ja bym mogla z sypialni zrezygnować, bo i tak śpimy w salonie przy TV %-) ale wolałabym zrobić tam "garderobę", ostatecznie będzie to pokój drugiego dziecka! %-) a ja z jadalni, ale ze czesto mamy gosci to raczej trudno ze stolem tancowac. kaszka moj maz ma darmowa obok pracy... i nie chodzi... ach te chlopy...
a propo peelingu od jakiegoś czasu ciągle chcę sobie kupić ale co pójdę do sklepu to same jakieś antycellu i takie nijakie aż w końcu zrobiłam sobie naturalny właśnie chyba z cukru i kawy i wyszedł mi taki boski gruboziarnisty a nie kaszka manna ze sklepu. twarda kobieta jestem to i peeling porządny musi być :-D
kaszka taaaa? a bułeczka z nutellą? :) ja bym sobie zjadła. Albo samą nutellę. Słoik. Albo cokolwiek z cukrem. Od dwóch dni tak mam. I do tego nerwa przez to. Co robicie na chcicę ? Nutellę możesz zrobić domową. Przepisów w necie mnóstwo. Robiłam na mleku skondensowanym z dodatkiem mleka w proszku i daktylową. Pierwsza była rewelacyjna.Daktylowa [...]
Walczę walczę. Ale to pewnie mam takie parcie na słodkie przez @, która się kończy! :-D Zrobiłam sobie kawę z mlekiem i mi lepiej %-) A kaszką jestem, bo to jest cytat najlepszej postaci z bajki ever. :-P Z bajki z tego czasu. Postać jest w moim awatarze. Ser z "Domu dla zmyslonych przyjaciół Pani Foster" :-D
Hah. A wczoraj zrobiłam sobie placek ziemniaczany do gulaszu i przekroczyłam makro o 100kcal :-P Kaszka, ja pytałam tu i w temacie poj. pytań, czy jak sie nie doje michy danego dnia, to można doliczyc do nastepnego. Odpowiedzi nie uzyskałam, ale znalazłam informacje w innym dziale,że niektórzy ustalają bilans np na trzy dni lub tydzień. I jestem [...]
[...] u niego jest produkowanie brudnych ubrań :-D Za każdym razem jak zadowolona oznajmię, że kosz na pranie jest pusty, on go uzupełnia na nowo i jeszcze drugie tyle jest przy koszu... Nie wiem gdzie on wcześniej trzymał te brudy... omajgad, nie no toto juz nawet mojego pokonal.... oj kaszka, tez nie bedziesz miala latwego zycia z nim.....