gruszka/rekompozycja/foto str.60

pomysle o tym

*****************************************************************

NIEDZIELA 22/08/2010

miska

1. owsiane, 2jajka, jablko, orzechy
2. makaron durum, tuna, ogorki zielonex2
3.4. cyc z grilla, salata zielona, pomidory, papryka, cebulka czerwona, slonecznik, oliwa
5. whey, orzechy

BWT 155,42/125,69/56,74 kcal 1632,40

wiem, wiem.... maloale tak na mnie psychicznie podzialala perspektywa grilla ze niepotrzebnie ograniczylam ww na rzecz zielska, jak teraz podliczylam kcal to az sie dziwe ze glodna nie jestem... mozliwe ze po prostu zwieksze ilosc w ostatnim posilku zebyc podbic bilans...

*****************************************************************

TRENING

dzien beztreningowy

uwielbiam niezapowiedziane wizyty... rano zadzw do mnie znajomi z drugiego konca IE ze jada i beda za ok 4h... no to co, najpierw na miotle i odkurzaczu pojezdzilam a potem spinalam posladki podczas przygotowywania zarla... radze sobie juz swietnie, grillowane jedzonko w dwoch wersjach... dla mnie..i dla reszty nawet nie spojrzalam na kielbase...a teraz sie chowam bo mnie na wisniowke namawiaja

Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2010-08-22 19:27:32

nie cierpie namawiania.... podziwiam za cyc z grilla. U mnie by wpadla co najmniej karkoweczka

karkowki nie robilam bo wiem jakby to sie skonczylo

ale byla kielbaska biala, zwyczajna, wiejska... kaszanka z cebulka, zeberka i nawet oscypki ktore przywiezlismy z Zakopca

a moj cyc byl pyszny, zrobil furore, dobrze ze przygotowalam wiecej niz dla siebie

ale dobra karkówka nie jest zła

pamiętam jak u Marty jednego dnia poszalałyśmy z karkówką, to sie kalorycznie nie wyrobiłyśmy z kolacją

wezcie przestancie bo zaczynam zalowac ze jej nie zrobilam

no i poupijaly sie wszystkie i sie ze mnie teraz nabijaja ze tak sie zdrowo odzywiam i ze zero alko i ze tyle miesa blablabla... to im powiedzialam ze mam ich w dvpie a jak zrobie mase to im dopiero pokaze

a tak na serio to juz bym chciala zaczac ten nowy cykl bo mi celu w zyciu brakuje i moj dziennik bardziej przypomina bloga niz dziennik treningowy tak wiec od jutra same wypiski bez zbednego pyerdolenia


*****************************************************************

PONIEDZIALEK 23/08/2010

miska

1. owsiane, otreby, jablko, 2jajka+bialko, orzechy, pomidory z cebulka i jog nat
2. makaron durum, cyc w sosie curry (jog nat + przyprawa curry)
*
TRENING
3. whey, banan, marchewka

4. makaron durum, cyc w sosie curry, surowka z bialej kapusty i marchewki z oliwa
5. wiesniak, orzechy, papryka czerwona

BWT 174,35/143,14/73,03 kcal 1903,58

zauwazylam dziwna prawidlowosc, im wiecej jem na sniadanie tym szybciej robie sie glodna

*****************************************************************

TRENING

rozgrzewka : 10min bieznia 9,5km/h

1. Thrusters 5kg*12, 7kg*12, 9kg*12 waga jednej hantli
2. Prostowanie nog siedzac 11,3kg*12, 15,9kg*12, 24kg*12
3. Sciaganie drazka do klatki 18kg*12, 25kg*12, 25kg*12
4. Wznosy z opadu 3x12
5. Pompki damskie 3x12

20min orbi avg HR 158

dodalam sobie moje dwa ulubione cwiczenia czyli prostowanie nog i wznosy, trening ok, fajnie znow czuc to ciepelko rozchodzace sie po miesniach

*****************************************************************

z wiesci innych : jutro mam rozmowe o prace, 3majcie kciuki

Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2010-08-23 18:23:56

Kciuki trzymane

dzieki, mozecie puscic... juz po...

ps. stres sie daje we znaki, nie mam apetytu

Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2010-08-24 14:15:49

i jak i jak i jak?

no chyba ok, jutro mam przyniesc zdj legitymacyjne, nie wiem moze im sie spodobalam ale chca powiescic na scianie z podpisem: tej pani nie wpuszczamy

jak juz bede wiedziec cos wiecej to sie pochwale