[...] zaraz na nastepnym teningu i juz, mozesz tez kupowac kielbase drobiowa, jest tez dobra i prawie wogole tluszczu niezawiera, albo tak jak inni mowia biez piers, ale jak wiadomo jest grill ze znajomymi i wszyscy kilebaske a ty jakas piers kladziesz na grilla, troche przypal :) jak jestes na masie to bym zjadl i to nawet niejedna :) na zdrowie :)
W pokoju chyba masz gniazdko, wiec kup sobie np grill elektryczny za ok 80zl, zawsze bedziesz mogl upiec mieso, czy ryby. Poza tym w internacie czy akademiku powinna byc jedna kuchnia do dyspizycji gdzie mozesz sobie cos przygotowac. Zmieniony przez - domer w dniu 2011-08-29 09:10:11
Niestety, jak chcesz cos osiagnac to grill bedzie niezbedny. Bez gotowania jedynie pieczywo pelnoziarniste, platki zbozowe. Mozesz przetestowac zalanie ryzu na noc woda, ale nie sadze zeby zmiekl wystarczajaco.
[...] można zjeść żeby to uzupełnić (z i bez tego grila elektrycznego) Własnie przeczytałem regulamin interantu nie można spożywać ani przechowywać żywności czyli rzeczy typu grill i ta płyta odpadają.... Zmieniony przez - SOCZO w dniu 2011-08-29 18:22:53 Zmieniony przez - SOCZO w dniu 2011-08-29 18:28:13 Zmieniony przez - SOCZO w dniu 2011-08-29 [...]
[...] piątek: triceps + nogi do tego w dni wolne od siłowego robię hiita na basenie (6x maks kraulem, 6x żabka wolno, co 5 treningów zwiększam o 1 interwał) czwartek - odpoczynek (czyli nie robię nic, chociaż dzisiaj wypadł mi rower ok. 2h, potem "niegroźne odstępstwo od diety" czyli grill, naturalnie żadnego pieczywa, samo mięcho jadłem)
Szczerze mówiąc to gotowanie karkówki to słaby pomysł. Większość tego tłuszczu zostaje w wodzie. Jak nie grill elektryczny, to usmaż na patelni. Szkoda się pozbywać tego tłuszczu skoro jesteś na tłuszczówce.
u Ciebie zejście ze 150g do 80g może być spowodowane tym, że przez godzinę tego tłuszczu więcej zostanie w wodzie, tak jak pisał georgu, lepiej ją smaż i zbieraj cierpliwie na grill bo bardzo fajna sprawa :-)
[...] wiem, ze dam radę :D Budowanie mięśni fajnie :D chociaż już bajcepsa nie chce budować bo dla mnie jest już za duży %-) Dzisiaj miał być DNT ale poszlismy na kajaki prawie 8 h, oczywiście z przerwami , trochę wymęczyły . Mimo pokus -grill, ciepłe kiełbaski dałam radę i trzymałam dietkę /SFD/Images/2016/5/3/e5621637905d4a34bda98df6a06f5aee.jpg
... Blue Cactus mi nie podchodzi .. ale całkiem obok jest Mongolski Grill .. mam tam zawsze niezła wyżerkię i "komponuję" ciekawe połaczenia ... Doradca - Suplementacja
zawsze właśnie kończyłem o czasie ewentualnie dłużej nie chciałem przetrzymywać, żeby z kolei nie "przesuszyć", ale pomysł z temperaturą wydaje się fajny, dzięki :D P.S. Tak sobie myślę ..... grill pod koniec włączę :P
mam mikrofale z funckją grilla/piekarnika i tez daje rade. wiec moze byc i to. dla mnie oddzielny grill jest o tyle lepszy, że latwiej sie czysci niz ten w mikrofali :-D poza tym np. z parowaru nie wyobrazam sobie takiej karkówki i tego typu mięs. z grilla to niebo w gębie i duzo krótszy czas przygotowywania.
fatfaq: 1) poproszę o wskazanie linka do badan (chyba że oczywiście gdzieś Ci sie zapodział, ha?) 2) odnosnie praktyki - Michał Krakowski, którego masz szansę widywac na reklamach na tym forum, wcina własnie na potęgę glutaminę, i całkiem zlewa kreatyne. Tytułów w startach mu nie odmówisz. Co prawda można sie spierać o indywidualne predyspozycje, [...]
Nawet ładnie to wygląda, ale żeby przytyć musisz zwiększyć węgle a co do tego czy musisz robić w ciągu dnia więcej niż "oddychać" to nie XD jeśli ćwiczysz na siłowni to nie musisz robić w domu coś aktywnego czy coś, ja robie aeroby gdy dzień wcześniej np imprezowałem czy jakiś lekki grill. Tak to nie robie bo bez sensu. Dieta wystarczy.
Dzisiaj praca przy remoncie przeniosłem 40 płyt betonowych po 40kg plus kamienie od 10 do około 60kg na odległość 10m. Jedyny trening siłowy na jaki mogłem sobie pozwolić, bo później manewry strażackie a po nich grill i zdrowe odżywianie strzelił ch***. /SFD/Images/2015/9/5/06e44856347d437795af0f40a7695431.jpg
Mam podobny problem, ale jak starszym policzyłem ile to wychodzi to dali spokój Cena kilowatogodziny to około 30 groszy (u mnie). Grill ma 1300 W, tj. 1,3 kW. Pracuje powiedzmy przez 30 minut, a więc: 1,3 * 0,5 = 0,65 Teraz 0,65 kWh * 30 groszy = niecałe 20 groszy. Wg mnie to jest dobrze Jak nie to proszę mnie poprawić