niż myślałam, a najprościej było dopaść w sklepie owoce. Obiad na mieście, wpisałam śmietanę i cukier, ale pojęcia bladego nie mam ile tego mogło być w tych sałatkach, tudzież w kawie. Kura też na oko. W ramach fizyczności dzisiaj rower, coś ok. 20 km. I za piątek Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-07-08 14:57:53
[...] szczescie lewa). I łepek mi lekko doskwiera, ale lekarz sie nie przejał, wiec chyba samo do jutra minie. Noga otarta, ale cała; zapowiada sie malowniczy siniak. I limo na pół polika No i nie chcacy mam przerwe, ale nie od diety tylko treningów Że też zawsze sie coś do człowieka przypieprzy Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-07-11 13:50:12
filonka no i mi weszłas na ambicje Poszlam do Tesco. W połowie drogi urwało sie niebo; wrocilam mokra do nitki. Fajnie było I z reka ciut lepiej Dzisiaj: Plus godzina spaceru Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-07-15 21:09:55
[...] te cholerne składki, a wszędzie w razie W i tak łażę prywatnie i bulę drugie tyle :/ Na siłce zawiesili mi płatności do końca miesiąca, ale zawsze mogę skrócić Zapomniałam o tabelce z dzisiaj: frjo witaj i dzięki za kciuki Ja się staram czereśnie omijać, bo nie umiem skończyć na kilku Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-07-18 13:49:53
shrimp2 dobrze, że nie byłaś połamana mój połówek krew oddaje, ja chciałam się dołączyć, to mi powiedzieli, że żył nie mam wiecznie mają ze mną problem na badaniach i najczęściej spuszczają z żył na dłoni
Pomiary Plan miski Dzisiaj pierwszy dzień zabiegów na łokieć. Mam nadzieję, że mnie szybko naprawią i będę mogła wrócić na siłownię Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-07-25 09:40:37
[...] siłownia, rower i dotychczasowa wytrzymka odpadają - póki co próbuję truchtać i chodzić po schodach (wytrzymka z pajacami i innymi intensywnymi podskokami odpada - każde mocniejsze tąpnięcie o podłoże czuję w łokciu) Dzisiaj 30 chodzonych wykroków 30 przysiadów 30 wspięć na pufę powtórka Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-07-26 21:14:38
[...] * cukier na oko, bo mięcho i surówki knajpiane W ramach ruchu odebrałam ROWER z przeglądu i pojeździłam trochę testowo po mieście Ręka daje radę, będę jeździć Choć trochę się cykam przy zjazdach z górki i przy hamowaniu, chyba został mi jakiś mały uraz Ale się cieszę, że mogę jeździć Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-08 23:14:56
[...] tego łokcia, no a swoje ważę Planki są w tym układzie: przysiad sumo wznosy bioder leżąc ściąganie drążka górnego do klatki rozpiętki na płaskiej sztangielkami planki ale to tak wyprzedzająco, bo się nie mogę doczekać i wybiegam myślami do przodu czwartek I rower w terenie, 10 km. Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-11 22:40:00
Dzisiaj Plus łażenie po lesie (w tym jakieś góreczki, skakanie przez gałęzie i padnij powstań z aparatem do grzybów). Nie prawda, nie ma wysypu purchawki gołąbek czerwony kozaczek Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-13 19:58:30
[...] na dzisiaj pomiary Pękło 20 Zabijcie, ale nie wiem skąd ten kilogram zszedł Wyczekane lody muszą jednak poczekać co najmniej tydzień. W niedzielę mam chrzest w rodzinie, z której część mnie nie widziała od dokładnie roku. Mam plan przyprawić kilku wujków o lekki zawał obliques dzięki Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-14 12:38:37